ja widziałam taką szafe u nas na pediatri, ale i tak pusta była a wszystie rzeczy pod łózkami rodzice trzymali. Tak chyba najwygodniej będzie. Teraz byłam na wyjeżdzie i też z walizką i nawet jej nie rozpakowałam tlyko sobie stała z boku.
kasiula
mi się zdaje że to nie głupio. jakoś tak na to nawet nie patrzyłam. Pozatym wygodniej bo ma kółeczka i można sobie pociągnąć.
bebzonik
śliczny ten szlafrok, tez taki chce
no ale kupować nie będę troszkę kosztuje, a mam już jakiś w różowe serduszka, do szpitala wystarczy nie musze być śliczna. i mam jeszcze taki cieniutki, raczej taką nażutkę jak za gorąco by mi było i wezme pewnie jakiś sweter albo bluze.
kasiula
mi się zdaje że to nie głupio. jakoś tak na to nawet nie patrzyłam. Pozatym wygodniej bo ma kółeczka i można sobie pociągnąć.
bebzonik
śliczny ten szlafrok, tez taki chce
no ale kupować nie będę troszkę kosztuje, a mam już jakiś w różowe serduszka, do szpitala wystarczy nie musze być śliczna. i mam jeszcze taki cieniutki, raczej taką nażutkę jak za gorąco by mi było i wezme pewnie jakiś sweter albo bluze.
Ostatnia edycja: