reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

reklama
Asia no to się nadźwigałaś ...

Wiktoria na pewno bedą bransoletki pasować ;) nie stresuj się :))
No wiesz ale to zawsze jakiś stresik
Owocnego spędzania wieczoru:-)

Asia a jak zamrozisz wędlinę a później ją odmrozisz to jest dobra w smaku znaczy wiesz chodzi mi o to czy nie jest wodnista albo coś ?

Ja pije drugą kawę i pilnuje dzieci 2 moich i 2 szwagierki i takim sposobem mam 2 dziewczynki i 2 chłopców
 
ja zamrażam jak odmroże to są takie normalne jak przed zamrożeniem np.polędwica sopocka jest szynką taką mokrawą jak się odmraża to jest mokra ale ja zostawiam takąod mrażającą się kiełbase na noc w lodówce w sitku i rano jest sucha nie mroże tylko przysmaków konserwowych bo one się nie nadAJĄ DO ZAMRAZANIA WOGÓLE JA TO WSZYSTKO POTRAFIE ZAMROZIĆ OSTATNIO WSADZIŁĄM PUSZKE PEPSI ZEBY BYŁA ZIMNA ZAPOMNIAŁM I PUSZKA SIĘ OTWOŻYŁĄ SAMA JAK PEPSI ZAMARZŁA I MIAŁM LODA WODNEGO
 
ja zamrażam jak odmroże to są takie normalne jak przed zamrożeniem np.polędwica sopocka jest szynką taką mokrawą jak się odmraża to jest mokra ale ja zostawiam takąod mrażającą się kiełbase na noc w lodówce w sitku i rano jest sucha nie mroże tylko przysmaków konserwowych bo one się nie nadAJĄ DO ZAMRAZANIA WOGÓLE JA TO WSZYSTKO POTRAFIE ZAMROZIĆ OSTATNIO WSADZIŁĄM PUSZKE PEPSI ZEBY BYŁA ZIMNA ZAPOMNIAŁM I PUSZKA SIĘ OTWOŻYŁĄ SAMA JAK PEPSI ZAMARZŁA I MIAŁM LODA WODNEGO
Ale to jest nie głupi pomysł ja jak już zamrażam to np chleb.
A powiedz mi mieszkacie sami czy z rodzicami albo teściami?
 
sami mieszkamy moi rodzice mieszkają 8 km od nas w małej wsi a teściowie mieszkają 24 km od nas nawet tej miejscowości nie można nazwać wsią bo tam jest tylko z 10 domów 100 m od jeziora
 
ja mieszkam z moim tatą ale mamy osobne piętra i osobne wejścia - tak trochę jak w bloku, tylko ja sprzątam całość :dry:, rachunki dzielimy na pół no i ma kto dzieciaczkami się zająć jak my chcemy gdzieś wyjść (odkąd jest Maruś nigdzie nie byliśmy :-()
 
ja nie wytrzymałąbym ani z moimi rodzicami a tym bardziej z teściami mieszkać a wy co mieszkacie z rodzicami
No my niestety z Teściami mieszkamy mamy swoje piętro tylko dla siebie no ale myślimy albo budowie albo kupnie domu mamy jeden na oku ale kosztuje 400 tys ale nie jest źle z teściami tylko wiecie nie ma to jak na swoim ciasnym ale własnym :-) ale może kiedyś nam się powiedzie i uda nam się mieszkać samym :tak:
 
lilka jak chcesz to moge ci wysłać pęczek kełbasy

dziekuje kochana :-) mysle,ze zanim paczka zywnosciowa by doszla to ta kielbaska by sie popsula
wczoraj znalazlam sobnie transport,nasz przyjaciel zrobi nam zakupy a jeden pan co zajmuje sie transportem miedzy polska norwegia dostarczy mi te paczke,wiec cos tam sobie z kielbach pozamawiam:-) kabanosiki na bank,bo u nas 1 kg kabanosow idzie w jeden dzien:-D tak sie z K. cieszylismy,ze sobie zjemy a raptem zjedlismy po jednym,bo reszte mlodziez nam wsunela:-D

wiktoria ja tez wedliny zamrazam,jak jestesmy w Pl,przywoze calymi kg wedlinki i wsio smakuje pysznie po odmrozeniu
przetestowalam ten patent nawet z twarogiem :-) i tez ok po odmrozeniu

Wisienka ja tez robie wieksze zakupy,nie lubie co chwile latac do sklepu,wiec kupuje chleby na caly tydzien,zamrazam,obiady planuje do przodu i dzieki temu sklep odwiedzam 1 lub 2 razy w tyg.:-) ja mam tak,ze wszedzie zeby dojechac musze brac auto,wiec tez oszczedzam na paliwie,ale tez nie przepadam co chwile pod sklepy jezdzic

nooo ja okna zrobilam,teraz jeszcze podlogi w salonie i kuchni i po dzieci
a potem robie spaghetti z parowkami i sosem pomidorowym,nie jadlam juz latami,ciekawe czy dzieciom zasmakuje:happy2:
 
reklama
my w Pl mieszkalismy z moja mama,mamy duzy dom,jakby blok sa w nim 2 mieszkania,mama byla na dole my na gorze,ale jej wszystko przeszkadzalo,na koncu kazala nam wypier.... i sie wynieslismy
wynajelismy mieszkanie,jezuu to byl psychiczny luksus,nie caly rok pozniej juz bylismy w No,teraz wynajmujemy parter domu,nad nami mieszkaja wlasciciele,nie jest zle,ale to nie ma takiej swobody jaka ja bym chciala,ciagle pod okiem,tak sie czuje mimo,ze mamy naprawde swietnych norwegow,minus za kota,ale kij im w oko:dry:
potem przez 2 lata mieszkaly z nami nianie,1,5 roku tesciowa i reszte kuzynka............NIGDY WIECEJ!!!!!!!!!
ja sie nie nadaje do mieszkania z innymi,ja musze miec prywatnosc,mieszkanie ze starszyzna nie jest dobre,bo to roznica pokolen,pozatym jak to w malzenstwie sa lepsze i gorsze chwile a jak sie mieszka z kims to trudno ukryc gorsze dni...
ja mimo,ze mam fajna tesciowa to pod koniec juz sie zarlysmy! bylo toksycznie...naprawde nigdy wiecej,ale wiadomo jak jest w PL...mlodych nie stac na kupno wlasnego kata,raty wysokie,ceny mieszkan obledne! my mielismy kupowac domek na wsi,ale sie wycofalisy,bo ja sie przestraszylam co to bedzie jak nie daj Boze K. umrze i ja zostane z dziecmi i kredytem....wyjechalismy
tutaj tez nie jest lekko z kredytem,ale jak ma sie prace to czlowiek wie na czym stoi i na co moze sobie pozwolic,aw PL z dnia na dzien mozna zostac bez pracy nawet jak ma sie 100% i czas nieokreslony...moj K. tak mial,byl kierownikiem produkcji i zostal bez pracy z dnia na dzien,bo szef zatrudnil jakas smarkule ze swojej rodziny,bo taniej go wyszlo,niz oplacanie mojego meza po studiach...takze w PL wziasc na siebie takie zobowiazanie na jakies 25 lat to jest rosyjska ruletka...
 
Do góry