reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wakacje z bliźniętami

reklama
No to tak jak obiecałam, to pisze:)

A wiec: wakacje za granicą z dziećmi prawie 1,5 rocznymi to super sprawa. Tak stwierdzam bo moje smerfetki są bardzo grzeczne i nie miałam watpliwośći czy je brać czy nie.
Pakowanie: pikuś bo ciuszki małe i letnie, wiec nie zajmują dużo miejsca. Ale szczerze mówiąc, to sie bałam bo bagaż główny moze mieć po 15 kg na osobę. A dzieci nie mają bagażu bo leca na wakacje za free. Zabraliśmy paczkę pieluch bo przecież tunezja to nie wiocha i mają tam jakies pieluchy. No i sie nie pomyliliśmy: pampersy są dostępne w takim sklepie jak Carrefour:) Z jedzonka zabraliśmy tylko kaszki bo dziewczyny rano i wieczorem rozpracowują flaszkę. Zabawek nie braliśmy bo można kupic na miejsciu dzieciom piłeczki i wiaderka i foremki. I dalismy rade! Nasz bagaż ważył 32 kg. Wózka oczywiście nie liczą do wagi bagażu, tylko do sztuki.
Droga: w samolocie jakbyśmy nie mieli dzieci! Normalnie nasze gwiazdy zachowywały się jakby latały codziennie. Wiec luzik:) No i na lotnisku nie zabrali nam 2* 0,5l napoju dla dzieci i naszej butelki z wodą. Celnicy bardzo sympatyczni i pozwolili miec picie i jedzenie dla dzieci na pokładzie. Chyba bliźniaki mają swój urok...
Pobyt: laski sie spisały na 6 z plusem! Bawiły się, kapały, opalały i spały. W związku z tym mieliśmy czas na odpoczynek i pływanie w morzu i basenie. Poza tym tambylcy uwielbiają dzieci i każdy je zagadywał, zabawiał i było sympatycznie.

Na szczęscie nie dopadła nas żadna choroba. Woda nie poszkodziła dzieciom. Jadły i piły to, co serwowali w barze i restauracji. A wybór był wielki.
No i jedeyne co MUSI byc przy dzieciach to opcja All Inkl. Bo napoje bo jedzenie..

Hotel, w którym byliśmy był przystosowany dla dzieci: plac zabaw, miniprzedszkole, basen dla maluchów, animatorzy. Dokonaliśmy dobrego wyboru i jesteśmy zadowoleni:)
W razie pytan, polecam się:)
Pozdrawiam Was ciepło i musze przyznać, że się zgubiłam w naszym wątku o codzienności z bliźniętami..
 
moj maz mnie "molestuje"zebysmy w sierpniu albo we wrzesniu jechali do mojej siostry do Wloch.ale ja sie obawiam po 1 zmiany klimatu u dziewczynek,po 2 goraca!!!wiec jestesmy narazie niezdecydowani.
moja siostra jak przyjechala pierwszy raz ze swoja coreczka co miala 4 miesiace to zmiana klimatu jej sie tak dala we znaki ze przez 15 sekund nie oddychalai na czas pogotowie dojechalo,bo nawt nie chce myslec co by moglo sie stac!!!i dlatego sie boje o swoje!!
 
Jejku, jak mi się marzy jakiś wyjazd. Dawno juz nigdzie z mężemnie wyjeżdżaliśmy, ale może za kilka mesięcy pojedziemy do mojej babci na południe Polski - cieszę się już na samą myśł, że dziewczynki będą mogły polatac z psami i innymi zwierzakami. Oprócz tego planujem po cichu jakiś wyjazd,ale to jest w planac a wszystko zależy jak damy radę z jednej pensji coś zorganizowac :)
 
A my już nie możemy usiedzieć na tyłkach:-D W tym roku mamy zaplanowane podwójne wakacje, tym bardziej że póki dziewczynki nie skończą 2 lat cena jest na prawdę atrakcyjna. Już mamy wszystko zamówione i jak widać na moich suwaczkach czekam na wyjazd z utęsknienim!!!

justys a gdzie się wybieracie??:-)
 
Yen, Iws a gdzie planujecie wyjechać?

W związku z ciążą nigdzie nie byliśmy w zeszłym roku :(
Ale ja juz dawno zaplanowałam wakacje z bliźniakami na wrzesień/październik. Chcemy pojechać na południe Europy: Hiszpania, Portugalia lub Włochy :) już nie mogę się doczekać... chociaż kruszynki są takie słodkie, że wolalabym, żeby czas wolniej płynął...
 
reklama
Do góry