WĄTEK GŁÓWNY cz. 3 - Nadzieja jest nieodłącznym elementem życia.

[monika3]

Jak ja nienawidze mojej pracy

Co ty mówisz Esch? Jest aż tak źle? A rozglądasz się za czymś co cie interesuje? Nie wyobrażam sobie pracować i nie lubić tego co robię. To musi być strasznie frustrujace

 

[Elżbietka]

Esch, a co robisz w pracy?

ivi, twoje staranka coraz bliżej :-) - niedługo będziemy kibicowac!

moja @ nie wiadomo gdzie sie podziała. według mojego progremu do obserwacji cyklu mam juz 3 raz owulację w tym cyklu. a po drugie wllegrowe testy już mi się kończą

 

[sreberko]

doberek
Elu moja @ do tej pory do mnie nie dotarła

 

[Sol]

Ivi - my też niedługo bierzemy ślub - kościelny i pewnie po nim zaczniemy kolejne staranka. Stara ekipa znowu w akcji
Ja tylko muszę szybko porobić badania bo mój kręgosłup jest w kiepskim stanie a druga ciąża mogła by go dobić :-(

Uciekam do dentysty bo po Karoli strasznie mi zęby poszły. Byłam w zeszły czwartek - zatruła mi zęba tak że boli mnie cały czas i dzisiaj idę na dotrucie bo już dłużej nie wytrzyma mi wątroba na przeciwbólowych A muszę iść z Karolą bo nie mam jej z kim zostawić bo teściowa w pracy, mama w pracy, mąż w pracy.

Ivi, Eschenbach, Elu, sreberko, monika3 - miłego dnia kobitki

 

[malaga]

Witajcie

No fajnie, że się stara ekipa zbiera tutaj znowu )

Ładna pogoda dziś, ja już po pracy, więc wybywamy z Piotrusiem )

Miłego dnia dziewczyny

 

[Elżbietka]

my odspacerowaliśmy 2 godz, wrócilismy do domu na piechotę po schodach (5 piętro) i się zasapałam

 

[ivi]

sol - kiedy kościelny bierzecie??

dziewczyny ja dziś mam pierwszą przymiarkę mojej sukni ślubnej nie mogę się doczekać!! :-):-):-)

 

[Puchatka]

kurcze fajnie tak zajrzeć i zobaczyć jak ten wątek znowu żyje ja zajrzałam z życzeniami poświątecznymi co by troszkę ciepła i radości zostało w codzienności:-)
Elżbietko dziękuje za informacje o chicco ale w końcu zdecydowałam się na zoopera hula niunia zadowolona i ja też

 

[malaga]

my odspacerowaliśmy 2 godz, wrócilismy do domu na piechotę po schodach (5 piętro) i się zasapałam

My byliśmy 4 godziny poza domem i teraz padam )

ivi - pamiętam jeszcze jak to było.. ))) Udanej przymiarki, żebyś była zadowolona

 

[Eschenbach]

Dotarlam do domku i mam wszystkiego dosc.... coraz bardziej utwierdzam sie ze ta praca jest beznadziejna!!!

Ivi no tak.... Wy bedziecie strac sie juz o dugiego brzdaca a ja dalej walcze o pierwsze :-(

Monika, Elzbietka pracuje w sekretariacie w panstwowej firmie (instytucja kultury)... na poczaku bylo ok... ale teraz jest masakra..... i jest coraz gorzej
Niestety teraz jest zly okres na zmiane pracy i niewiele ogloszen wogole znajduje... :-(

Shir jak tam zabki??

Puchatka milo Cie tu widziec

Malaga mam nadzieje ze spacerek sie udal :-)