reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Wątek główny

reklama
Aleście się rozpisały :szok::-D
U nas też dwie noce z gorączką,wizyta u lek.ale bez antybiotyku jesteśmy,tylko jakies syropki na alergię itp,poprzednia noc przespana cała:tak:
Dziś popływałam w jeziorku :tak: tam też zastał mnie deszcz i wracałam z jeziorka cała mokra bo się rozlało na dobre i ochłodziło-nareszcie chwila oddechu:tak:
Wiecie co,schudłam już 16kg,a własnie dziś przed chwilą taki mnie głód wilczy dopadł,że się ojadłam-masakra :szok: aż mi tak ciężko jakoś
Pójdę już spać,bo oczka się zamykają,cały dom śpi,cisza taka fajna :tak: upragniona,bo w dzien to Michał daje czadu:tak:
dobranoc:-)
 
Dziękuję za troskę o Hanię :).
Dzisiaj 3 doba gorączki, zobaczymy trzydniówka czy zęby?
ale idzie ku lepszemu bo noc tylko z 1 pobudką na picie. Więc może pomału odpuszcza. Ale dzisiaj już 2 czopki były, rano o 5 i teraz. Zobaczymy co dalej...
Pozdrawiam
 
izulka15 raczej przez ząbki by jej tak nie trzymało-wydaje mi się,może to jednak 3dniówka,mój też niedawno przeszedł -3dni gorączki i potem wysypka lekka.

Dziś mały ma znów katar i kaszle :-( a szczepienie odkładane mamy od lutego,bo ciagle coś.Ochłodziło się dość tak,dziś był jakiś dziwny dzień dla mnie-taki ponury.
Jutro czeka mnie rano próba ze scholą na niedzielę,potem zakupy w mieście i sprzątanie w domu,oraz pewnie znów grządki trzeba poplewić.
Zdrowia wszystkim i miłego weekendu :tak:
 
hej dziewczynki,
znowu mnie chwilę nie było.. od dwóch tygodni siedzę na Mazurach, u rodziców... i przesiadujemy z Sebastianem albo na ogrodzie u dziadków, albo na działce w lesie... jest po prostu bosko! Sebastian mi się zaokrąglił chociaż nadal jest patyczek :D waży 10kg i ma prawie 90cm... wczoraj mi się skąpał w jeziorze :D brodził sobie przy brzegu aż nagle coś mu się odwidziało i wbiegł w jezioro, dobiegł do pasa i padł na buźkę i się trochę wystraszył o co chodzi z tą wodą :D tylko nie wiem czy nie od tego ma dzisiaj gorączkę, podskoczyła mu ok 22 :/ do tego spędziliśmy wspaniałe trzy dni z lutówką (Kejt) i 3 tygodnie młodszą od Seby Zosią... znajoma z internetu a było tak jakbyśmy się sto lat znały :)))
strasznie się cieszę Aninaka że znowu jesteś z nami!!
Luckaaa wszystkiego najlepszego z okazji ślubu!!
kochane ciążóweczki, jak tam się czujecie? upały dawały się we znaki? zdrówka i sił życzę!!
nadrobiłam wszystko ale zapomniałam zaznaczać co komu odpowiedzieć :/
zostajemy tutaj jeszcze 4 dni, jutro przyjeżdża do nas mąż, jak wrócę do domu to znowu na dłużej się tu zaloguję ;)
pozdrawiam Was gorąco!!
 
Witam kobietki:)
Izulko jak tam Hania? Zdrowka zycze :*
Tygrynko aleee Ci fajnie z tymi Mazurami mmmmm......;)Rowniez zdrowka dla Sebusia:*
Aninaka moja mala tez od niedawna przesypia cale nocki i....nie teskni za cycem, az jestem w szoku, bo z synem nie poszlo tak latwo, oj nieee...Dzisiaj nawet gdy sie ubieralam to zobaczyla "cyce" i przytulilam ja do siebie a ona na chwilke wziela do buzki i odeszla zawstydzona - no naprawde jakby niewiedziala o co biega:D
Anne to ladnie schudlas - gartuluje:)
Rosi ale masz grzeczna coreczke jak tak Ci daje ladnie pospac;)

U nas ok. Mdlosci minely i ciesze sie ciaza;)) Emisia troche wariuje ostatnio i tez Agapciu ma napady jakies dziwne, bo sie drze niemilosiernie:/ A jak widzi nadchodzacego Krzysia to piszczy, ze uszy puchna i napewno to nie z radosci te darcie. Szalu mozna dostac...
Poza tym tutaj leje, moze nie caly czas ale jest szaro buro i wogole. Dzisiaj truskawki zbieralismy w malym deszczu wrrr...

Milego weekendu kochane:*
 
no i za szybko pochwaliłam Sebę że się zaokrąglił - ma wirusa, dzisiaj było 14 bardzo luźnych kup i jeden raz wymiotował :( walczyliśmy z odwodnieniem bo było widmo szpitala ale na szczęście chyba obędzie się bez...
 
Witajcie,pewnie i tak już śpicie :-)
Sobota minęła,Michałek dał w kość,bo kaszle bardziej,katar też go męczy,jeżdziłam z nim po południu godzinę autem,żeby zasnął trochę,bo w domu nie chciał usnąć i był marudny,ale potem na wieczór był wesoły już :tak:
Ja pomyłam własnie podłogi,sparzyłam kapustę na jutro na gołąbki-młodą kapustkę :tak: przygotowałam farsz z kaszy i grzybków ,jutro zawinę ,upiekę i będzie pyszny obiadek-tylko,że ja zjem pewnie jednego-bo odchudzanie trwa
Miałam ciężki dzień,też taka przygnębiona byłam,ale już mi lepiej jakoś.
Zyczę dobrej nocki wszystkim
 
Hej Dziewczynki:-)
Tygrynko, Anne duuuzo zdrowka dla dzieciaczkow:tak:

A ja sie pochwalilam wczoraj, ze mala ladnie przesypia nocki a tu masz ci los...plakala dzisiaj przez godzine i niewiadomo bylo co sie dzieje:-( Wkoncu sie napila posmarowalam dziasla Dentinoxem i po chwili zasnela...Rano mala kupka i juz sama niewiem co bylo nie tak.
Teraz siedzi i oglada Gumisie:-)
Pogoda chyba dzisiaj ladna sie szykuje wiec spacerek bedzie napewno, jutro wolne wiec pospimy troszke:zawstydzona/y:...
Milej niedzieli wszystkim:*
 
reklama
Hej ja wpadam, żeby dać znak życia. Hani po 5 dniach przeszła gorączka I wyszła trojka. Nie wiem to dziwne, żeby tyle dni nie można było zbić tak wysokiej temp ( ostatnie 2 dni to wciąż 40) tylko z powodu zęba? Nie wiem czy to tylko to było. wysypki na trzydniówkę nie dostała. Nasza lekarka też zdziwiona, w poniedziałek jadę z Zuzia t o Hanię zabiorę na oględziny. Jestem tak wykończona bo tylko na ręce do mamy. Mąż akurat był poza domem 2 dni , potem miał popołudniówki i nocki więc wciąż ja. Schudłam przez niespanie zaraz ponad 1,5 kg więc już nawet 55 nie ważę. Przepraszam, że marudzę, wiem, że mamy mające naprawdę chore dzieci mogą jęczeć, a nie ja. Zaraz się ogarnę :tak:. Pozdrawiam Was mocno
 
Do góry