Wieści od cieżarówek

[magnusik]

Ssabrinaa ja tam spokojnie z nim już gadać nie będę dość mam. CO on myśli że zrobił swoje i już?? niby się opiekuje, martwi się, ale jak zaczynam mu mowić o jakiś noworodkowych gadżetach, imieniu dla Małego itd to się wścieka. Mówi że sama wsio wybiorę, a ja bym chciała by uczestniczył w tym wszystkim. Wczoraj przykro mi było jak w sklepie popatrzyłam na parę gdzie przyszły tatuś sam sprawdzał wszystkie funkcje wózka i w ogóle a mój się rozjerzał chwilę pojeździł i nudno mu się w takim sklepie zrobiło. Ehhhh faceci.....

Emy mura4 nie wydaje się być tak bardzo ciężka, choć duża jest. Ja to bym gondolkę kupiła choćby dla samego kręgosłupa dziecka, co by sobie leżało spokojnie wygodnie. Czasem aż mnie wykręca jak widzę noworodki w fotelikach przez kilka godzin na mieście, to samo ma się do spacerówek. Rehabilitanci zalecają najwcześniej kłaść w spacerówkę ok 4 miesiąca i to zależy od rozwoju dziecka. No ale mura naprawdę jest fajowa

 

[kłaczek]

Magnusik, sposob na faceta w kwestii wozka? "Kochanie, ja moge wybrac pod katem wygody dziecka, kolorkow i naszego komfortu, ale wiesz... Te wszystkie techniczne sprawy... Mocowanie kolek, zaczepy, zawiasy, opony itd... Ja sie na tym kompletnie nie znam, potrzebuje pomocy, konsultacji..." I tatus in spe, ambitnie sklada i rozklada kazdy model, oglada owe zawiasy, zaczepy i inne opony... Moj kochany mezczyzna ocenial strone techniczna wozka, ja sprawdzalam jak sie ma do dziecia, razem ocenialismy jak sie nam bedzie nim jezdzilo. Wiec wybieralismy razem jakby nie bylo, tylko kazde z innego punktu widzenia.

 

[ilonka26]

Dzieki dziewczyny, no wstydzioch mały, najpierw się wiercił niemiłosiernie, a potem podciągnął nogi, złączył kolana, palec włożyl do buzi i postanowił ze ma juz dosc fikania. moje łożysko tez nam w tym nie pomaga bo jest przyklejone do przedniej sciany i cięzko malego dojzec. Ja trzymam się wersji z ostatniej wizyty, bo widzialam dwie blale kuleczki dyndające pomiędzy nóżkami, poza tym młody nie ma w brzuszku zadnych kobiecych przydatków

Ah i zapomnialam dodac ze przodujące ciut się podniosło od ostatniej wizyty i teraz główka młodego jest juz niżej niz łozysko. mam nadzieję, że się jeszcze bedzie podnosic i unikniemy cesarki



Pocieszylas mnie tym mura 4, bo jest to dla mnie jedna z opcji, boję się tylko że ciężki i nie sądze zeby złożony zmiescil sie do naszego samochodu.
Mam jeszcze opcje lżejsze tylko z dwoma kołami pompowanymi "graco symbio" i "quinny buzz4". Cenę planuję zbic do minimum i przynajmniej zaopatrzyc się w używaną gondolkę.
Zastanawiam się czy przy mura4 kupic gondolkę, bo to siedzisko wydaje się byc dobre nawet dla noworodków, a u nas zimy są łagodne

Mężowi powiedz, że w czarnym wózku maluchowi będzie gorąco latem, niby to nie prawda, ale zawsze warto spróbować...;-)
poczekaj jeszcze az zobaczysz implasta, podobno bardzo dobre i tanie, wtedy zdecydujecie, moze wtedy mezowi spodoba sie inny kolor

cieszę się, ze wizyta ok i mały rośnie, a swoją wagą się nie przejmuj
co do implasta czy ja wiem, czy on taki tani?? mnie przyjdzie 2200zł więc myślę, ze widziałam tańsze wózki

magnusik nie stresuj się, powiedz mężowi że czarny kolor szybko blaknie i dla drugiego dziecka wózek będzie wyglądał na zużyty, może zrozumie
a co do kupowania rzeczy dzieciowych z mężem, mój też ma opory jakieś i wczoraj na niego aż wyskoczyłam, bo tylko obiecuje, że coś zrobi w kwestii przygotowań i na gadce się kończy. Powiedziałam dosadnie i dziś już wybrałam sobie jakie meble ma mi zrobić, projekty sobie rozrysował i w sierpniu ma działać.

 

[magnusik]

kurdek juz dwa razy posta mi wcięło nie wiem co ja naciskam
kłaczku ja właśnie tak mu tłumaczyłam, żeby mi pomógł pod kątem technicznym. A ten na to " a co się w wózku może zepsuć". Najjbardziej denerwuje mnie chyba to że on jest osobą, która lubi porządne rzeczy, nie toleruje szajcu... a przy oglądaniu wózków widział tylko ceny.... nie wiem co mu się stało. Dość mam tego, dość!!!! On uważa że mamy czas na zakupy i żadne tłumaczenia, że wsio się może zdarzyć, ze mogę wylądować w szpitalu czy np urodzić wcześniej. Jak coś to uważa że moja mama czy siostra kupią co trzeba. T o mówię że to sama przyjemność wybierać rzeczy dla maleństwa, szczególnie razem, to wspólna radość... ale dla neigo chyba wątpliwa. Fakt zapracowany jest, dorabia po godzinach żeby było lepiej, ale kto w tych czasach tak nie robi chcąc coś mieć w życiu. Poza tym jest facetem...
ehhh wyżaliłam się chyba pierwszy raz tak na forum..

 

[Emy]

magnusik, na allegro dojzalam, ze mura ma tez taką miękką gondolę, wkładaną na siedzisko, chociaz nie jestem za bardzo przekonana czy to dobre rozwiązanie, wolę twardą.... zobaczymy
mam jeszcze duuuuuuzo czasu na wózki

nie rozumiem skoro twojemu wszystko jedno co do zakupów dla dziecka, to dlaczego sie uparł przy czarnym wózku?

nie wkurzaj się niepotrzebnie, szkoda zdrowia, faceci tak mają, mój tez niechętnie słucha jak gadam o wyprawce, co jeszcze trzeba, jak pokazuję mu ciuszki w necie... twierdzi ze ja lepiej wiem.... a ja chcialabym tak wspólnie...
Jak zaczelam na wlasna reke szukac to stwierdzil ze jego dziecko nie bedzie nosic uzywanych... jak zgarnelam go jednego dnia do sklepu i wyliczylam ile wszystkiego trzeba, popatrzył na ceny i powiedzial, ze moze jego siostry cos nam dadzą uzywanego!!!!
Przestalam sie nim przejmowac, nic na sile.... kupuje to, co wedlug mnie jest ładne i przydatne

 

[Lilijanna]

Emy - taką gondolę miękką jak opisałaś miała She może zapytaj Ją jak to w praktyce wyglądało, Ona mieszka na 4 piętrze i po prostu nie dałaby rady z twardą, chyba była zadowolona, przynajmniej nie kojarzę by marudziła w tym temacie ;-)

Magnusik - popieram czarny wózek blee

A. pojechał do siostry swojej ... z Adą ... a Ada bez butów, na boso znowu, pewnie będzie mu łeb suszyć Ostatnio:
szwagierka - Ada na boso? Nie boisz się, osy, pszczoły?
ja - nie boję się, w innym przypadku musiałabym w domu siedzieć
sz - nie o to mi chodziło
ja w myślach - a o co? naucz swojego syna (13 lat) biegać i obsługiwać się widelcem, a od Ady wara - w rzeczywistości użarłam się w język i posłałam szeroki uśmiech

No jest ciepło i tak jak już Kłaczek pisała na cpp, boskie stópki są takie boskie na trawie.

A tak w temacie: jak @ nie przyjdzie do soboty to jedno miejsce tu dla mnie też proszę zarezerwować ;-)

EDIT: spaliłam makaron

 

[kłaczek]

Kuurcze, to znowu wychodzi na to, ze tatus Jajka jest cudownym facetem... Bo on kazdy zaczep sprawdzil, blokade skladania i klipsy gondoli przede wszystkim, kolka wlacznie z wentylami wyogladal... W ciuszki sie nie miesza bo i jego garderobe bardziej ja obkupuje niz on sam, ale wanienka, lezaczek itp. "meble", o lozeczku nie wspomne, to juz pelna wspolpraca.

 

[magnusik]

no właśnie kłaczku ten twój Rajmund to naprawdę ideał bo ja ostatnio tak obserwuje facetów dookoła i to w różnych wieku... i naprawdę twierdzę , że faceci są beznadziejni...

 

[kłaczek]

Oj, magnusik... Idealow nie ma... Prze tego mojego ideala, to ja nocy nie przespalam, w srodku nocy musialam sie spod koldry ewakuowac i w ogole nie wiem co bedzie dalej, czy sie oddzielnym lozem nie skonczy.

 

[EwelinaK26]

cześć wamkochane ciężaróweczki!!!!!!

Widzę temat wózków i dobrze bo sama też przeglądam strony z wozkami a wasze opinie są jak najbardziej trafione może do rozpakowanych mamusiek trzeba by było zerknąć i spytać co która ma i jak się to ma a ceny szok poprostu widze takie starodawne wózki na topie cena 6tys chyba ich pogięło Ja myślałam o trzykołowcu zobaczy się jeszcze w praniu musze mieć większy sklep aby pojechać i popatrzeć ale jeszcze jak dla nas czas choć w tym roku wolałabym kupić wszystko jak ten vat ma iść w górę to na ciuszkach troche zaoszczędzić trzeba a jaka przyjemność:-) w kupowaniu.
Tak temat faceci to temat rzeka.... jak nie pierd.....esz to nie zrozumie poprostu nieraz brak sił musimy wrzeć kipieć i kilka dni wojnę zrobić aby to zrozumiało
No ja mam najprawdopodniej cukrzyce ciążową jutro do szpitala:-( jak to onaxx powiedziała palce mnie będa boleć od nakłuwania:-( ojjj trzymajcie za nas kciuki mam nadzieję że z moim skarbeczkiem jest wszystko dobrze i że mogę w szpitalu mieć laptopa???