reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

WRZESIEŃ!!!!

Anineczko skończył się tak, że nie wiadomo z kim ona w końcu będzie. Jeden i drugi na nią czeka, a ona zapłakana wychodzi z domu, po obejrzeniu płyty, na której Piotr wyjaśnia jej co się z nim działo.

Tak jakby we wtorek miał być kolejny odcinek - a nie będzie.
 
reklama
Pisze,pisze.
Ale zaraz dziadek przyjdzie z towarem na obiad.Dzis dalam mu wolna reke w wymyslaniu obiadow,bo mi sie pomysly wyczerpaly...albo taki laik ze mnie,ze nic nie umiem wymyslac na obiady:eek:

Ej ej ze mna nie marnuje sie czasu:wściekła/y::-):-)
 
Anineczko jasne, że z Tobą nie - myslałam, że już zostałam sama:happy: . Z Tobą to czysta przyjemność.

Ja też jestem laik kulinarny - jak mi nie podsuną gotowego przepisu i pomysłu to też mam wielki problem.
 
Cześć dziewczyny :-)

Czy wy wiecie, że ja od wczoraj wieczora do 13 dzisiaj nie miałam internetu :szok::szok::szok:. Myślałam, że zwariuję :crazy::rofl2::unibrow:. Na szczęście już ok :tak:

W weekend mam zamiar piec pierniczki i ciasteczka świąteczne. Chcę żeby Jacek zawiózł gościńca do Bydgoszczy. Zobaczymy co wyjdzie z tych ambitnych planów:baffled:

Nie jestem wielką fanką Magdy M, ale nie sądziłam, że to ostatni odcinek :dry:...faktycznie głupio się kończy...Myślę, że biegnie rzucić się Piotrowi na szyję :-D

Joanno, współczuję humorzastej Karoliny ...cała magia świąt gdzieś ulata jak trzeba się denerwować takimi dziwnymi sytuacjami.
Słucham sobie pioseneczek dla dzieci "a ja mam psa" ...:rofl2::biggrin2::rofl::-D...tylko ten mój nie taki mały...

Anineczko, pewnie obiadek u was przepyszny. Ja rzadko gotuję, bo mi się nie chce tylko dla siebie :baffled:

Edytko, dobrze, że antybiotyk działa i Maciek czuje się lepiej :-)
 
Witajcie

troszkę Was pomęczę doniesieniem, że we wrocku 15 stopni na plusie, słoneczko daje czadu, na spacerze szukałyśmy z Mają ... jak to ona powiedziała...:dry: :-) "poszlak wiosny". I znalazłyśmy pączki na gałązkach drzew..Biedne roślinki, ale im zima da z buta w styczniu..:baffled:

Joanno, ja posłuchałabym rady Anineczki i olała Lady K. i jej problemy kulinarno-odzieżowe...

A wigilia u teściów jak Twoim zdaniem maluje się ? Może nie będzie tak źle, a może nawet będzie fantastycznie, mąż zadowolony, babcia i dziadzio porpspieszczają Julę, a Ty będziesz wniebowzięta z powodu faktu że w promilu kilometra lub dwóch nie ma Lady K...:tak: ;-)

Anineczko, jak ci bilet fundnę do Wrocka, wpadniesz posprzątać i moje kąty ? Prasowanie Ci odpuszczę...:dry: :-D

Kinuś, no to w sobotę kochana, telepatycznie łączymy się w pieczeniu pierniczków i ciasteczek...
Robimy konkurs na foto ?
Ciekawe, kto piękniej ozdobi pierniczki, Hanulka czy Krzyś ? :confused: :eek: :szok: :sick: :-D

...no bo Majka to spec, każdego pokona...więc ona poza konkursem...

rety, wyobraziłam sobie Krzyśka lukrującego ciastka ! :eek: :szok:

ależ byś miała Anineczko sprzątania !!!:laugh2:
 
reklama
Kinuś, no to w sobotę kochana, telepatycznie łączymy się w pieczeniu pierniczków i ciasteczek...
Robimy konkurs na foto ?
Ciekawe, kto piękniej ozdobi pierniczki, Hanulka czy Krzyś ? :confused: :eek: :szok: :sick: :-D

...no bo Majka to spec, każdego pokona...więc ona poza konkursem...
Joanko, przyjmuję wyzwanie :laugh2:. Współzawodnictwo dodaje skrzydeł :tak:, łatwiej będzie się zmobilizować w leniwą sobotę


O boze ja tyle napisalam a mi zniknelo...i jak sie tu nie wkurzac..:wściekła/y:

Joanno, wiem co to za ból .Kilka razy mi sie to przytrafiło :baffled:
 
Do góry