Witam :-),
Wczoraj przyjechał Jacek. Jak fajnie...Hanulka jak usłyszała, że ktoś otwiera drzwi zaczęła coraz głośniej powtarzać tata, a jak w końcu zobaczyła swojego ukochanego tatkę, to wydała z siebie niewiarygodny pisk+wrzask . i jak już skończyły sie powitalne czułości Ambra i Jacka, to Hanelka przynosiła Jackowi dosłownie wszystkie zabawki, a minę miała taką przejętą że hej . Przyniosła radyjko i pokazała paluszkiem, że owieczka robi baaa, baaaa, lalę, wszystkie misie, które ukochała, po drodze uściski zaliczył też Amber . Była świetna. No i tak się rozochociła, że spać dopiero o 22 poszła. Jackowi nie udało jej się uspić...musiałam ja . I jak już w końcu zasiedliśmy obok siebie....to kimaliśmy jak dwaj emeryci ...Gdzie te czasy, kiedy czekałam na męża w fikuśnej koszulce ...Brakuje mi tego...Przydałyby mi sie 2 tygodniowe wakacje w tropikach we dwoje
Anineczko, ale ty masz rewelacyjnie ...i kolacja i laptop do łózka i to wszystko serwuje mąż pod krawatem , no zyć nie umierać
Wiesz, a'propos wakacji, aj bardzo lubię Jastrzębia Górę, ale nie wiem jak bardzo jest od Gdańska oddalona. Słyszałam, że w Krynicy też jest superancko
Tuniu, biedna Rozalka :sick:. Boja babcia zawsze powtarzała " adna bida nie bida, dwie, tri ot biedy"...tak to juz jest, że nieszczęścia parami chodzą :-(. Oby te cudowne antybiotyki pomogły...nie wyobrażam sobie Rozi inaczej jak zdrowej i wesolutkiej jak skowronek ... no chyba, że właśnie na czymś intensywnie duma
Anineczko, no właśnie co z Kociakiem i Martyną ....A co z innymi wrześniówkami ? Martą3X. a guulą, Izis, Blanus też jak kamień w wodę. Mam nadzieję, że wszystko ok...może są zapracowane...nie mają czasu...
Kochane moje, jak takie szanowne jury zasiądzie nad naszymi wypiekami, to nie sposób się wycofać ...Już zrobiłam listę składników
Anineczko ,cytuję tak, że
albo kopiuję tekst i wokół niego owijam tagi (3 ikonka od lewej)
albo zjeżdżam do końca mapy tematów, klikam na "tutaj", otwiera mi się drugie okno, otwieram drugą odpowiedź, tam robię cytat, który kopiuje do pierwszego posta...
Czy zrozumiałaś choć troszkę ....jeszcze kawy nie piłam i trochę namotałam...może jest łatwiejszy sposób, żeby cytować 2 osoby w poście...ja kombinuje po swojemu ;-)
Wczoraj przyjechał Jacek. Jak fajnie...Hanulka jak usłyszała, że ktoś otwiera drzwi zaczęła coraz głośniej powtarzać tata, a jak w końcu zobaczyła swojego ukochanego tatkę, to wydała z siebie niewiarygodny pisk+wrzask . i jak już skończyły sie powitalne czułości Ambra i Jacka, to Hanelka przynosiła Jackowi dosłownie wszystkie zabawki, a minę miała taką przejętą że hej . Przyniosła radyjko i pokazała paluszkiem, że owieczka robi baaa, baaaa, lalę, wszystkie misie, które ukochała, po drodze uściski zaliczył też Amber . Była świetna. No i tak się rozochociła, że spać dopiero o 22 poszła. Jackowi nie udało jej się uspić...musiałam ja . I jak już w końcu zasiedliśmy obok siebie....to kimaliśmy jak dwaj emeryci ...Gdzie te czasy, kiedy czekałam na męża w fikuśnej koszulce ...Brakuje mi tego...Przydałyby mi sie 2 tygodniowe wakacje w tropikach we dwoje
Anineczko, ale ty masz rewelacyjnie ...i kolacja i laptop do łózka i to wszystko serwuje mąż pod krawatem , no zyć nie umierać
Wiesz, a'propos wakacji, aj bardzo lubię Jastrzębia Górę, ale nie wiem jak bardzo jest od Gdańska oddalona. Słyszałam, że w Krynicy też jest superancko
Tuniu, biedna Rozalka :sick:. Boja babcia zawsze powtarzała " adna bida nie bida, dwie, tri ot biedy"...tak to juz jest, że nieszczęścia parami chodzą :-(. Oby te cudowne antybiotyki pomogły...nie wyobrażam sobie Rozi inaczej jak zdrowej i wesolutkiej jak skowronek ... no chyba, że właśnie na czymś intensywnie duma
Anineczko, no właśnie co z Kociakiem i Martyną ....A co z innymi wrześniówkami ? Martą3X. a guulą, Izis, Blanus też jak kamień w wodę. Mam nadzieję, że wszystko ok...może są zapracowane...nie mają czasu...
Kochane moje, jak takie szanowne jury zasiądzie nad naszymi wypiekami, to nie sposób się wycofać ...Już zrobiłam listę składników
Anineczko ,cytuję tak, że
albo kopiuję tekst i wokół niego owijam tagi (3 ikonka od lewej)
albo zjeżdżam do końca mapy tematów, klikam na "tutaj", otwiera mi się drugie okno, otwieram drugą odpowiedź, tam robię cytat, który kopiuje do pierwszego posta...
Czy zrozumiałaś choć troszkę ....jeszcze kawy nie piłam i trochę namotałam...może jest łatwiejszy sposób, żeby cytować 2 osoby w poście...ja kombinuje po swojemu ;-)