reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

WRZESIEŃ!!!!

Witam

Mam sekunde wolnego czasu
Mala noc miala straszna co chwilke sie budzila i plakala teraz mi padla bardzo wczas siedziala i plakala czekam na jakies sniadanie i ide sie poloozyc ciezki dzien przed nami i nocka ;/

Zycze wam milego dnia ;*
 
reklama
U nas piekielnie gorąco ...Musze siedzieć w domu, co by odbierać telefony od potencjalnych kupców ( dzisiaj kolejny oglądacz na 19)...a jeszcze na 14 jedziemy do sądu, żeby założyć księgę wieczystą :baffled:....Mam alergię na wszelkie urzędy...

Jeśli chodzi o aferę teletubisiową , to przyznam, że taki absurd, to tylko mógł się zdarzyć w Polsce....Dla mnie teletubiski zawsze były aseksualne...:eek:, nieważne czy nosiły kapelusze, torebki, czy pończoszki....
Głupota ludzka nie zna granic :no:

Hanka zasnęła, więc zaraz lecę do garów...bo jeszcze usłyszę, że siedzę w domu i nic nie robię :evil:
 
My juz w domku odpoczywamy po calodniowym pobycie na dworku :-)
Moje dziecko tez dzis latalo bez pampersa po placu :-) Nawet udalo jej sie raz wysikac na trawke ;-) :-) Wiecie jak ;-) Trzymalam ja za nozki, cos jak kucki na rekach hehe nie wiem czy wiecie o co chodzi ;-)

Karioka wiesz chyba masz racje, ze Sandrunia spac nie mogla przez te upaly.

Kinek zakupy dla Haniulkowego kuzyna zrobiliscie super. Napewno dzidzia i rodzice beda zachwyceni :-)

Co do lamp to sa fajne u kogos :-), ale nie u mnie ;-) Ja nie lubie takiego stylu :p

A co do artykulu o leworecznosci :-) to juz kiedys gdzies o tym czytalam ;-);-) i leworecznosc wcale nie jest zla :-) Jak juz pisalam moj maz jest mankutem i jestem z tego dumna :-) :-) Nie moge tylko patrzec jak kroi chleb :p Mam wrazenie, ze utnie sobie palca.

Joanno fajnie, ze wam sie dzien udal :-)
Nastepny raz prosze zabrac ze soba aparacik i popstrykac foteczki z rowerowego wypadziku :-) :-)
Fajnie, że Sandrusia może biegać bez pampersa. Dzięki temu szybciej opanuje tą sztukę panowania nad mikcjami:-). A tego ogródeczka też zazdroszczę. Robert biega bez pieluchy w domu i już nieraz posikał mi dywan:dry:. Dziś zrobił siusiu do nocnika i wsadził do niego rączkę:dry:. Gdybym nie przyuważyła pewnie by sie taplał we własnych siusiach:szok::-D. Mój mężuś też leworęczny:tak:
Kinuślampy ciekawe:tak:, choć nie w moim stylu;-). A prezenty dla kuzyna wypasione. Super:-)

Martusiu, ....Ja też zostałam obdarowana bukietem...tylko takim bardziej polnym...chabrowo-zbożowym :happy:

Karioka, jestem ciekawa czy przychyliłaś się do prośby córci i pojechałaś z nią na kolejny mecz :cool2: Fajna ta twoja córcia :happy:


I tak na pocieszenie dla wszystkich mam leworęcznych dzieciaczków :tak::

Leworęczni myślą szybciej
Wirtualna polska, BBC 15:59, Środa, 6 grudnia 2006 Leworęczni myślą szybciej, szczególnie grając na komputerze, interpretując dużą ilość informacji lub uprawiając sport – ustalili australijscy naukowcy.
Połączenia między lewą i prawą półkulą mózgu są szybsze u leworęcznych – tak wynika z badań neuropsychologów. Szybsze przesyłanie informacji z jednej półkuli do drugiej sprawia, że leworęczni są skuteczniejsi, gdy mają do czynienia z wieloma bodźcami np. w przypadku szybkiej interpretacji dużej ilości informacji, jazdy samochodem w dużym korku czy uprawiania sportu.
Eksperci uważają, że leworęcznym łatwiej używać obie półkule mózgu. Dr Nick Cherubin z Australijskiego Uniwersytetu Państwowego, który kierował badaniami mierzył u prawo- i leworęcznych czas przesyłania informacji między dwoma półkulami i czas reakcji. Potem porównywał prędkość, z jaką uczestnicy eksperymentu zaznaczali litery na polach po prawej i lewej stronie, co wymagało jednoczesnego używania dwóch półkul.
Leworęczni wypadli w tych testach lepiej – szybciej przetwarzali informacje. Najlepsi natomiast byli ci, u których – jak to określają naukowcy – leworęczność była najbardziej posunięta. – To potwierdza nasze przypuszczenia o tym, że im większa leworęczność, tym większa skuteczność interakcji półkul - powiedział dr Cherubin. Psycholog Steve Williams potwierdził, że leworęczni lepiej używają obu półkul mózgu.
Sławni leworęczni muzycy to m.in. Ludwig van Beethoven, Niccolo Paganini, Robert Schumann, Jimmy Hendrix, Paul McCartney, Ringo Starr, Bob Dylan, David Bowie, George Michael i Sting. Do słynnych leworęcznych malarzy należą Leonardo da Vinci, Michał Anioł Buonarotti, Peter Paul Rubens, Rafael Santi i Henri de Toulouse-Lautrec. Natomiast wybitni leworęczni uczeni to m.in. Albert Einstein, fizjolog rosyjski Iwan P. Pawłow, filozof niemiecki Friedrich Nietzsche oraz teolog, filozof i muzykolog, laureat Pokojowej Nagrody Nobla Albert Schweitzer.
W historii ludzkości było też wielu leworęcznych wodzów i polityków,
m.in. Aleksander Wielki, Juliusz Cezar, Napoleon Bonaparte,
sir Winston Churchill, Benjamin Franklin. (ap)

A tutaj o leworęczności można przeczytać więcej :

Sklep
to śliczny bukiecik dostałaś. Masz fotkę?:tak:
Dzięki za artykuł o leworęcznych. Troche poczytałam i wrzuciła go sobie do ulubionych. A na drugi mecz nie pojechaliśmy. Wczoraj był dzień bardzo leniwy. Byliśmy popołudniu na spacerku. Właściwie poszliśmy na boisko szkolne, gdzie Sara na rolkach jeździła, a ja za Robertem biegałam:-). Wczoraj nic mi się nie chciało, a dziś podobnie się czuję:dry:. Dobrze, że obiad mam z wczoraj;-)

Anineczko witaj po przerwie;-):-)pewnie ze zauwazylam ze Ciebie brak..:-(

Juleczka spi juz od godzinki:-)Zajadam mousse dr.oetkera z czerwonym winem..ale duzo go ise nie da zjesc:-(Wykapana juz tez jestem i podgotowuje fasolki gar bo zamarzyla nam sie po bretonsku:tak:;-)

Karioko jak tam po tych okropnych ulewach i gradobiciu u Was:confused: Widzialam w Tv co wyrzadzil ten straszny zywiol:-(super ze grill sie udal i Sara zadowolona i miala super kompanow do zabawy:tak::-)

Ogladacie moze Wojewodzkiego:confused:ja jednym okiem jestem tam a drugim z Wami;-):-)a czy jest tu ktos kto lubi serial Ranczo:confused:tak pytam tylko..mi sie podoba ale moze dlatego ze lubie ta miejscowosc w ktorej jest krecony...

a i jeszcze jedno pytanko czy ktoras z WAs zna jezyk wloski:confused:

A co do Tubiskow to my tez mamy niezla kolekcje:-)Jula bedzie uswiadamiana od malego ze pinki to gej;-):-D:-D:-D
Nasi rzadzacy zabieraja sie za rzeczy nie wazne - za pierdoly..wymyslalaj problemy itp..szkoda gadac..tzn pisac...:no:..po prostu najchetniej uciekla bym z tego kraju daleko daleko :tak:
Dawno nie jadłam fasolki. Smaka mi narobiłaś;-). A sobotnie spotkanie u znajomych było naprawdę udane:-):happy:
Robercik też lubi teletubisie. Śpiewa z nimi, tańcuje:-). I też mam już niezłą kolekcje :happy:.
Serial "Ranczo" też lubimy z mężem oglądać. Wczorajszy odcinek nagraliśmy, bo nie oglądałam od początku. W kuchni kolację robiłam, bo teść w gości przyszedł. Pokłócił się z teściową, więc przyszedł do nas:tak: się odstresować. Przynajmniej teściowa miała spokój;-)
 
Za długiego posta stworzyłam i musiałam go podzielić, bo bb go niezaakceptowało:baffled::confused:;-)
Wlasnie przegladam pokoje w Gdansku.
Calkowicie zapomnialam,ze musze znalezc spanko dla nas :laugh2:
Ale by bylo...na dworcowej bysmy spali :laugh2::laugh2:
Tak wiec szukam,szukam szukam...moze cos znajde.

Antek dzis padl przed 19:00 bo cholera mala nie chcial w dzien spac...
To znaczy pewnie i by usnal,ale z mama pod reka :-p:dry:
Niestety musi wiedziec i sie uczyc,ze mama juz niedlugo nie bedzie na kazde zawolanie :dry:
Oczywiscie jemu to gralo,ze nie musi spac...tylko wieczorem juz w futryne wchodzil taki byl spiacy :eek::laugh2:
Ale za to usnal w 2 sekundki.

Asiu czuje sie niezle,po cichu powiem,ze glowa juz nie boli.
Tak wiec mezowska kawe odstawilam,pije teraz moja ulubiona rozpuszczalna (maz twierdzi,ze rozpuszczalna to profanacja kawy :laugh2:)

Ja pije lampeczke wina i dopinguje meza...biedny prasuje juz od 2 godzin.Nazbieralo sie 1,5 tony prania do wyprasowania.
i scieram mu pot z czola :-D:-D
Tio kara za zepsucie mi humoru rano :-):tak::-D
Mam nadzieję, że znajdziesz fajny pokoik na wypoczynek:tak:.
Robercik śpi raz dziennie od1,5 do 2 godzin. Na szczęście nie muszę się z nim kłaść. Pewnie nawet by tak nie usnął;-) Wieczorem zasypia o 21-wszej, czasami, jak dzień pełen wrażeń, to i szybciej padnie:tak: i śpi do 7- 8-ej. Dobrze, że go już teraz przygotowujesz, nie będzie wielkiego szoku, jak pojawi się rodzeństwo:tak:.
Kawę z fusami, to piłam na studiach i to z trzech łyżeczek. Teraz tylko rozpuszczalną albo z ekspresu:tak:. A mój mąż w ogóle nie pija kawy, chyba, że od święta cappuccino lub mrożoną. A najbardziej lubi coca-colę:tak::tak:.
Podziwiam Twojego męża za to prasowanie. Ostatnio Jacek prasuje w niedzielę przed kościołem, bo mnie nasze żelazko wkurza i powiedziałam, że póki nie kupimy nowego, to on prasuje swoje koszule i nasze rzeczy też. Czasami, jak go nie ma, to sobie też jakąś bluzeczkę przeprasuję;-), przecież nie będę wygniecionej chodzić;-)

Witam...

Lecę zaparzyć kawkę ...Hania w łóżeczku lula swoje lalki i jest bardzo zajęta :-D
Czy któraś z mam dotrzyma mi towarzystwa ?

Monia, jak tam wróciłaś ? ....czekam na relacje :tak:...Mam nadzieję, że było SUPER !!!:cool2:
Ja kawkę już wypiłam, ale zrobiłam sobie jak tylko siadłam do bb, czyli można powiedzieć, że pijałam ją z Tobą;-):-)

Hejka
Dolaczam sie z kawusia :-)
Nocka przespana na 5 z +.
O 8 Antek przywedrowal do mnie ze swoim misiem.
Teraz wsuwa sniadanie a zaraz lekarstwo zaaplikujemy :tak:
i z Tobą Anineczko kawusię piłam:-D. Cieszę się, żę Antoś tak ładnie przespal noc. To znaczy, że już z nim lepiej. Słkodki musiał być widok Antosia z misiem:-)


Dzien dobry :-)

U nas nocka tez minela bardzo ladnie :-):tak:
Sandrunia przyszla do mnie do lozka nad ranem i pospala tylko do 6 :-(A ja bylam taka spiaca, ze nie moglam sie obudzic, co oko otwarlam to zamykalo sie spowrotem ;-) I tak pokimalam do 8 :tak::laugh2: niunia po mnie lazila, przytulala sie, klepala, masowala dawala zabawki i wolala mama mama mamoooooooooooooo a ja nic :szok: nie mialam sily sie odezwac :-p W koncu jak powedziala mama eee, a potem krzyczala bebe to zerwalam sie na rowne nogi :sick:I okazalo sie, ze qpa w pampersie i raczka umazana od tej zawartosci pieluchy :baffled: Musialm wstac i umyc zabke moja mala no i juz robilysmy sniadanko ;-):-)

Teraz corcia drzemie po 2 godzinnym lataniu w samym bodziku po dworze ;-):tak::-)Zobaczymy co nam wyjdzie z tego oduczania od pieluchy. :happy:


Milego dnia
No to maiłaś rano niezły zryw;-) Natychmiastowe przebudzenie. W oduczaniu od pieluch wróżę same sukcesy, widząc Twoje zaangażowanie;-):tak:
Robercik też śpi, a ja mam pranie od godziny powiesić. Tylko, że nie mam czasu, bo ten post piszę;-):-D
Kociak biedna Martynka. Życzę dużo zdrówka:tak::tak:
Luleczko trzymam kciuki. Nie martw się, będzie dobrze:-)
 
Witam Was serdecznie!

Po pierwsze - spóźnione życzenia z okazji Dnia Mamy!!!!

Niestety, nie mam chwilowo czau na ploty (oj, jak mi z tym źle) bo właśnie wpadłam ze wsi (tam już nie ma internetu:wściekła/y:) żeby siostrze pomóc z pracą, mam czas tylko do 15, potem wracam do Maćka, ale wieczór z Wami.....

Stęskniłam się:tak:

Buziaczki!
 
Kinus to duzo ludzi jest zainteresowanych waszym mieszkankiem :-)
W koncu znajdzie sie ten kto bedzie dawal tyle ile za niego chcecie i wszycy beda zadowoleni :-) ;-) :-)

Ja tez nie lubie urzedow ;-)
A pracowalam w jednym z nich ;-) :p :-)

Karioka tez mam nadzieje, ze szybko opanuje sztuke siusiania :-)
Strasznie sie ciesze, ze mam taki ladny plac :-) Wygoda jak nie wiem co :-)
U meza jest maly placyk i nie ma trawki, ale kuzyn mieszka na przeciwko i ma troche wiekszy wiec tam sobie zrobimy wspolny ogrodek :-)
 
Karioka, tak czułam, że ktoś jeszcze ze mną tą kawkę pije ;-):-D

Bukiet jeszcze mam, ale nie za bardzo nadaje się do fotografowania :-D...Chyba, że mu jakiś mały lifting zafunduję :-D

Ale kawkę piłaś na studiach :szok:...Siekiera jak nie wiem...:-p
Mój mężul też nałogowiec coca-colowy....

OOOOOOOO, Hanula się budzi...
 
reklama
Wrocilam :-p
Ehhh poplacilam wszystko,ale starczylo mi jeszcze na zabawke dla Antka :laugh2:
No i na truskawki :tak:
Pedzilam bo za nami ciemna chmura szla i sie troche zmeczylam :dry::baffled:
Antek je parowke i mysle,ze zaraz pojdzie spac.
 
Do góry