reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

WRZESIEŃ!!!!

Aniulka ale słodzina z Łukaszka, schrupałoby się te jego dziecięć paluszków.
Mealanie a gdzie nasza Paris ? Dawaj fotki bo tęskno mi do niej.

OOOOj jak ja bym chciał cmokać już tę słodzinkę swoją. jak tak długo jeszcze posiedzi to mi kolos wyrośnie...
 
reklama
Izis spostrzegawcza jesteś. ;D ;D

Tatuś kąpie a ja pomagam. ;) Pepka staramy się nie moczyć ale czasem coś tam chlapnie przypadkiem. Ale ładnie się zasusza, i powinien lada dzień odpaść.

Melanie kimonko akurat! rozmiar 62. Te ciuszki na 56 wszystkie już do wora poszły. Tylko te z H&M to jakieś większe 56 bo jeszcze nawet za duże

Melanie no właśnie... gsdzie fotki Paris???

Macie babeczki wszystkie pozdrowienia od Mary! Pisała że jeszcze jest w szoku poporodowym i nie może nacieszyć się "maleństwem" ;D ;D
 
Ojojoj! To, żeby wyrazić uznanie dla Marteczki 3x. Z którym - jak zwykle -
się spóźniam. Przprszm. Jurek się przy Martowym wyczynie chowa, bo ledwie
48 cm i 2720 g. (I pomyśleć, że jego mama - to o mnie, o mnie - ważyła 4500,
a i śpiochy 62 jakieś, kurka, kuse na mnie były. Dziś mam zresztą trochę ponad
180 cm.)

Apel jeszcze: więcej Waszych foto-szkrabków!
I apel 2: więcej pomysłów na porozciągane do rozmiarów sex-bombowych staniki.
Nadprodukcja mleka trwa, jak rany.
 
Wooow fokka taka duża byłaś??? (Jesteś?) Nie powiedziałabym po Twoich foteczkach ;D ;D ;D Jureczka wklejaj kochana bo niezły men z Niego aż miło popatrzeć ;D

A u mnie z laktacją chyba się normuje albo jak pisała Izis i Melanie reakcja na stres ( teściowa wróciła po tygodniowej nieobecności) i musiałam Łukaszowi na kolację dwie piersi podać :p :p
 
Eee, Aniulka, ja tu puchary rozdaję w uznaniu XXXL-bejbików, a Tobie
nawet kwiatka nie wręczyłam. Skandal. To wręczam, bo za 61 cm się należy!
I sobietegoniewyobrażam, dodaję jednym tchem. Jakże takiego urodzić, gdy
wielkości małego przedszkolaka! Mamo niebywała.

A ja - rzeczywiście niekruszynka. Miednica przepastna, dzidziak maleńki, porodu
nawet nie zauważyłam. Małego Jurka tłumaczy może tylko - pst! nie powtarzać :) -
niższy ode mnie mąż.

Ścissskam - jak zwykle!

 
No dobra cioteczki namówiłyście mnie ;)
Zaprezentuję moją ulubioną pozycję sypialnianą :D

25ln.jpg
 
hej dziewuszki, gratuluje pieknych dzieciaczkow, uwielbiam wasza fotogalerie, bobasy sa boskie..
ja wpadam do Was z gródniowek, lubie sobie Was poczytac, mam nadzieje, ze nie macie za zle.. ::)

mam pytanie do Melanie, czy nie mieliscie z mezem problemu z zarejestrowaniem Paris..strasznie mnie to nurtuje bo to takie nietypowe imie, nic w urzedzie nie marudzily na ten temat..? ;) pozdrawiam serdecznie
 
Hej dziewczyny. Melduje że samoistnie mnie nic nie złapało.Były skurczyki ,przeszły.. :p Dzis jade do szpitala na 15.00.Stracha mam jak cholera!!!! Brzuch mnie boli i byłam juz dwa razy w kibelku.To chyba z tego stresu. Zastanawiam sie czy byc już dzis na diecie? Wiecie w razie czego mniej do usówania.A jak to z Wami mamusie było.Robiłyscie w domku lewatywke czy czekałyscie na szpitalną? Kurcze boje sie!!! A do wczoraj byłam taka szczęsliwa że to już.... :p Oczywiście wiesci z frontu postaram sie zdawac na bieżąco(o ile to bedzie możliwe).Ciekwe czy dzis sie wyrobie? ::) Ide teraz troszke posprzątać i okąpię sie.Musze sobie fryzurke zrobić ;D ;). A tak w ogóle nie wiem oczym pisać.U mnie całą noc tak strasznie lało że prawie oka nie zmruzyłam i jestem jakś pitoma. Torbe wczoraj uzupełniłam o pampersy i ciepłe skarpetki dla dzidzi bo ponoc bielizny to nie maja w naszym szpitalu wystarczajaco dużo.No i Kaszu powiedział że mam sobie sudocrem tez zabrać.Dobrzeze mam kupiony. Dobra spadam sie pokrzątać.Jak zdarze to jeszcze wpadne,Narazie.
Paris sliczna panienka z Ciebie.Tak słodziutko chrapiesz ;D :laugh: ;)
 
reklama
dzień dobry!!!!!
ja już nie chcę się więcej meldować, że jestem 2w1 i  w dodatku przeterminowana o całe 2 dni!!!

zamiast jechać na porodówkę, to ja grzecznie, nie wiem od jak dawna przespałam całą noc od 23 do 9!!!!! no oczywiście z obowiązkowymi spacerkami  :) .

wczoraj położna, była zdziwiona, że jak tak bardzo chcę już na porodówkę. no pewnie, że chcę, bo już chcę oglądać taką słodziutką bużkę w domku, a nie tylko na forum. jestem pewnie nieświadoma i naiwna, że się nie boję porodu, ale wolę to niż panikować i się stresować.
wczoraj widziałam dziewczynę dwa tygodnie po terminie, dali jej oksytocynę, nic się nie działo jeszcze a ona już ryczała, że się boi i nie chce jeszcze rodzić. dla mnie to niewyobrażalne.

Beacia, no ty jedna jeszcze nieprzeterminowaną dzidzię masz szansę urodzić :) no to się nie bój tylko "bierz się do roboty"  ;) .
a dzisiaj też mamy ostatnią szansę urodzić wrześniowe dzieciaczki!!!!

a ja sobie od poczatku ciąży jakoś tak liczyłam i zawsze wychodziły mi okolice 02- 04. października, mam nadzieję, że jrdnak kluseczka się trochę pospieszy :)

no dobrze idę na jakieś śniadanko!
miłego dnia!!
 
Do góry