reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrześniowe chustonoszenie

to z allegro... skłaniam się w stronę nosidła sztywnego... choćby fakt, że to ma usztywnione plecki, więc ergonomicznym raczej nie jest. Ale, że znawca ze mnie kiepski, w razie czego podpytałam doradczyni, czekam na odpowiedź. Nie zawsze sztywność nosidełka (bo nie musi być jak decha, żeby było sztywne) mówi o jego prawidłowej konstrukcji. Jeszcze, a raczej zwłaszcza to, jak dziecko w nim jest ułożone. No i jakoś nie obiło mi sie jeszcze o uczy czy oczy, że są ergonomiczne z bebe confort
tu o nosidłach
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja przy Majci miałam nosidlo bebe confort i było ok. Z tym, ze na krótkie trasy, po dłuższych bolaly mnie plecy, ramiona. Majci bardzo pasowało i od razu w nim zasypiala. Wszystko zależy do jakich celów nosidlo bedzie używane wlasnie. Czy na krótkie trasy wtedy zdecydowanie miękkie czy na górskie wycieczki i długie spacery, wtedy napewno usztywniane. Teraz mysle ze miękkie nosidlo zastąpi u nad chusta, a jak nam sie zechce skakać po górach to w okresie letnim skusimy sie na sztywne .
 
ok, już wiem na 100% więc jest to nosidełko sztywne
ja odradzam noszenie dziecka w tym nosidle, słowa doradcy: "Nie kupuj za żadne skarby!!!"
 
My juz po chustowym szkoleniu. Leoś zachwycony od razu usnął w chuscie, a tacie i mamie też sie podobało.
Potwierdzam słowa Kachasek żadnych sztywnych nosideł.
Kupiliśmy chustę niemieckiej firmy storchen wiege, na zdjęciach egzemplarz szkoleniowy, a nasz zakup myślę wkrótce zaprezentujemy.










Leoś ma na zdjęciach odsłonietą główke na prośbę fotografa, bo prawidłowe zamotanie powinno osłaniać główke na wysokości linii uszu. Ten sposób wiazania jest stosunkowo prosty i jak najmniej obciążający kręgosłup mamy i dziecka.
Ja wogólę nie miałam ochoty ściągać z siebie chusty, a Leos od razu w niej zasnął. Teraz też czekamy aż wstanie po spacerze i motamy dalej;-)
 
misiako super wyglądacie :)
mój małż nie chce dać się zamotać, a ja nie nalegam:no: za to doliczył się ile mam chust;-)
a to nasza czerwona rapalu na dzisiejszym spacerze:-)

(tak po cichu tylko powiem, że elastycznej klementyna nie wzięła, więc nadal mam na zbyciu, jakby któraś chciała)
 

Załączniki

  • DSCN8448.jpg
    DSCN8448.jpg
    27,8 KB · Wyświetleń: 86
  • DSCN8458.jpg
    DSCN8458.jpg
    41,7 KB · Wyświetleń: 94
  • DSCN8466.jpg
    DSCN8466.jpg
    34,1 KB · Wyświetleń: 99
Ostatnia edycja:
Kachasek widac ze Ty juz zapalona i doświadczona chusciarka:-)
Mojego A nie trzeba namawiać, sam sie pcha do takich rzeczy. Żałujemy tylko ze bedzie coraz chlodniej , bo wtedy chusta chyba tylko w domu bedzie raczej. Leos wlasnie teraz na mnie zamotany. Dopiero co wstał, zjadł i zamotalam go sobie a on kimanko znowu. Az szkoda go budzić. Polecam chuste bo dwie wolne ręce to naprawde duży komfort i spokoj mamy i dziecka. Jako sceptyk chustowy zmieniam zdanie;-)
 
aj tam, doświadczona to jeszcze nie bardzo, zapalona... jak najbardziej :D kangurka jeszcze nie zamotałam;-) za to plecak z Miśkiem ćwiczymy :-D (dokumentację zdjęciową robimy ;-)), ale faktem jest że Klaudia miała 2 tyg jak na wycieczkę się wybraliśmy
na zimę mam cieplejszą chustę (z wełną) i osłonkę polarową:tak:

co do tematu nosideł jeszcze, na fb jest fajne zdjęcie porównujące nosidełka (link do zdjęcia)
 
Misiako ekstra wyglądasz w chuście. Mi dzisiaj chusta pomogła na kolki (tak mi się wydaje). Sprawdzimy jak będzie jutro. Teraz to bedę wszystkich zachęcać do noszenia chust.
 
reklama
aj tam, doświadczona to jeszcze nie bardzo, zapalona... jak najbardziej :D kangurka jeszcze nie zamotałam;-) za to plecak z Miśkiem ćwiczymy :-D (dokumentację zdjęciową robimy ;-)), ale faktem jest że Klaudia miała 2 tyg jak na wycieczkę się wybraliśmy
na zimę mam cieplejszą chustę (z wełną) i osłonkę polarową:tak:

co do tematu nosideł jeszcze, na fb jest fajne zdjęcie porównujące nosidełka (link do zdjęcia)


jejku ta fotka od lewej to jakaś masakra :errr:

kupiłam właśnie kieszonkę nowa chusta kieszonka pouch BEŻOWA super, duża (1878517816) - Aukcje internetowe Allegro :-)
 
Do góry