reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyprawka dla naszych maluszków

Ten xlander to napewno nie bardzo do bloku i na miejskie warunki i spacerówka jak widać mało się odchyla do tyłu, ale chociaż głęboka jest :-).

Karolinusia ja dałam radę i jeszcze się na drugie zdecydowaliśmy ;-), to Ty też dasz :tak:. Choć też pluję sobie w brodę, że się zgodziłam w końcu na to III, ale to było pierwsze mieszkanie, które nam się spodobało :sorry:, a trzeba było jeszcze poszukać :confused2:.

W domku i terenach wiejskich to lepiej taki duży ciężki wózek na dużych pompowanych kołach :tak:. Choć ja jeździłam moim Atlantico po wiejskich drogach sporo i było ok.
 
reklama
Ten xlander to napewno nie bardzo do bloku i na miejskie warunki i spacerówka jak widać mało się odchyla do tyłu, ale chociaż głęboka jest :-).

Karolinusia ja dałam radę i jeszcze się na drugie zdecydowaliśmy ;-), to Ty też dasz :tak:. Choć też pluję sobie w brodę, że się zgodziłam w końcu na to III, ale to było pierwsze mieszkanie, które nam się spodobało :sorry:, a trzeba było jeszcze poszukać :confused2:.

W domku i terenach wiejskich to lepiej taki duży ciężki wózek na dużych pompowanych kołach :tak:. Choć ja jeździłam moim Atlantico po wiejskich drogach sporo i było ok.

a dlaczego X Lander nie nadaje się do bloku?? znam wiele opinii na jego temat, raczej pozytywnych:baffled: o którym X-Landerze mówicie?? Bo jest ich kilka....
 
Ja jeździłam x-landerem z obrotowymi kółkami to na prostej równej drodze jakoś się prowadzi ale na gorszym chodniku to strasznie telepie się na wszystkie strony.
Masz rację zawsze można w sklepie pojeździć i sprawdzić czy nam pasuje.

Kinguś próbowałam po wertepach XA jeździć... przednie kółka sie blokuje i jest git. Na serio, z resztą polemizować możemy, każdy ma swoje zdanie, swoje typy i tak kupimy to co będziemy uważać za stosowne :-)
 
Ten xlander to napewno nie bardzo do bloku i na miejskie warunki i spacerówka jak widać mało się odchyla do tyłu, ale chociaż głęboka jest :-).

Karolinusia ja dałam radę i jeszcze się na drugie zdecydowaliśmy ;-), to Ty też dasz :tak:. Choć też pluję sobie w brodę, że się zgodziłam w końcu na to III, ale to było pierwsze mieszkanie, które nam się spodobało :sorry:, a trzeba było jeszcze poszukać :confused2:.

W domku i terenach wiejskich to lepiej taki duży ciężki wózek na dużych pompowanych kołach :tak:. Choć ja jeździłam moim Atlantico po wiejskich drogach sporo i było ok.


a ja chetnie wyprowadziłaby się na wieś... cisza spokój...
ale przy obecnym "kryzysie" nawet nie ma mowy o budowie domu... ehhhhhhhh
za to mam blisko do lekarza sklepu i wszedzie w zasadzie mieszkając w mieście.
 
Kinguś próbowałam po wertepach XA jeździć... przednie kółka sie blokuje i jest git. Na serio, z resztą polemizować możemy, każdy ma swoje zdanie, swoje typy i tak kupimy to co będziemy uważać za stosowne :-)
Ja nie wiem co to był za model to bo ze 2 lata temu było może jakieś usprawnienia wprowadzili(tam nie można było chyba kółek blokować).
Wiadomo, że kupimy co nam się będzie podobało ale warto posłuchać jakie inni mają doświadczenia;-). Mi się x-landery podobają tylko waga mnie przeraża:eek:
 
Ja nie wiem co to był za model to bo ze 2 lata temu było może jakieś usprawnienia wprowadzili(tam nie można było chyba kółek blokować).
Wiadomo, że kupimy co nam się będzie podobało ale warto posłuchać jakie inni mają doświadczenia;-). Mi się x-landery podobają tylko waga mnie przeraża:eek:


łooooooooooooooooooooooo 2 lata temu!!!!!!
no to rzeczywiście, a ja dodam jeszcze, że X-Lander XA zdobył w 2008 roku Złoty Laur Konsumenta. To tez chyba o czymś świadczy.
wiem, że gadam jak potłuczona, ale jestm zakochana w tym wózku:tak:
 
E tam. Wiadomo, każda kupi wózek, jaki sie jej będzie podobał... i się będzie uczyć na własnych błędach. Taka ta babska natura jest.
A ostatnio widziałam dziewczynę na spacerze z wózkiem i małą dziewczynką. I pierwsze moje wrażenie, że kobieta pcha wózek dla lalek tej towarzyszącej dziewczynki. BŁĄD! To był wózek z niemowlęciem w srodku... ale rozmiar tego wózka... no, jak jakiś prototyp, model dopiero. Jak tą kobietę zobaczę ponownie, to Wam zdjecie zrobię i pokażę. W życiu czegoś takiego nie widziałyście.
 
reklama
Jak dla mnie skrętne przednie koła to warunek konieczny. Miałam pozyczoną na jeden dzień od znajomych spacerówke z chicco, małą , leciutką.. bez skrętnych kół. Prowadzenie tego wózka to masakra. Nie wyobrażam sobie gdyby wózek miał być cięższy. Skrętne przednie koła w niektórych warunkach blokowałam i było ok. Ale tak naprawdę robiłam to bardzo rzadko i najczęściej korzystałam z tej opcji skrętnej.

Chciałam dla Zuzy X-Landera XA. Pojechałam do sklepu z pieniędzmi. Pan mnie przekonał do wózka tanszego o 1000 pln, bo wyglądał identycznie, tyle ze koła z pianki. W sumie nie żałuje bo nie było mi żal wyrzucić tej wielkiej spacerówki na śmietnik :-) a gondola sprawdziła się znakomicie :-) Karolinusia - wśrod moich znajomych Xlander XA jest bardzo popularny i w sumie nikt nie narzeka - moze tylko na wymiary wózka w wersji spacerowej, no ale tak juz jest przy wielofunkcyjnych i trzeba się z tym liczyć.
Laski zastanowcie się tez jakie macie chodniki wokoło bloku w miejsach gdzie będziecie spacerować... Bo czasem faktycznie czasem niepotrzebnie decydujemy się na wózki "terenowe" :-) a czasem wózeczki z małymi kółeczkami mogą doprowadzić do apopleksji (jak mój wspaniały na miejskie warunki zooper waltz podczas zjazdu z czantorii na spotkaniu styczniówek z BB) :-D
 
Do góry