Sorry, ale wstążeczka ma strzec???
Ja już bardziej wierzę w anioła stróża...![]()
Bardzo fajny wątek się wytworzył.
Moja babcia po moim chrzcie rozżarzyła węgle czy drewno w piecu kaflowym i okadzała nimi moje łóżeczko. Ponoć jak ręką odjął. Do dziś jestem grzeczna
