Ja z butelkami nie mialam wyjscia i smoczek tez byl potrzebny. Przy pierwszej jak miala 2 mc to trafilam do szpitala na antybiotykach bylam pare dni i stracilam pokarm a musieli sobie jakos poradzic to dali jej butelke,  i jak Olivka byla malutka to sie uczylam w weekendy wiec smoczek zastepowal mame na te kilka godzin,  nie bylo wyjscia. 
Ola byla chora,  ciagle lezala w szpitalu,  na sile zostala zmuszona do butelki i smoczka bo jak bylam z nia w szpitalu to zlapalam rotawirusa i musialam isc do domu zeby nei zarazac dzieci na oddziale i maz siedzial przy corce,  to dawal smoczek i butelke.. A gdy miala 8 mc,  sama sobie mnie odstawila. 
Tak wiec u mnie sila wyzsza i naprawde roznie bywa.. Wole miec w pogotowiu smoczek i butelke choc niekoniecznie uzyje. 
Laktator widzialam elektryczny wlasnie za ok 200 zl. Myslalam po prostu o tym zeby odciagac mleko z cyca jak np musialabym gdzies jechac do lekarza czy cos lub jak pojde z dzieckiem po córki do przedszkola zebym miala butle przygotowana na droge.. 
Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji 
Forum BabyBoom