reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

wyprawka dla sierpniowych skarbeczkow :D

Ja!!! Ja!!! Juz mam drugą chustę, tą co kupiłam (moby wrap) będę używać od noworodka do może tak 6 miesięcy a potem mam bawełniankę po Josi. Uwielbiam być kangurzycą!!!! Coś cudownego.
Jedynie co zrobie inaczej to szybciej przerzucę małego na plecy bo jocha nie chcial bo chciałam go nauczyc jak miał z 18 miesięcy chyba.


love - ta beba sling nie jest za dobre bo sobie kregoslup pokrzywisz. Ja zanim Joche zaczęłam kangurwac dużo czytalałam i nie polecają tego i za bardzo nie wygodne. Kup zwykła chustę, lepiej dla Ciebie i dla bejbika. Albo mei tai.
 
reklama
kruszka serio?? Jocha też ma azs jak djabli czasem...i go on noworodka do ponad 18 miesiąca nosiłam...

love- nauczysz sie, na prawdzie prodścizna.
kup elastyczną, bo jest łatwiej wiązać. Jedynie co najważniejsze, trzeba mocno dociągać ale po kilku razach się już człowiek wprawia. Ja się bałam na plecach ale też da sie rade



Tylko rada. Nosić od małeg i czesto żeby się dziecko nauczyło, bo inaczej nie bedzie lubiło :p
 
Ostatnia edycja:
Ja mieszkam w północno wschodniej anglii ale było ciepło jak miałam joche małego, po prostu lekko go ubierałam na głowę kapelusz i i pod buzie żeby nie przytulał się do mojego ciała tylko do jakiegoś naturalnego materiału i nie było źle....
 
Ja chyba nie bede chustowac. Zadnego nie chustowalam. Ja aie glownie przemieszczam autem wiec chusta ewwntualnie w domu jakby mala nie chciala sama lezec..ale dla mnie to ostatecznosc ;) musze dbac o moje biodra..
 
reklama
Tzn do szkoly codziennie autem bo mam daleko..a na spacery to wozek mam i raczej nie nosilabym w chuscie :)
Emis i Alex byli tak grzeczni ze wogle nosic nie musialam ;)
Viki plakal a ja bylam tak umeczona ze nawet nie wiem do dzis czemu bylo tak.. teraz mysle ze chyba mial refluks i go pieklo..
 
Do góry