reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wyprawka dla wrzesniowego malucha czyli HITY i KITY :)

Oglądałam te leżaczki - bujaczki i czytałam też troszkę, w opiniach przeważa fp, ale o tych na plastikowych płozach piszą że dziecko jest w stanie bujać się kiedy jest już starszakiem. Madzik, Ty miałaś to powiedz jak to jest?
Widziałam też filmik na youtube w roli z fotelikiem fp tylko na metalowych płozach, dziecko chciało schylić się do przodu po zabawkę i fotelik go przykrył. Link YouTube - *Warning* Fisher-Price Link-A-Doos Infant to Toddler Rocker Product Review Czyli na pewno nie należy zostawiać dziecka samego w takich fotelikach. A tutaj znalazłam podobny do tego o którym piszecie, tylko właśnie na metalowych płozach i polskiej produkcji: BUJACZEK-LEŻACZEK 4w1 do18kg+moskitiera Mikrus (1580876403) - Aukcje internetowe Allegro
 
reklama
Miki ten co ja mam, jest akurat fajny, bo dla starszaka robisz z niego takie krzesełko, oparcie też ma regulowane, jest głęboki, ma pasy bezpieczeństwa. Dla mnie jest nr.1, wszędzie mogłam Majkę w nim zabrać, do kuchni jak robiłam obiad, do łazienki jak prałam, rewelacja. Ogladałam ten filmik, i u nas nic takiego nie miało miejsca, mimo że jest plastikowy to jest bardzo porządnie wykonany
 
No najwyższy czas zacząć poważnie myśleć chyba o tych wszystkich zakupach...
Przywiozłam dziś do domu wózek do domu - od mojego brata - gondola z możliwością podniesienia do spacerówki, wprawdzie przewoziła już niby 4 dzieci, ale wygląda całkiem fajnie, zobaczymy co mój K powie jak wróci z pracy... bo on mówił, że może nowy wózek byłby lepszy, a ja tak sobie myślę, że nową to kupimy normalną spacerówkę, bo ta gondola to i tak tylko na kilka miesięcy przecież a zależnie od zimy może się okazać, że za dużo się nie naspaceruję...

jeszcze jeden temat nie był jeszcze w ogóle poruszony, może na torbę do szpitala to jeszcze wcześnie, ale tak się zastanawiam, czy wiedząc o tym, że będę miała cesarkę powinnam coś kupić? czy są jakieś rzeczy ułatwiające albo niezbędne dla kobiety po cc? wszyscy zawsze podają takie listy dotyczące porodu naturalnego, a temt cc jest jakoś przemilczany, a że kompletnie się na tym nie znam, to pytam te doświadczone już Mamy o radę?
 
Dora ja też się teraz porządnie zastanawiam nad kupnem jakiegoś używanego wózka w super stanie z komisu, a nową spacerówkę. Zawsze to taniej wyjdzie, a że więcej dzieci nie planujemy to taka używka by w sam raz była.

A co do porodu to u mnie jest tak, że moja ginka pracuje w szpitalu w którym chcę rodzic, i ona przed porodem spisuje listę, co trzeba ze sobą mieć. Nie wiem jak to jest u Ciebie, ale może zapytaj lekarza

Miki niby jest fajny, ale ja bym się na niego nie zdecydowała, bo jest tylko do 18kg, dla mnie to trochę za mało
 
No najwyższy czas zacząć poważnie myśleć chyba o tych wszystkich zakupach...
Przywiozłam dziś do domu wózek do domu - od mojego brata - gondola z możliwością podniesienia do spacerówki, wprawdzie przewoziła już niby 4 dzieci, ale wygląda całkiem fajnie, zobaczymy co mój K powie jak wróci z pracy... bo on mówił, że może nowy wózek byłby lepszy, a ja tak sobie myślę, że nową to kupimy normalną spacerówkę, bo ta gondola to i tak tylko na kilka miesięcy przecież a zależnie od zimy może się okazać, że za dużo się nie naspaceruję...

Mam podobnie jak Ty, tez ma wózek uzywany, gondolkę po jednym dziecku, bardzo chciałam nowy, ale mój W stwierdził, że szkoda pieniędzy, bo lepiej kupić fajną spacerówkę, godolka przudaje się raptem na 6-8 m-cy, a spacerówka na kilka lat.
 
reklama
Z jednej strony zgadzam się z wami dziewczyny co do wózka, ale z drugiej strony dla mnie ważne jest żebym na stelażu wózka mogła zamontować fotelik - jeżeli wasze wózki mają taką opcję to w porządku, no chyba że nie będzie używać kombinacji fotelik + stelaż. A czy spacerówki to chcecie kupić już takie na mniejszych kołach, piankowych tak? Bo ja myślę długo jeździć spacerówką którą założę na stelaż od gondolki.
 
Do góry