reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyprawka i inne cuda dla nas i maluszków :)

Kurka, no moja zasypia u siebie i czasem uda jej się całą noc przespać ale zazwyczaj się budzi między 2 a 5 rano i muszę iść po nią (bo to taki cwaniaczek, że sama nie przylezie) i dosypia już z nami :baffled: A jak TŻ na wyjeździe (tak jak w ostatnich dniach) to już wieczorem się mości u mnie w łóżku i za cholerę jej nie namówię żeby spała u siebie. Ale wiem też co to znaczy rzucające się w nocy dziecię. Dzisiaj aż się zlękłam jak jej nóżka wylądowała na mojej głowie :szok: A najlepsze jest to, że łóżko jest szerokie (chyba 160cm), a jak śpimy we dwie to połowa jest wolna, bo ja ledwo trzymam się na samym brzegu a młoda zaraz obok z kończynami na mnie :rofl2:
 
reklama
bonusowa u nas dokladnie tak to wyglada...ja spadajaca z lozka, dziecko na mnie, a M ma cale lozko dla siebie;/ Ostatnio jak wyszedl do rpacy to przenisolam sie na jego strone liczac, ze nie przejdzie do mnie..po 15 minutach juz spalysmy na scianie:p
 
Mi sie wydaje ze to jak dzieci spia to bardziej skomplikowana sprawa niz zwylky behawioryzm ;-) znam sporo mam ktore maja 2 dzieciakow robily z nimi niby to samo a jedno spi super, u siebie z drugim byly problemy. Ania od urodzenia slabo spala niestety, teraz jest juz duuuzo lepiej, mi jedna babka powiedziala ze niektore maluchy w tej plytkiej fazie snu tylko sie pokreca (i z tymi nie ma problemu), inne sie wybudzaja. jak sie wybudzaja to jakos potem musza zasnac no i niektore zasna same inne trzeba nauczyc (i tu pewnie kazda mama ktora ma budzoce sie dziecko wie jakie to trudne). U nas zabieranie Ani do naszego lozka juz sie nie sprawdza bo ona wlasnie wtedy sie wybudza... siada, klepie mnie po glowie, ciagnie za wlosy, kopie po plecach... juz sie bardziej sprawdza trzymanie za raczke przez 10-15 minut w jej lozeczku i jakos zasypia.

Zreszta ja sie czuje troche winna za to jej spabe spanie bo teraz wiem ze sporo tego bylo zwiazene z jej brzuszkiem, nawet ostatnio jak nam kazali dodawac jedna miarke normalnego mleka modyfikowanego do Nutramigenu to budzila sie w nocy ze strasznym placzem, a jak przestalam to jest w miare ok (tzn budzi sie czasem ale w miere szybko zasypia).

A jesli chodzi o kosze/kolyski/lozeczka i spanie blisko mamy. Tutaj zalecja (w sumie nie wiem dlaczego - nie pamietam...) zeby dziecko do 6 miesiaca spalo w tym samym pokoju co rodzice/mama. Ania spala u nas do roku (bo nie mielsimy jej gdzie przeniesc). Tym razem planuje kolyske - akurat styknie do 6 miesiaca a potem przeprowadzka :)
 
Ostatnia edycja:
hejka
ja do Filipa wstawałam do karmienia odkładałam po odbijaniu, nigdy nie bralam do łózka naszego. a i tak przychodził do nas spać. Lile brałam do nas z nami spała karmiłam w łożku. przerabialismy spanie we czwórke nie bylo źle. do tej pory zdarza jej sie przychodzić ale rzadko, Fil też spi u siebie, ale on już prawie 5 lat ma to normalne... więc nie ma reguły... teraz nie wiem jak bede robić ale pewnie wyjdzie w praniu zobaczymy. iem jedno że dzieci w końcu śpia u siebie, poprostu przychodzi taki czas....
 
bardzo fajna ta sukienka:) sama się teraz nad nią zaczynam zastanawiać(zgapię jeśli pozwolisz) tylko dekolt mnie troche przeraża....
 
ja tam nie zakupuje sukienek w tunikach bede chodzic najczesciej i leginsy
mysle ze lepiej isc na spacer po sklepach niz kupowac w necie bo tak mozesz dotknac pomacac a tu dupa;-)
 
Widzę , że dziś jest oficjalny dzień "spamowania" :) wiec również skorzystam
laugh.gif
O mnie w dwóch słowach:
28l, "z zagranico" heh, jestem sierpniówką 2013, pierworódka (70% będzie chłopak
shocked2.gif
), po pęknięciu dużego krwiaka od miesiąca leżę i czekam na poprawę
err.gif

Trochę zmuszona sytuacja, zostałam zwolniona pod błahym pretekstem (nagły brak motywacji) w 9tc z nowej pracy, na 4dni przed końcem okresu próbnego.. dzięki z mamusiom z baby boom- bardzo mi pomogły stanąć na nogi i zmotywowały-zdecydowałam się zaryzykować i zacząć działać na własny rachunek :)
Teraz potrzebuje Waszej pomocy :) chodzi oczywiście o polubienie mojej strony na fb
cool2.gif
http://www.facebook.com/WeLovePetticoats i jeśli byłybyście tak kochane- wrzucenie również małego tekstu na wasz wall.

Brak pomysłu na prezent dla noworodka lub Malej Księżniczki ??
Sprawdź ofertę ❤
WeLovePetticoats.com
śliczne puszyste spódniczki, prosto z francuskiego atelier ✄
Idealne na specjalne okazje i sesje zdjęciowe ❣
Zapoznaj się z oferta ❣
FanPage: www.facebook.com/WeLovePetticoats
ProfilPL: www.facebook.com/WeLovePetticoatsPL

Nie jestem specjalista z marketingu, na razie uczę się wszystkiego od podstaw, ale mam tyle dobrych duszyczek w około, które mnie motywują i mam cicha nadzieje, ze moje spódniczki odniosą sukces. (jeśli ktoś w was chciałby mi pomoc dobra rada to będę bardzo wdzięczna <3)

ps. od razu uprzedzam ze ceny, które są widoczne, są przygotowane na rynek francuski, postanowiłam, ze zamówienia z Polski będą faworyzowane i traktowane "specjalnie", ceny będą niższe o 20%, oferuje bezpłatną dostawę z Francji i będzie dodatkowa zniżką przy zamówieniach grupowych :D

Dziękuję za uwagę <3
 
reklama
Ostatnia edycja:
Do góry