reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakupy dla Dzidziusia i Mamy

To wiaderko jest jakieś koszmarne:szok:. Może i dziecko czuje się tam jak w brzuszku u mamusi i się nie boi, ale kompletnie nie potrafię sobie wyobrazić jak w czymś takim umyć dziecko! :unsure: Na tym filmiku też cwaniaki nie pokazali, tylko siedzą sobie maluchy zadowolone, a co z myciem?
Nie wsadziłabym dziecka do czegoś takiegvo, never.:no: Boże, kto to wymyśla takie cuda.....:nerd:
 
reklama
he he widzę, że rozważacie różne wersje....
Ja ostatnio zrobiłam 1sze większe zakupy dla dzidzi i siebie, bo muszę to już rozkładać na raty, żeby wyrobić się z finansami. I pokupowałam wydawałoby się same pierdy np. podkłady poporodowe, komplet butelek, smoczek, parę pieluch tetrowych białych i tych kolorowych, jakieś ceratki itd... i wyszło mi 160zł! Tyle, że kupowałam u jednego sprzedawcy więc za przesyłkę płaciłam tylko raz. Ech... wszystko takie śliczne i superowe tylko skąd na to wszystko brać...
Mam pyt. do doświadczonych mamusiek, czy korzystałyście z osłonek na piersi?(takie silikonowe)
 
Ja używałam. I już teraz na pewno nie będę! W szpitalu mi polecili bo miałam pogryzione brodawki a poza tym mam dosyć dziwny kształt, bo pierś duża a sutki malutkie, ale właśnie przez te kapturki noworodki nie potrafią dobrze złapać piersi. Jak przyszła po proodzie do mnie położna to mi to uświadomiła i powiedziała żeby je jak najszybciej odstawić. Niestety nie było to juz takie proste. Także ja osobiście na pewno NIE POLECAM.
 
ja używałam nakładek na sutki i BARDZO sobie chwalę... właściwie nie wyobrażam sobie jak mogłabym poradzić sobie bez nich :) Tym razem zrobię większy zapas- tak żeby zawsze były jakieś sterylne pod ręką, :tak: Nie miałam żadnych problemów z karmieniem piersią po nich:-) Ale jak widać zdania na ich temat są podzielone;-)
Trzeba pamniętac , że są różne rozmiary- ja miałam takie malutkie z AVENTu i były bardzo dobre- a te większe podobno sprawiaja dzieciaczkom więcej problemów, choć jest ich więcej w sklepach:confused: Podobno tez te Canpola są gorsze,
Dla mnie to jest rewelacyjny wynalazek:cool2:
 
Dziewczyny z tym wiaderkiem to może tak, że nie trzeba myć dziecka. Wygląda mi to na taką małą wirówkę. Jeden pstryk, dziecko się pokręci i czyściutkie heheheh :-D:-D:-D:-D
 
bez przesady
takiego małego bobaska sie nie szoruje przecież
a jak maleństo jest jeszcze to wszystko co kojarzy mu się z brzuszkiem mamy wprawia go w dobry nastój wiec myśle że wcześniaki lub takie nerwowe maluszki napewno sobie wiaderko chwalą.(fakt faktem to po 3miesiącu będzie pewnie młodemu tam ciasno):tak:
Zresztą zobaczycie jakie cuda działa suszarka do włosów, szyszanie dziecku kołysanie i mocne owijanie kocykiem...:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
USPOKAJA:tak::tak::tak::tak: co w przypadku np, kolek staje się kluczowe:-):-):-):-)

Ale na wszystko przyjdzie czas..

mnie dziecko wiele poglądów zweryfikowało:tak::tak::tak::tak:
 
reklama
gatta no ja ostatnio przeglądałam nianie elektroniczne z ciekawości i się natknęłam na takie cudo, ale nie wiem czy kupować monitor w ogóle... chyba, ze jak dzidzia się urodzi i lekarze powiedzą, ze z jakichś tam przyczyn jest wskazane, ale jak dzidziuś będzie zdrowy to raczej sobie daruję taki wydatek.. ani u mnie w rodzinie, ani u Miśka nigdy nie było problemów z dzieciaczkami więc raczej powinno być OK

Eli u mnie tez nie blo takich przypadkow, ale jak to mowia zawsze musi byc ten pierwszy raz. tfu tfu. duzo sie naczytalam i czesto to zdrowe dzieci zabiera smierc lozeczkowa. pamietam, jak mojego synka sprawdzalam sto razy czy oddycha. teraz chyba kupie, przynajmniej pospie;) to jest cena za spokojny sen...matki
 
Do góry