reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakupy i wyprawka dla Maleństw listopadowych Mam

Jeśli chodzi o karuzele to odradzam takie "pozytywkowe" - ciągle trzeba nakręcać a po chwili się kończy i tak w kółko. My taką pozytywkową dostaliśmy - nie przetrwała kilku tygodni, padła od nakręcania. Kupiliśmy Fisher'a - już na baterie + pilota. One są duzo wygodniejsze.
o tak, potwierdzam, bo przy starszaku dostałam taka nakrecana. nie dosc ze mechanizm sie popsuł - teraz go mozna dokupic, ale dawniej nie bylo, to jeszcze grala ile miała sil, nie było regulacji głośnosci.
 
reklama
Jakbym miał nakręcać to nic innego bym nie robiła :) na pilot zdecydowNie wygodniejsza ciekawe czy są takie sieciowe a nie na baterie
 
Jakbym miał nakręcać to nic innego bym nie robiła :) na pilot zdecydowNie wygodniejsza ciekawe czy są takie sieciowe a nie na baterie
co do sieciowych to chyba nie ma, nie widzialam, a z reszta niezbyt wskazane zeby tam sie jakies kable plątały...
zamiast baterii polecam akumulatorki. duuuuzo dłuzej wytrzymują
 
Prawie w temacie karuzeli czyli cos do czego sie karuzele mocuje :) dopiero skrecone loze dla ksiezniczki :)

Jeszcze samej karuzeli nie mamy ale wezme pod uwage wasze opinie odnosnie zasilania. Faktycznie nakrecanie co chwile moze byc uciazliwe ..
 

Załączniki

  • 1435128141766.jpg
    1435128141766.jpg
    18,1 KB · Wyświetleń: 54
Ostatnia edycja:
reklama
Kasz nie boisz sie ze zakurzy sie łóżeczko?

Lozeczko zawsze mozna wytrzec :) nic mu sie nie stanie. Materac jest foli, rozpakuje go i posciele w ostatniej chwili. Narazie niech sobie tak stoi

Poscieli jescze widze nie ma to rama niech sie kurzy a co pozniej tatus kurze posciera :-) a juz teraz jak oko cieszy
Dokładnie. Mamy pusty pokoj wiec kazdy dzieciecy element w nim mnie cieszy :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry