reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zbliża sie czas porodu...

macie racje dziewczyny najwazniejsze to zdrowo do tego podejsc i adc kazdemu odetchnac od czasu do czasu.tylko nasze maluchy nie maja wyjscia i musza znosic nasze humorki zawsze gdy nam sie zdarza.:tak:
 
reklama
to moze szpital Raszei dziewczyny, ja tam rodzilam i bylam bardzo zadowolona :tak:

aaaaneta mam namiary na super polozna w Raszei
 
dzieki agaton ale juz zdecydowalam sie na sw.rodzine.mam nadzieje ze nie bede zalowac.poczatkowo mialam rodzic na polnej ale w koncu zmienilam zdanie a teraz to juz wlasciwie tylko czekam.ale dziekuje ze popmyslalas o mnie:-)
 

agaton
rozumiem ze i tym razem rodzisz na razszei? jaki masz termin? ja na 11sierpnia ale wszystkie znaki na niebie mowia ze dzidzia bedzie przenoszona
 
raabit pewnieże nie tylko w czasie ciąży.
już teraz uzgodniliśmy z mężem, że każde z nas jedno popoludnie(czy wieczor) w tygodniu ma " wyjściowe":evil:, a drugie wtedy jest z maleństwem:surprised:. Już się nie mogę doczekać, kiedy wrócę na aerobik:happy::happy2::rolleyes:

Agaton nie wiedzałam, że wiecej tutaj poznanianek...:crazy:
 
Hej
Ja tez juz mam uzgodnione, że minimum dwa razy w tyg wyjscie na aerobic(dlatego że tak jęcze o moim tłuszczyku):tak: a pozatym nie ma co uzgadniac chwila samotnosci i relaksu kazdej mamie sie nalezy:-)(no tatusiowi oczywiscie tez):-p
 
aerobik.......to jest chyba to za czym na prawde najbardziej tesknie.jeszcze rok temu aerobik 3 razy w tygodniu,basenik,rowerek codzien po kilkanascie km,praca a tu????od dluzszego czasu nic tylko siedzenie w domu i raz lub 2 razy w tagodniu basen....moj maz tez juz zastal uswiadomiony ze po porodzie aerobki obowiazkowe i nawet mu sie to podoba i nie ma nic przeciwko-ale to przez te moje kilogramy;-)
 
olala Claudi to ty prawdziwa sportsmenka:-) ja to raczej taki leniwiec...no ale cóż kilogramy zobowiązuja do roboty hehe:sorry2:
pozdrawiam
 
natalia21 nie taka sportsmenka,ja to mam tak ja czasem,czasem nic nei robie a pozniej ile sie tylko da.np caly 3rok studiow chodzilam na silownie prawie codzien,pozniej mialam rok przestoju,no i jak zaczelam pracowac w moim zawodzie to mnie tak wzielo na dobre bo to tak troche glupia zeby fizjoterapeuta byl niesprawny,a po drugie mialam wesele brata gdzie chcialam wygladac,ale teraz to na pewno nie odpuszcze.jak bylam w maju w polsce to kupilam sobie fajna gazete mama shape zawsze kupowalam shype ale akurat ta mi wpadla w rece i swietna,byla z plata z pilates dla mam gdzie wszystkie cwiczenia wykonuje sie z malenstwem.super sprawa:-)
 
reklama
tak jak piszesz Claudi - niesprawny fizjoterapeuta to jakaś pomyłka. a\pamietam, że u mnie na roku było kilka takich osób, co wf czy basen traktowali jako zło konieczne:-(
Dla mnie jest nie do pomyslenia nic nie robić. Do końca piątego miesiąca codziłam na aerobik ze swoją starą grupą, tylko zamiast na mięśnie brzucha na końcu to ćwiczyłam na grzbiet, posladki itp.

W tym roku to ani razy w tenisa nie grałam, a tak to zawsze z mężem kilka setów w ładną pogodę rozgrywaliśmy...:tak:

Ale już nie długo:happy2::rofl2:
 
Do góry