Sasanka14
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2018
- Postów
- 1 359
Taki mrozik najzdrowszy na spacerekA my się właśnie karmimy po prawie dwugodzinnym spacerku wreszcie po 4 dniach udało nam się wyjść bo wiaterek się trochę uaktywnił i przegnał chociaż trochę tego smogu... Dziś było "już" tylko umiarkowane powietrze a że u mnie na razie z innym sportem do d to chociaż staram się codziennie kopnąć na dłuższy spacer po lesie z piesem. W sumie to z tym maluchem w chuście to jak się narzuci odpowiednie tempo to nawet trochę nogi bolą i zadyszka jest pod górę. No ale po ciąży u mnie z kondycji z kilogramami tragedia, a w wakacje zaplanowaliśmy tydzień w Tatrach więc tego..
Mrozik jest dziś- 7 ale my jak się zapakujemu do naszego ocieplacza to nic nam nie straszne[emoji300][emoji299] tylko poliki czerwone
Ogólnie to zła jestem troszke na przedszkole bo znów taka sama akcja jak rok temu że w ferie mieszane grupy i ewidentne nastawianie dzieci żeby nie chciały chodzić. Uwielbiam nasze przedszkole ale te akcje za każdym razem mnie wkurzają. Tym sposobem muszę ją chociaż na tydzień zostawić w domu bo mi się zapłacze. Nie wiem co będziemy robiły... Mam nadzieję że drugi tydzień da radę mimo mieszanych grup.
Uzywam takiego sportowego do karmienia, choc nie jest to idealne rozwiazanie, ale wygodne. Tarmosic to to masakraaaa....