Spazientito
Fanka BB :)
Brałaś duphaston albo luteinę? U mnie od odstawienia dupka i luteiny minęło 5 dni do poronienia.
Brałaś duphaston albo luteinę? U mnie od odstawienia dupka i luteiny minęło 5 dni do poronienia.
reklama
Mam luteine dowcipnie czy to coś zmienia jak ja biorę
blue_ivy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2019
- Postów
- 616
Hej dziewczęta. Dołączam się do Was to mój w zasadzie drugi cykl starań. W pierwszym udało nam się zajść i byłam bardzo szczęśliwa choć trochę niedowierzałam, że tak „na zawołanie” się udało. Niestety poroniłam. Obeszło się bez łyżeczkowania bo to była bardzo wczesna ciąża, ale serce ciagle boli po stracie 
Naczytałam się w internetach, że po poronieniu samoistnym jest się przez ok. 3 cykle bardziej płodną niż normalnie. Ja fizycznie czuje się już dobrze wiec lecimy z tematem dalej
Pierwszy dzień krwawienia traktuję jak początek cyklu, kupiłam testy owulacyjne, przeczytałam pół tego wątku i widzę, że nastąpił wysyp pozytywów. Może mi tez się skapnie!
Naczytałam się w internetach, że po poronieniu samoistnym jest się przez ok. 3 cykle bardziej płodną niż normalnie. Ja fizycznie czuje się już dobrze wiec lecimy z tematem dalej Pierwszy dzień krwawienia traktuję jak początek cyklu, kupiłam testy owulacyjne, przeczytałam pół tego wątku i widzę, że nastąpił wysyp pozytywów. Może mi tez się skapnie!
A długo miałaś objawy ciążowe?
Mamcia_86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2011
- Postów
- 1 128
nnat.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2019
- Postów
- 3 766
Spróbuj, może być różnie. 50%szans [emoji6]
Nooooooooo, czekałam na to, wiedziałam, wyczuwalam to na odległość!!!
gratulacje Kochana :*******
Teraz Twoja kolej
To spoko, to tylko to LH jest poza normą. Dobrze, że coś wyszło, bo najgorzej jak coś jest źle, ale nie wiadomo co!
Mnie dzisiaj bolało podbrzusze, tak kłująco, ale to wynika z wzdęcia raczej.
Nie mam pojęcia a może by tak wizyta u lekarza? Albo jeszcze raz beta dla porównania?? Może w lab się pomylili wczoraj??
A z drugiej strony to też nie jest takie hop siup - beta spada i już krwawienie...
Hej Kochana, strasznie mi przykro z powodu Twojej straty, ale mam nadzieję że tym razem wszystko się udaHej dziewczęta. Dołączam się do Was to mój w zasadzie drugi cykl starań. W pierwszym udało nam się zajść i byłam bardzo szczęśliwa choć trochę niedowierzałam, że tak „na zawołanie” się udało. Niestety poroniłam. Obeszło się bez łyżeczkowania bo to była bardzo wczesna ciąża, ale serce ciagle boli po stracie
Pierwszy dzień krwawienia traktuję jak początek cyklu, kupiłam testy owulacyjne, przeczytałam pół tego wątku i widzę, że nastąpił wysyp pozytywów. Może mi tez się skapnie!
trzymam mocno kciuki za Ciebie!
Zobacz załącznik 1013085
Wrzucam zdjęcie w świetle dziennym. Jestem taka szczęśliwa!!!!! QUOTE]A ja cieszę się razem z Tobą, piękny test
Dziś nic nie robiłam wczoraj bete i wyszła niższa niż w poniedziałek
ania280891
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2019
- Postów
- 2 484
reklama
Spazientito
Fanka BB :)
Ehhhh idę za tydzień na pierwszy dzień monitoringu. I pokaże to lekarce. Ciekawe co powie. Ale do niej tylko idę na monitoring. Mojego lekarza mam 18dc. On mówił że żadnych badań mam nie robić. Że nie ma potrzeby. Kur#@*!!!! Mać!!!!!
A do tego profesora, który Ci zlecił te badania kiedy idziesz? Nie dołuj się, trzeba jak najszybciej wdrożyć leczenie i będzie lepiej. Naprawdę dobrze, że coś z tych badań wyszło, w końcu można coś zacząć leczyć u Ciebie!
Tak, blokuje poronienie ciąży biochemicznej. Odstaw ją i powinno pójść. Nie, ja tak naprawdę nie miałam za bardzo objawów ciążowych w ogóle, mimo że beta u mnie doszła do mniej więcej 600 z kawałkiem. Ja po spadku już nie potwierdzałam niczego, tylko odstawiłam leki i za 5 dni zaczęła się @.
Hej dziewczęta. Dołączam się do Was to mój w zasadzie drugi cykl starań. W pierwszym udało nam się zajść i byłam bardzo szczęśliwa choć trochę niedowierzałam, że tak „na zawołanie” się udało. Niestety poroniłam. Obeszło się bez łyżeczkowania bo to była bardzo wczesna ciąża, ale serce ciagle boli po stracie
Pierwszy dzień krwawienia traktuję jak początek cyklu, kupiłam testy owulacyjne, przeczytałam pół tego wątku i widzę, że nastąpił wysyp pozytywów. Może mi tez się skapnie!
Przepraszam, że zapytam, ale na jakim etapie poroniłaś ciążę? Było już coś widać na USG?
Teraz Twoja kolej
Chciałabym, ale raczej się nie nastawiam - objawów brak jakichkolwiek (chociaż 6 dpo to chyba za wcześnie na cokolwiek
).
