Listopadowe mamy 2020

[gohya]

Jestem po połówkowym. Mały zdrowy, na 100% facet. Uparty i złośliwy - nie chciał dać się zbadać. 492g szczęścia. Dr mówi że jest o tydzień starszy (nie tylko większy) i mam nastawiać się na wcześniejszy poród.

O to super, fajnie, że będziesz szybciej rodzić, mniej czekania zostało. Ja jeszcze tydzień do połówkowych.

 

[Michalina93]

U mnie też tak reaguje na bluzkę. A, że mam łozysko na przedniej ścianie, to czuć ruchy, ale cięzko je zobaczyć.

W pierwszej ciąży Miałam łożysko na przedniej i faktycznie bardzo amortyzowało ruchy , ciężko było nawet mężowi ręka coś poczuć a co dopiero widać

 

[W3rci488]

Jestem po połówkowym. Mały zdrowy, na 100% facet. Uparty i złośliwy - nie chciał dać się zbadać. 492g szczęścia. Dr mówi że jest o tydzień starszy (nie tylko większy) i mam nastawiać się na wcześniejszy poród.

Ale słodkości super fotki najważniejsze że zdrowy ja też już nie mogę się doczekać usg

 

[Justeena]

Jestem po połówkowym. Mały zdrowy, na 100% facet. Uparty i złośliwy - nie chciał dać się zbadać. 492g szczęścia. Dr mówi że jest o tydzień starszy (nie tylko większy) i mam nastawiać się na wcześniejszy poród.

Piękne zdjęcia najważniejsze, ze zdrowy niech uparciuch rośnie dalej

 

[Natka8907]

Dziewczyny czy któraś z Was ma problem skracającej szyjki i bierze luteinę? Czy zahamowała proces skracania?

 

[gohya]

Dziewczyny czy któraś z Was ma problem skracającej szyjki i bierze luteinę? Czy zahamowała proces skracania?

Biorę luteine, ale na wczesniejsze krwawienia i bóle. Szyjka się nie skraca mi. Znowu się skróciła? czy dała profilaktycznie?

 

[Michalina93]

Dziewczyny czy któraś z Was ma problem skracającej szyjki i bierze luteinę? Czy zahamowała proces skracania?

Ja bralam luteinę ale dlatego ze miałam plamienia , teraz już mam odstawiona A wiem ze magnez tez zalecają i nospe lekarze przy skracającej się szyjce. Luteina podobno dobrze wpływa na szyjkę , ale czy hamuje skracanie to niestety nie wiem

 

[Natka8907]

Biorę luteine, ale na wczesniejsze krwawienia i bóle. Szyjka się nie skraca mi. Znowu się skróciła? czy dała profilaktycznie?

Znowu się skróciła, byłam awaryjnie u innego lekarza z powodu bóli pleców i okazało się, że jest krótsza o kolejne pół centymetra :/ ale nie mam nakazu leżenia, stwierdził że spacery wręcz wskazane

 

[gohya]

Znowu się skróciła, byłam awaryjnie u innego lekarza z powodu bóli pleców i okazało się, że jest krótsza o kolejne pół centymetra :/ ale nie mam nakazu leżenia, stwierdził że spacery wręcz wskazane

Hmmm ciekawe z tymi spacerami. Norma szyjki jest od 3 cm, więc jak masz więcej to jest dobrze. Wiem, że luteine dają przy wszelkich skurczach. A jaką masz dawke? 50 czy 100? Ja ogólnie po tej luteinie to mam częste mdłości, jak odstawiłam było ok, ale bóle się znowu pojawiły i zaś biorę. Wychodzi na to, że te wizyty u ginekologa co 3 tyg to za mało, w takich wypadkach przyszłoby kontrolować to częściej. A bóle krzyża to ja mam od początku ciązy, czasem kilka dni spokoju.

 

[Michalina93]

Dziewczyny czy któraś z Was ma problem skracającej szyjki i bierze luteinę? Czy zahamowała proces skracania?

A to ile ci się już skróciła ? W którym jesteś tyg ? Pierwszy raz problem z szyjka ?