Haha ja do końca tez nie wierzę, to jest chyba bardziej dla osób ,które planują płećW sumie jest aż 50% szansy, że się sprawdzi ;D nie wierzę w takie rzeczy, ale pobawić się można![]()
reklama
A to przepraszam, to ja też mam jeszcze córeczkęwychodzi chłopak tak jak mój przeczuwaja już mam jednego synka w domu
![]()
Karimigotka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2021
- Postów
- 260
Hej dziewczyny, nieśmiało i to bardzo, witam się i ja... Przeczytałam prawie cały wątek
widzę, że nie tylko ja ...jestem pełna obaw i póki co nie umiem się cieszyć tą ciąża. Jestem po dwóch poronieniach. Pierwsze w grudniu zeszłego roku, była to ciąża biochemiczna. Drugie w kwietniu tego roku, 6 tydzień, brak zarodka, ciąża zakończona łyżeczkowaniem
. Już mam dwójkę dzieci 7 i 5 lat
. Ciążę były książkowe
Udało mi się znaleźć przyczynę poronień. Zrobiłam testy genetyczne i wyszły mi mutacje pai 1 i mthfr i oprócz tego Hashimoto. Jestem obstawiona lekami. Od trzech miesięcy biorę acard ,kwas foliowy metylowany i leki na tarczycę a od pozytywnego testu heparyna i luteina dwa razy dziennie po dwie tabletki. Aplikacja pokazuje mi 5 tydzień. Ostatnia @- 18 lipiec. Musiałam iść bardzo szybko do gina żeby przepisał mi heparynę. Byłam w dzień spodziewanej miesiączki bo dwa testy płytkowe wyszły mi pozytywne. Nie było nic widać na USG a beta wyszła 161,920mlu/ml. Następną wizytę umówiłam na 6 września to będzie 7 tydzień.Do tej pory staram sie nie nakręcać i myśleć pozytywnie (co wychodzi raczej słabo). Jeśli chodzi o objawy to mam lekkie mdłości, jestem bardzo senna i chodzę często do toalety od kilku dni pobolewają mnie też piersi. Pozdrawiam 



luv
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 3 Maj 2021
- Postów
- 25
jeśi chodzi o imiona dla chłopców to nie mam żadnych typówHaha ja do końca tez nie wierzę, to jest chyba bardziej dla osób ,które planują płećja sobie sprawdziłam pierwsza ciążę i się zgadza, jest syn. Teraz niby córka, zobaczymy. A chodzą Wam gdzieś po głowie jakieś imiona? Wiem, że to wcześnie, ale po co mamy ciągle gadać o pustych jajach i wzdęciach
![]()
dla dziewczynki podoba mi się Olga, Edyta
HejHej dziewczyny, nieśmiało i to bardzo, witam się i ja... Przeczytałam prawie cały wątekwidzę, że nie tylko ja ...jestem pełna obaw i póki co nie umiem się cieszyć tą ciąża. Jestem po dwóch poronieniach. Pierwsze w grudniu zeszłego roku, była to ciąża biochemiczna. Drugie w kwietniu tego roku, 6 tydzień, brak zarodka, ciąża zakończona łyżeczkowaniem
. Już mam dwójkę dzieci 7 i 5 lat
. Ciążę były książkowe
Udało mi się znaleźć przyczynę poronień. Zrobiłam testy genetyczne i wyszły mi mutacje pai 1 i mthfr i oprócz tego Hashimoto. Jestem obstawiona lekami. Od trzech miesięcy biorę acard ,kwas foliowy metylowany i leki na tarczycę a od pozytywnego testu heparyna i luteina dwa razy dziennie po dwie tabletki. Aplikacja pokazuje mi 5 tydzień. Ostatnia @- 18 lipiec. Musiałam iść bardzo szybko do gina żeby przepisał mi heparynę. Byłam w dzień spodziewanej miesiączki bo dwa testy płytkowe wyszły mi pozytywne. Nie było nic widać na USG a beta wyszła 161,920mlu/ml. Następną wizytę umówiłam na 6 września to będzie 7 tydzień.Do tej pory staram sie nie nakręcać i myśleć pozytywnie (co wychodzi raczej słabo). Jeśli chodzi o objawy to mam lekkie mdłości, jestem bardzo senna i chodzę często do toalety od kilku dni pobolewają mnie też piersi. Pozdrawiam
![]()
Nam też tu generalnie słabo wychodzi pozytywne myślenie
Starlights
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 849
Oooo piesełki
u nas w domu jest 15 kilo 1.5 rocznego diabełka 
a co do imion... ja to mam wrażenie, że jeszcze mi się 10 razy zmieni
dla chłopca nie mam żadnego faworyta, dla dziewczynki podoba mi się na ten moment Gaja (i pasowałaby do nazwiska).
a co do imion... ja to mam wrażenie, że jeszcze mi się 10 razy zmieni
Gratulacje❤ trzymamy kciukiHej dziewczyny, nieśmiało i to bardzo, witam się i ja... Przeczytałam prawie cały wątekwidzę, że nie tylko ja ...jestem pełna obaw i póki co nie umiem się cieszyć tą ciąża. Jestem po dwóch poronieniach. Pierwsze w grudniu zeszłego roku, była to ciąża biochemiczna. Drugie w kwietniu tego roku, 6 tydzień, brak zarodka, ciąża zakończona łyżeczkowaniem
. Już mam dwójkę dzieci 7 i 5 lat
. Ciążę były książkowe
Udało mi się znaleźć przyczynę poronień. Zrobiłam testy genetyczne i wyszły mi mutacje pai 1 i mthfr i oprócz tego Hashimoto. Jestem obstawiona lekami. Od trzech miesięcy biorę acard ,kwas foliowy metylowany i leki na tarczycę a od pozytywnego testu heparyna i luteina dwa razy dziennie po dwie tabletki. Aplikacja pokazuje mi 5 tydzień. Ostatnia @- 18 lipiec. Musiałam iść bardzo szybko do gina żeby przepisał mi heparynę. Byłam w dzień spodziewanej miesiączki bo dwa testy płytkowe wyszły mi pozytywne. Nie było nic widać na USG a beta wyszła 161,920mlu/ml. Następną wizytę umówiłam na 6 września to będzie 7 tydzień.Do tej pory staram sie nie nakręcać i myśleć pozytywnie (co wychodzi raczej słabo). Jeśli chodzi o objawy to mam lekkie mdłości, jestem bardzo senna i chodzę często do toalety od kilku dni pobolewają mnie też piersi. Pozdrawiam
![]()
Zoja też jest ładneOooo piesełkiu nas w domu jest 15 kilo 1.5 rocznego diabełka
a co do imion... ja to mam wrażenie, że jeszcze mi się 10 razy zmienidla chłopca nie mam żadnego faworyta, dla dziewczynki podoba mi się na ten moment Gaja (i pasowałaby do nazwiska).
reklama
Tymczasowa28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2021
- Postów
- 298
Ja tez bym chciała Zośke - ale jak będzie dziewczynka to tak nie dam, bo moja sis ma teściową o tym imieniu i jest uwierzcie typową teściową z kawałów
, wiec albo Hania albo Daria. A jak chłopczyk to Maksymilian albo Karol 
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 149 tys
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 325 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 270 tys
- Odpowiedzi
- 13 tys
- Wyświetleń
- 940 tys
Podziel się: