reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Wiesz co, to wcale nie musi tak być. Moja siostra na weselach śpiewała a córka jakoś bez niej przeżyła. A jak była obok to też się darła jak nie chciała jej nakarmić. Matylda też kiedyś raz u mojej Mamy nocowała i awantur nie robiła. Także Alek może Cię zaskoczyć 😉
Ja chyba wymyślę jakieś wesele, że idziemy 😂😂żeby tesciowa została z dziewczynami 😂😂
 
reklama
Ja właśnie powiem Wam, że też miałam czas, że już mnie męczyło to karmienie. Ale z drugiej strony jak teraz co chwila jakieś choroby, tu jelitówka, tu zapalenie takie, owakie, to czuję się jakoś pewniej karmiąc piersią. Idę zaczęłam brać do łóżka i bardziej się wysypiam. To pewnie moje ostatnie dziecko więc jeszcze będę karmić :) Uważam, że każdy wiek ma swoje prawa, nie ma dzieci które jedzą z piersi do 18tki😂 Ale jeśli komuś nie sprawia to przyjemności i męczy się, to pewnie, trzeba zrezygnować. Mama też musi być zadowolona. Z Matyldą miałam dużo zwątpień, ale w gruncie rzeczy cieszę się, że się nie poddałam i karmiłam ją ponad dwa lata. Z Idą raczej też bym tak chciała po zastanowieniu :)
 
Ja właśnie powiem Wam, że też miałam czas, że już mnie męczyło to karmienie. Ale z drugiej strony jak teraz co chwila jakieś choroby, tu jelitówka, tu zapalenie takie, owakie, to czuję się jakoś pewniej karmiąc piersią. Idę zaczęłam brać do łóżka i bardziej się wysypiam. To pewnie moje ostatnie dziecko więc jeszcze będę karmić :) Uważam, że każdy wiek ma swoje prawa, nie ma dzieci które jedzą z piersi do 18tki😂 Ale jeśli komuś nie sprawia to przyjemności i męczy się, to pewnie, trzeba zrezygnować. Mama też musi być zadowolona. Z Matyldą miałam dużo zwątpień, ale w gruncie rzeczy cieszę się, że się nie poddałam i karmiłam ją ponad dwa lata. Z Idą raczej też bym tak chciała po zastanowieniu :)
Ja mam regularnie taki czas umęczenia totalnego karmieniem 🙈 ale potem rozkminiam, że to bardzo wygodne jest bo np zaraz właśnie wsiadamy do pociągu i jakby młody zgłodniał mi gdzieś po drodze, a skończą się przekąski to zawsze wyciągam cycka i jazda 😂 żadnych butli, mycia ich itp. tak samo w nocy jak się młody obudzi to szybka pierś i śpi dalej, nie ma takich sytuacji, że się wybudza czy trzeba go usypiac. zawsze chciałam karmić piersią i to stosunkowo długo, np około 2 lat i jak na razie zdania nie zmieniłam :) tylko powoli odstawiam karmienia dzienne żeby przygotować młodego na żłobek.
 
Ja mam regularnie taki czas umęczenia totalnego karmieniem 🙈 ale potem rozkminiam, że to bardzo wygodne jest bo np zaraz właśnie wsiadamy do pociągu i jakby młody zgłodniał mi gdzieś po drodze, a skończą się przekąski to zawsze wyciągam cycka i jazda 😂 żadnych butli, mycia ich itp. tak samo w nocy jak się młody obudzi to szybka pierś i śpi dalej, nie ma takich sytuacji, że się wybudza czy trzeba go usypiac. zawsze chciałam karmić piersią i to stosunkowo długo, np około 2 lat i jak na razie zdania nie zmieniłam :) tylko powoli odstawiam karmienia dzienne żeby przygotować młodego na żłobek.
Dla mnie pol roku to był maks gdzie chce karmic, i tak było 😁 nie lubię czuć presji, że muszę być tu i teraz. Z resztą tez nie lubię widoku hsk ktoś karmi publicznie 3 letnie dziecko bo uważam, że to nie pierwsza potrzeba tak dużego dziecka. Szwagierki corka wyciągała cycka i musiała bo awantura na pół lokalu. 😂
 
Dla mnie pol roku to był maks gdzie chce karmic, i tak było 😁 nie lubię czuć presji, że muszę być tu i teraz. Z resztą tez nie lubię widoku hsk ktoś karmi publicznie 3 letnie dziecko bo uważam, że to nie pierwsza potrzeba tak dużego dziecka. Szwagierki corka wyciągała cycka i musiała bo awantura na pół lokalu. 😂
Niech się wstydzi kto patrzy jak taki ciekawy 😁
 
U mnie w rodzinie była presją zwłaszcza od dalszej rodziny w której nikt piersią nie karmił. Oooo taki duży i cyca ciągnie, a że butelka do 5 roku życia do łóżka na spanie to luz...
 
Ja ogólnie starałam się wystrzegać karmienia piersią w miejscu publicznym, ale to dlatego, że piersi mam duże i od razu cały na wierzchu jak się chce "dyskretnie" nakarmić😂 I szczerze to mnie nie obchodzi kto, gdzie i kogo karmi. Może i męża karmić jak jej się podoba, co mnie to obchodzi😂
 
Ja ogólnie starałam się wystrzegać karmienia piersią w miejscu publicznym, ale to dlatego, że piersi mam duże i od razu cały na wierzchu jak się chce "dyskretnie" nakarmić😂 I szczerze to mnie nie obchodzi kto, gdzie i kogo karmi. Może i męża karmić jak jej się podoba, co mnie to obchodzi😂
Wiesz nakarmienie rocznego dziecka piersią a 3 letniego przy obiedzie to dla mnie duza różnica 😁😂 No mnie osobiście się to nie podoba. A jak czytam o jakiś kosmitach co karmią 6 letnie dzieci piersią to serio dla mnie to już naruszenie 😂 i serio butelki do 5 roku życia tez w grę u mnie nie wchodzą. Będę powoli odchodzić od butli. 2 lata to dla mnie max max.
 
reklama
Wiesz nakarmienie rocznego dziecka piersią a 3 letniego przy obiedzie to dla mnie duza różnica 😁😂 No mnie osobiście się to nie podoba. A jak czytam o jakiś kosmitach co karmią 6 letnie dzieci piersią to serio dla mnie to już naruszenie 😂 i serio butelki do 5 roku życia tez w grę u mnie nie wchodzą. Będę powoli odchodzić od butli. 2 lata to dla mnie max max.
Pewnie, każdy ma prawo do własnego zdania :) Też miałam znajomą co mnie krytykowała za karmienie piersią, że ją do obrzydza itp (nigdy przy niej nie karmiłam żeby nie było), a mnie brzydziło, że jej 3 letni syn z butelką przed bajeczką zasypiał. Po to każdy ma własne dziecko, żeby mógł o nim decydować 😁
 
Do góry