Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[Hopeful_11]

Dziękuję Ci za wsparcie .. Serio ostatnio już świruje, kiedyś po 1h po obiedzie miałam 142.. I tak spanikowałam, czasami to chciałabym zmienić swój charakter, bo doszłam do momentu że ciąża mnie nie cieszy tylko martwię się jak coś w pomiarach jest nie tak.

Rozumiem to zupełnie, ale naprawdę musisz wyluzować bo zwiariujesz ja kiedyś zobaczyłam 160 po posiłku i też miałam stres, wyrzuty sumienia, przykro mi było, ale już po kolejnym daniu było 110 No i ok wiem ze to stres, ale nie daj się zwariować

 

[aspekt]

Jak u Was z owocami? U mnie truskawki OK (chociaż nie przepadam), grejfrut też, ale jabłka wyraźnie nie, już wiele razy próbowałam, różne odmiany i połączone z orzechami lub jogurtem. Zastanawiam się nad czereśniami i wisniami, które bardzo lubię, ale znalazłam je na jakiejś liście owocow niewskazanych. A do tego ponoć mocno chłoną szkodliwe substancje z uprawy roślin i jakos mi to odbiera odwagę na próby

 

[Betty2]

Hej hej
U mnie truskawki ok choć wiadomo tak z 200 g, 6-7 sztuk jest ok. Arbuz też ok
Jabłka kwaśne mogą być

Co do szkodliwości i co ile I
i jak chłonie to jakby tak s wczytac to o zgrozo chyba by wsio odpadło...

Moje poranne cukry ostatnio 92-95

 

[Koniczynka93]

Jak u Was z owocami? U mnie truskawki OK (chociaż nie przepadam), grejfrut też, ale jabłka wyraźnie nie, już wiele razy próbowałam, różne odmiany i połączone z orzechami lub jogurtem. Zastanawiam się nad czereśniami i wisniami, które bardzo lubię, ale znalazłam je na jakiejś liście owocow niewskazanych. A do tego ponoć mocno chłoną szkodliwe substancje z uprawy roślin i jakos mi to odbiera odwagę na próby

Ja jem truskawki, grejfruty, jabłka (u mnie ok), borówki i maliny. Takie owoce testowałam i na razie po nich ok. Ponoć porzeczki też mają niski indeks glikemiczny. Będę testować je na pewno, bo lubię
Mi diabetolog mówiła że mogę w ciągu dnia zjeść 2 porcję owoców po 100g i nie można mieszać ich między sobą ale czemu tak to nie wiem

 

[aspekt]

@04ma U mnie się potwierdza to o czym ktoś już tu pisał: płatki owsiane podbijają mi cukier, nawet 2 stołowe płaskie łyżki do jogurtu i pestek to dla mnie za dużo.

 

[Koniczynka93]

@04ma U mnie się potwierdza to o czym ktoś już tu pisał: płatki owsiane podbijają mi cukier, nawet 2 stołowe płaskie łyżki do jogurtu i pestek to dla mnie za dużo.

Ja po płatkach owsianych nie mam jakiegoś niskiego cukru, bo 100 - 130 różnie, ale jem bo lubię. Będę jeść chyba że zacznie mi wybijać poza normę.

 

[aspekt]

Ja po płatkach owsianych nie mam jakiegoś niskiego cukru, bo 100 - 130 różnie, ale jem bo lubię. Będę jeść chyba że zacznie mi wybijać poza normę.

one są w jadłospisach dla cukrzyków, więc pewnie to kolejna rzecz, która trzeba testowac na sobie. Ja godzinę po posiłkach mam zwykle 95-115, wiec 120+ to już dla mnie dziwne a jak po ziemniaku czy własnie owsie jest 140, to wyraźnie nie dla mnie

 

[Koniczynka93]

one są w jadłospisach dla cukrzyków, więc pewnie to kolejna rzecz, która trzeba testowac na sobie. Ja godzinę po posiłkach mam zwykle 95-115, wiec 120+ to już dla mnie dziwne a jak po ziemniaku czy własnie owsie jest 140, to wyraźnie nie dla mnie

Ja jak mam do 130 cukier po godzinie to dobrze. A jak coś wyżej się pojawi to zastanawiam się ogólnie średnia u mnie po posiłkach to tak 110... Może troszkę mniej ogólnie najwyżej mam po obiedzie albo drugim śniadaniu. Pozostałe posiłki spoko.

A wy mierzycie po każdym posiłku cukier czy tylko po głównych?

 

[aspekt]

Ja jak mam do 130 cukier po godzinie to dobrze. A jak coś wyżej się pojawi to zastanawiam się ogólnie średnia u mnie po posiłkach to tak 110... Może troszkę mniej ogólnie najwyżej mam po obiedzie albo drugim śniadaniu. Pozostałe posiłki spoko.

A wy mierzycie po każdym posiłku cukier czy tylko po głównych?

po każdym

 

[Koniczynka93]

Ja też po każdym, choć teoretycznie mam mierzyc po glownych ale wole po kazdym

Ja mierze też po każdym ale wiem że są osoby co tylko po głównych. Mi tak pierwsza diabetolog mówiła że tylko po głównych. Aaa teraz chodzę do innej, prywatnie i ona mówiła że po każdym posiłku.