reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Od kiedy na nocnik?

Może rzeczywiście to ten nocnik.... W sumie przed przeprowadzką mieliśmy inny- grający, gdzieś się zapodział i kupiliśmy zwykły i w zasadzie już na początku tego zwykłego nocnika zaczęły się schody.... Spróbujemy z innym, a jak to nie pomoże, to zaczekam jakiś czas...
 
reklama
A u nas taki problem,ze owszem zrobi Kubula siku na nocnik i nawet sam siada,ale jak zrobi w majty,to nawet nie powie(no chyba,że kupa) i tak chodzi zasikany.W ogóle mu to nie przeszkadza:baffled:

U nas identycznie. Na szczescie nie boi sie nocnika, tylko kupe przestala do niego robic. Woli gdzies w kacie w pieluche. A z sikaniem to roznie - raz wola na nocnik, a raz nie :baffled:
 
jeszcze sie nie odwazylam sciagnac LAili pieluchy "na stale" czy "na probe" ...dzisiejsza biegunka laduje w pieluszce, zreszta sie nie dziwie....
 
Susu, ani biegunka ani żadna inna choroba nie jest dobrym czasem na naukę nocniczkowania, także dobrze zrobiłaś, że odłożyłaś to na później :tak:
 
U nas mala poprawa......
Julcia coraz czesciej ''wola'' jak chce kupke.....lapie sie za dupke i gada cos po sojemu....:laugh2:
dziesiaj nad ranem ok 4 tez cos gadala i sie krecila, jednak mama nie wpadla ze dziecko chce kupke:sorry2::zawstydzona/y: i jak ja obudzilam o 6 miala ja w pieluszce.....buuu....
ale mi bylo smutno, ze nawalilam.....
 
A u nas Staś znów siada na nocnik- już nie ma wstrętu, nakładkę też kupiliśmy, też siada, ale ani siku, ani kupy nie chce zrobić:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Nie wiem skąd ten regres... A było przecież tak dobrze...
 
u nas niestety cofamy sie do punktu wyjścia...
Filip nie chce na nocnik usiaść, bo ostatnio miał biegunkę dwa dni i bał sie chyba,że przez przypadek zrobi kupkę do nocnika, wiec zero możliwości posadzenia...sam sobie nawet pieluchę zakładał...:dry::-(
 
Julcia robi kupke na nocniczek, do pieluszki nie zrobila dobre kilka dni......siusiu tez wola coraz czesciej......jedna pieluszka na dzien.....:-)
 
Brawo dla Julaska :tak:

A my wczoraj wróciliśmy do domu z mokrymi gatkami ze sklepu :baffled: Pojechaliśmy do Auchana na zakupy, Oli grzecznie zawołała, więc zeszłyśmy z sali i podreptałyśmy do toalety, a tam kartka: "Przepraszamy, toaleta nieczynna". No to zaczęliśmy szukać innej toalety, ale dziecko w końcu nie wytrzymało i zrobiło kałużę w sklepie. No i zakupy się skończyły, trzeba było grzać do domu, bo nie wzięłam niczego do przebrania.
 
reklama
Do góry