famme
Początkująca(y)
ja tez juz tyle razy myslałam ze mało pokarmu i na początku dokarmiałam, az mała sie zbuntowała - butla beeee i zmusiła mnie do karmienia tylko cycem, bałam sie ze bedzie głodna potem, ale wyszło nam to na dobre bo jak sie okazało cycki sie dostosowały i jest ok. fakt ze jest dokładnie tyle ile trzeba i ani grama więcej, jakbym chciała odciągac na zapas to no way.
od 3 tygodni mała przesypia 10-11 godz. w nocy i pierwszy tydzien to myślałam ze mi piersi rozerwie, az mnie ramiona bolały, musiałam wstawac i odciągac tak ze 20 ml, a teraz juz tez sie unormowało.
także dziewczyny nie bójcie sie, piersi to mądre stworzonka, tylko czasami potrzebują kilku dni na przestawienie sie. Jak mało to przystawiajcie czesto, a nawet dodatkowo laktatorem odciągajcie wtedy na pewno bedzie wiecej pokarmu.
mi na laktacje pomogła kawa, ani herbatki ani karmi tak dobrze nie wpływało.
od 3 tygodni mała przesypia 10-11 godz. w nocy i pierwszy tydzien to myślałam ze mi piersi rozerwie, az mnie ramiona bolały, musiałam wstawac i odciągac tak ze 20 ml, a teraz juz tez sie unormowało.
także dziewczyny nie bójcie sie, piersi to mądre stworzonka, tylko czasami potrzebują kilku dni na przestawienie sie. Jak mało to przystawiajcie czesto, a nawet dodatkowo laktatorem odciągajcie wtedy na pewno bedzie wiecej pokarmu.
mi na laktacje pomogła kawa, ani herbatki ani karmi tak dobrze nie wpływało.

Pijam wyłącznie te jasne z ziołami (np. winogrona z koperkiem i rumiankiem), do tego sporadycznie herbatka Hipp ta na wspomaganie laktacji. Piwko lub czerwone winko baaardzo rzadko i to niewielkie ilości, 30 -40 ml? A na codzień pijam herbatkę rumiankową. 
.Za to zauważyłam że im mniej się przejmuję tym...lepiej bo pokarmu mi powoli ale przybywa w mojej prawie czteromiesięcznej historii karmienia to 2 taka sytuacja
wlałam taką ilość płynów że nie ma bata musi pomóc