aneteczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2008
- Postów
- 2 223
Hej,
truskawko-witam,co do okresu, ja też jeszcze nie mam i wcale mi się za nim nie tęśkni:-)
Słonko-sto lat!
barmanka-mój z racji tego że go dokarmiam, też sie strasznie denerwuje jak mleko te tłuściejsze mu pomalej leci. Pręży sie, wygina , czasami tracę cierpliwość, tak jak on i podstwiam mu drugiego cycaostatnio odkryłam, że je spokojniej jak obydwoje leżymy.
moniqsan- to musisz byc z lilanką dumna z męża:-)
My wczoraj wybraliśmy sie do znajomyuch, mały przez całą drogę (60km) spał, usnął zaraz jak wsiedliśmy do auta.Wogóle taki był grzeczny, troszke tylko popłakał raz jak był głodny, a ja w cycach juz nic nie miałam, a woda sie gotowała i czekaliśmy z utęsknieniem na butle;-)Wróciliśmy do domu o 23:30 i nawet już małego nie chcieliśmy budzić zeby go ukapać, położylismy go spać.
Dziś poszlismy na spacerek w trójke, ale synek zaczął płakać i na sygnale wracaliśmy do domu.
truskawko-witam,co do okresu, ja też jeszcze nie mam i wcale mi się za nim nie tęśkni:-)
Słonko-sto lat!
barmanka-mój z racji tego że go dokarmiam, też sie strasznie denerwuje jak mleko te tłuściejsze mu pomalej leci. Pręży sie, wygina , czasami tracę cierpliwość, tak jak on i podstwiam mu drugiego cycaostatnio odkryłam, że je spokojniej jak obydwoje leżymy.
moniqsan- to musisz byc z lilanką dumna z męża:-)
My wczoraj wybraliśmy sie do znajomyuch, mały przez całą drogę (60km) spał, usnął zaraz jak wsiedliśmy do auta.Wogóle taki był grzeczny, troszke tylko popłakał raz jak był głodny, a ja w cycach juz nic nie miałam, a woda sie gotowała i czekaliśmy z utęsknieniem na butle;-)Wróciliśmy do domu o 23:30 i nawet już małego nie chcieliśmy budzić zeby go ukapać, położylismy go spać.
Dziś poszlismy na spacerek w trójke, ale synek zaczął płakać i na sygnale wracaliśmy do domu.