reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

terminy i wyniki badań/USG

Helenka superek że lepsze wyniki:tak: ja też dzisiaj po wizycie...i JESTEM BARDZO SZCZĘŚLIWA gdyż moja mała gwiazda raczyła zmienić pozę z miednicowej na główkową:-):-):-):-):-) Wizja cesarki po dwóch naturalnych mnie przerażała..choć wiadomo zawsze może być taka potrzeba...ciąży jest mniej ,ale tak jak zawsze..nie 33 a 31 tygodni..ok 1600gram wagi...siuraka brak:-D
to bardo dobrze... jest się z czego cieszyć...:tak:

IzaBK nie przejmuj się... najważniejsze że wszystko jest ok....:tak:
i że dzidzia rozwija się prawidłowo... jeszcze zdążysz się napatrzeć;-)
 
reklama
odebrałam dzis wyniki z moczu i poprawił sie hurrra..

Super :) Bardzo sie ciesze ze polepszyly sie wyniki :tak::tak:

Helenka superek że lepsze wyniki:tak: ja też dzisiaj po wizycie...i JESTEM BARDZO SZCZĘŚLIWA gdyż moja mała gwiazda raczyła zmienić pozę z miednicowej na główkową:-):-):-):-):-) Wizja cesarki po dwóch naturalnych mnie przerażała..choć wiadomo zawsze może być taka potrzeba...ciąży jest mniej ,ale tak jak zawsze..nie 33 a 31 tygodni..ok 1600gram wagi...siuraka brak:-D

No to superowo :-):-) od razu samopoczucie mi sie poprawilo

No i jestem po wizycie..
Wiadomość dnia - mój chłopaczek waży.... uwaga... 2700!!!
Lekarz mówi, ze bardzo duży, ale moim zdaniem lekko przesadza, bo obserwuję go dokłądnie i malec tyje 200 g na tydzień (a średnie to ok 150) skoro do końca zostalo 4-6 tygodni to przytyje jeszcze 800- 1200g czyli waga końcowa 3500-3900. To nie jest jakoś bardzo dużo. Bardzo duży to byłby 5-6 kg
Mówilam o tych skurczach, ale nic na nie nie dostałam, bo jak lekarz powiedzial nie ma powodu by wstrzymywac poród (choć to nie znaczy wcale,ze przez nie urodzę wcześniej), bo dzidzia duża, w pełni rozwinięta, zdrowa.
Co do żółtaczki to pozostaje jedynie czekać na ewentualne objawy, jeszcze do 5 dni.

Tez nie uwazam zeby maly byl nadzwyczajnych wymiarow ;-) Najwazniejsze ze zdrowy!

ja wczoraj po usg. Moje uprzejme dziecko po raz kolejny wypięło się na mnie i na lekarza, i znów moglismy podziwiać przede wszystkim plecy :wściekła/y: buzi ani krocza się nie dało podejrzeć..
co gorsza okazało się, że chociaż wcześniej dziecko ustawione było główkowo, teraz jest ustawione poprzecznie :wściekła/y: w ogóle się matki nie słucha!!!
poza tym waży 2243g. :-) Narządy wewn, przepływy ok, łożysko - stopień dojrzałości II.
w sumie niby coś tam sie dowiedziałam, ale jestem trochę zawiedzona...

Najwazniejsze ze dzidzia zdrowa! a przynajmniej bedziesz miec mila niespodzianke jak sie urodzi :-):-)



Co do "małych" olbrzymkow to juz widzialam wczesniej i bylam w szoku heheh :)
 
My tez juz po wizycie.
Bylismy na 3D i było bardzo ładnie buźkę widać, mamy nagrane 2 piękne filmy, ale zdjęć nie ma niestety bo bylismy własciwie nie na sesji tylko sprawdzić jak z tym serduszkiem. Więc chyba juz jest lepiej bo w ciągu całego badania zdarzyły sie może 2 zaburzenia. Lekarz powiedzial ze mam sie absolutnie tym nie przejmowac bo to nic groznego, wad serca nie ma, nie jest tez powiekszone. Po porodzie bedziemy tylko musieli sprawdzic dokładnie u dobrego kardiologa, ale bedzie ok. I co mnie zaskoczył to wcale nie jest arytmia wskazaniem do cesarki, wiec musze na te piękne bóle czekać:tak:. Ale najwazniejsze ze jest dobrze. Synuś jest nadal synusiem i to 100%:tak: Wazy ok 2300. Powiedział ze moge sie juz spokojnie szykowac do porodu:eek:

Gratuluje Wam dobrych wyników:-D:tak:
 
My tez juz po wizycie.
Bylismy na 3D i było bardzo ładnie buźkę widać, mamy nagrane 2 piękne filmy, ale zdjęć nie ma niestety bo bylismy własciwie nie na sesji tylko sprawdzić jak z tym serduszkiem. Więc chyba juz jest lepiej bo w ciągu całego badania zdarzyły sie może 2 zaburzenia. Lekarz powiedzial ze mam sie absolutnie tym nie przejmowac bo to nic groznego, wad serca nie ma, nie jest tez powiekszone. Po porodzie bedziemy tylko musieli sprawdzic dokładnie u dobrego kardiologa, ale bedzie ok. I co mnie zaskoczył to wcale nie jest arytmia wskazaniem do cesarki, wiec musze na te piękne bóle czekać:tak:. Ale najwazniejsze ze jest dobrze. Synuś jest nadal synusiem i to 100%:tak: Wazy ok 2300. Powiedział ze moge sie juz spokojnie szykowac do porodu:eek:

Gratuluje Wam dobrych wyników:-D:tak:
Dobre wiesci, gratuluje! Ciesze sie, ze z serduszkiem jednak wszystko ok:tak:
 
Nooooo, i my już po badaniach :tak:
W szpitalu standard - krew, mocz, ciśnienie 145/85 później 138/82 no i standardowe "macanie" brzucha - kolejna wizyta za 2 tyg
Ponadto byłam u tej nowej pl gin - najpierw z zamiarem tylko badania ginekologicznego, ale w końcu zdecydowałam sie też na usg... Usg - wszystko w porządku - 34tc, dzidzia zdrowa, rytm serduszka w normie, Mała już ułożona do porodu, łożysko na przedniej ścianie więc książkowo w związku z czym prawie znikome prawdopodobieństwo że dzidzia zmieni pozycję.... no i (co nie było zaskoczeniem) wierciła się strasznie :laugh2: Ahhhh, no i po raz 3 stwierdzona dziewczynka. Tak więc daruję sobie już chyba kolejne usg skoro nic nie wskazuje na to żeby coś złego tam się działo...
Jeśli chodzi o badanie ginekologiczne to żadnych zmian pt stany zapalne i grzybki gin nie stwierdziła jednak okazało się że szyjka dosyć krótka (chociaż bez paniki - jeszcze w normie) więc mam leżeć i więcej odpoczywać... - stwierdziłam że więcej już się nie da ;-):-D Bo ostatnio to naprawdę mam wrażenie że tylko jem i leże.. :zawstydzona/y::-p
 
reklama
Do góry