_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
wg irlandzkich lekarz takNajważniejsze że zdrowe i że się prawidłowo rozwija:-)Gratuluję wyników.
To termin porodu uległ zmianie??Bo nie wiem czy pisałaś?


a wg polskich lekarzy jak narazie mam na 13.11

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
wg irlandzkich lekarz takNajważniejsze że zdrowe i że się prawidłowo rozwija:-)Gratuluję wyników.
To termin porodu uległ zmianie??Bo nie wiem czy pisałaś?
No to prawdziwa loteriawg irlandzkich lekarz takzmienił się z 23.11 na 06.11
a wg polskich lekarzy jak narazie mam na 13.11no ale zobaczę jak teraz będę u ginki co mi powie;-)
tak jak mówisz... hahaNo to prawdziwa loteriabądz w gotowosci:-)
klaudzia nie wiem jak ostatnio rozmawialiśmy ale tak czysto hipotetycznie to wspominał coś ze raczej w terminie no chyba ze maluszek bedzie chciał wyjsc wczesniej... to bedzie zależało od usg w 36 tyg ale do szpitala pójde i tak ok tydzień wcześniej
ja już wróciłam....
i noszę w sobie "gigantkę"
dali mi wyniki z USG i wychodzi że moje dziecko z dniem dzisiejszym jest w 34ti5d
pani doktor ładnie spytała czy jem słodycze... jak powiedziałam że nie to się zastanowiła.... i spytała ile wzrostu ma mój partner
ładnie jej odpowiedziałam że 185 i stwierdziła że to może dlatego moje dziecko jest jak uznała "dużo za duże"
poza tym mam kupić 2 butelki napoju energetycznego i zrobić test na cukrzycę....
to by było na tyle![]()
Ja tez wlasnie po wizycie.
Wszystkie pomiary na usg wskazuja, ze moj "malutki" Tomeczek(malutki tzn wazacy 2325 hehe) urodzi sie o ok 2 tygodnie wczesniej, niz do tej pory zakladalismy.
Termin z OM mam na 22.11 a z usg na 9.11.
No i lekarz mi zwrocil uwage, ze to nie pierwszy raz, jak mu wychodzi podobny wczesniejszy termin, ze cos w tym musi byc, i az duzymi literami zapisal to sobie w swoich papierach.
Tak wiec lekko sie przerazilam, zaraz zatapiam sie w allegro, bo w sumie tak z polowe rzeczy mi jeszcze brakuje ;] ale to nie w tym temacie o tym
Pozdrawiam! /Asia.
a wiesz jaka waga?ja już wróciłam....
i noszę w sobie "gigantkę"
dali mi wyniki z USG i wychodzi że moje dziecko z dniem dzisiejszym jest w 34ti5d
pani doktor ładnie spytała czy jem słodycze... jak powiedziałam że nie to się zastanowiła.... i spytała ile wzrostu ma mój partner
ładnie jej odpowiedziałam że 185 i stwierdziła że to może dlatego moje dziecko jest jak uznała "dużo za duże"
poza tym mam kupić 2 butelki napoju energetycznego i zrobić test na cukrzycę....
to by było na tyle![]()
to bardzo podobnie do mnie, bo termin z om mam 6.11 a z usg już 21.10! Ale mój synek większy!! Ostatnio 2780gJa tez wlasnie po wizycie.
Wszystkie pomiary na usg wskazuja, ze moj "malutki" Tomeczek(malutki tzn wazacy 2325 hehe) urodzi sie o ok 2 tygodnie wczesniej, niz do tej pory zakladalismy.
Termin z OM mam na 22.11 a z usg na 9.11.
No i lekarz mi zwrocil uwage, ze to nie pierwszy raz, jak mu wychodzi podobny wczesniejszy termin, ze cos w tym musi byc, i az duzymi literami zapisal to sobie w swoich papierach.
Tak wiec lekko sie przerazilam, zaraz zatapiam sie w allegro, bo w sumie tak z polowe rzeczy mi jeszcze brakuje ;] ale to nie w tym temacie o tym
Pozdrawiam! /Asia.
możesz tutaj opisać. :-)ja też po wizycie. Szyjka 2 cm, twarda, zwarta i zamknięta. Doktor pobrał wymaz na wstręciucha-paciorkowca, za tydzień w czwartek przyśle mi smsa jaki wynik. Na KTG maluszek szalał... spoczynkowo ma tętno ok 140, a jak wariuje to mu nawet do 180 skacze :-) Dziś dzidiuś był znów główkowo![]()
Za tydzień mam KTG, za dwa tygodnie USG, za trzy tygodnie ostatnią wizytę. Zdaniem doktora po wizycie szybko urodzę, być może da mi skierowanie na wywołanie, zależy od usg - jak szybko będzie rósł dzidziuś.
No i niestety - ponieważ biorę insulinę, to jednak nie moge rodzić gdzie chcę
WIęc przy okazji pojechałam na Starynkiewicza, Tym razem znalazłam szpitalnei wiem jak ja mogłam go wcześniej nie zauwazyć
przemiła pani położna wszystko mi opowiedziała... ale nie pamiętam na jakim wątku miałam opisać... najbardziej podoba mi się że poród rodzinny jest tam za darmoto może jak wydam więcej na wózek, to powiem, że to z zaoszczędzonych pieniędzy na porodzie rodzinnym
![]()