jagna to po prostu napisz ze w waszym przypadku przyczepka sie nie sprawdza bo macie utrudnione warunki do jazdy rowerem wogole....a nie pisz od razu ze przyczepki sa mniej bezpieczne niz foteliki bo nie jest to prawda a czytajac twojego wczorajszego posta wywnioskowalam ze masz doswiadczzenie i wiedze w tej kwestii dlatego sie wypowiadasz.
Jaka przyczepke my mamy widzialyscie wszystkie kiedys na NK, niestety nie znam firm niemieckich oprocz Kettler, a u nas wiodacy prym ma Burley (taka my mamy)i Chariot. Niestety cena ich jest wysoka bo oscyluje w granicach $500-700. Mozna kupic tansze do $200 ale te juz nie maja takiej renomy jak dwie pierwsze i ja im zbytnio nie ufam. Ta nasza to jest model z 2002 roku i poza faktem ze jest lekko przybrudzona kompletnie nie widac jej wieku. Jest po porstu nie do zdarcia. Napewno ja komus jeszcze oddam gdy moje dzieci juz wyrosna.
Wspolczuje Celince chorobska
A jak tam reszta chorowitkow sie ma?
Aga - mieszkanie widzie nabiera coraz wiecej kolorkow!