Monika, ja ostatnio pytałam o to lekarza i powiedział że można. Zaraz pobiegłam do fryzjera i zafarbowałam co prawda szamponem 1% , od razu lepiej się poczułam;-)Zapomniałam zapytać lek.czy mogę ufarbować włosy.Mam silne odrosty siwych niestety.Trochę się boję czy nie zaszkodzi to maleństwu?
reklama
marc
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2009
- Postów
- 2 120
Cześć dziewczynki:* byłam przed chwilą u lekarza mojego i powiedziała, że niestety sama się nie wyczyściłam po poronieniu i dała mi skierowanie do szpitala na zabieg
Strasznie się boję
wogóle źle się czuję po tym wszystkim i tak mi ciężko;/ płakać mi się chce;( Z Moim M rozstaliśmy się nie pisałam o tym i Wszystko zaczęło się od tamtego momentu to był istny horror ehhhhhhh

Strasznie się boję

Marc kochana nie potrafię powiedzieć wiem, co czujesz bo tak naprawdę nie wiem.
Ale wiem jedno, że na pewno jesteś silną kobietką tylko jeszcze o tym nie wiesz, zobaczysz, że wszystko się jakoś poukłada, na spokojnie idź do szpitala, powiedz lekarzowi o swoich obawach, że się boisz. Na pewno zrozumie.....
Ale wiem jedno, że na pewno jesteś silną kobietką tylko jeszcze o tym nie wiesz, zobaczysz, że wszystko się jakoś poukłada, na spokojnie idź do szpitala, powiedz lekarzowi o swoich obawach, że się boisz. Na pewno zrozumie.....
Ciamajdka
Edusia'2010
- Dołączył(a)
- 26 Grudzień 2009
- Postów
- 1 674
No i weszlam na forum,które podała jedna z dziewczyn i przepadłam. Teraz to już w ogóle nie usnę.
nie chciałam pisać, ale też tam weszłam... niepotrzebnie

Cześć dziewczynki:* byłam przed chwilą u lekarza mojego i powiedziała, że niestety sama się nie wyczyściłam po poronieniu i dała mi skierowanie do szpitala na zabieg
Strasznie się bojęwogóle źle się czuję po tym wszystkim i tak mi ciężko;/ płakać mi się chce;( Z Moim M rozstaliśmy się nie pisałam o tym i Wszystko zaczęło się od tamtego momentu to był istny horror ehhhhhhh
![]()
marc smutne to co piszesz... niektórych rzeczy się nie przewidzi, tyle złego czasami człowiek potrafi zrobić drugiej osobie... i rozstanie jest bardzo bolesne, zostajesz sama z myślami, szczególnie w tej sytuacji w której byłaś... to jest bardzo ciężkie, ale może teraz zaczniesz "nowe życie". może wszystko zmieni sie na lepsze


martuśka85
http://psychozytywnie.pl
Witam, Was Dziewczęta!
Mocno mnie przybiły ostatnie wydarzenia wśród nas, sama też zaczynam popadać w paranoję. Wszystkie piszecie o objawach, o mdłościach itp. a u mnie prawie nic - zdarza mi się, że trochę mi "niefajnie", ale trudno to chyba nazwać mdłościami...piersi mam niby trochę obolałe i "urośnięte", ale też nie jakoś hiper... Przytyło mi się ok. 2 kg, ale to dlatego, że wszyscy mnie rozpieszczają i non-stop podsuwają mi pod nos jakieś "smakołyki" (dla mnie wszystko smakuje podobnie - dziwnie, tekturowo...). Niby robię wszystkie badania - krew, mocz, USG (2 tygodnie temu, słyszeliśmy serduszko i gin powiedział, że wszystko jest ok), brzuszek niby też trochę widać - zawsze był idealnie płaski, a teraz zdecydowanie wystaje, ale napadają mnie jakieś czarne myśli, szczególnie, kiedy przypomnę sobie to, co często powtarzają lekarze: żeby nie przejmować się silnymi objawami, bo to znaczy, że maleństwo dobrze się rozwija... A jeśli objawy są minimalne?????? Czy któraś z Was też tak ma???????
na pewno wszystko ok, nie martw sie. polecam program o ktorym pisala Milusia - "Ciąża z zaskoczenia" - jutro o 23 jest powtorka na Travel&Living. te dziewczyny w ogole nie maja objawów, a nagle okazuje się, że rodzą. ja też raz mam, raz nie, ale to co najgorsze minelo. ale nie martwie sie, bo co ma być, to będzie. na pewne rzeczy i tak nie mamy wplywu, wiec nie warto sie zadręczać, zwłaszcza na zapas.
spokojnie, niedlugo, bo pewnie za miesiac z hakiem zaczniemy czuc nasze maleństwa, to bedzie lepiej
Cześć dziewczynki:* byłam przed chwilą u lekarza mojego i powiedziała, że niestety sama się nie wyczyściłam po poronieniu i dała mi skierowanie do szpitala na zabieg
Strasznie się bojęwogóle źle się czuję po tym wszystkim i tak mi ciężko;/ płakać mi się chce;( Z Moim M rozstaliśmy się nie pisałam o tym i Wszystko zaczęło się od tamtego momentu to był istny horror ehhhhhhh
![]()
kurcze, przykro nam, ale eh.. nic nie poradzisz. szkoda, że nie pisałaś wczesniej o rozstaniu, moze byloby Ci latwiej..
a co do zabiegu, to koniecznie porozmawiaj potem z jakimś lekarzem/psychologiem i zajrzyj do nas na forum, w koncu jestesmy od tego, zeby sie wzajemnie wspierac. i pamietaj - nie jesteś sama

a ja mam doła bo mi kolos nie poszedl jak powinien a jutro nastepny i stracilam motywacje :|. juz nawet w zdanie sesji nie wierze.. eh..........kupa jakaś dzisiaj
Martuśka, a może poszedł, tylko ty o tym nie wiesz
Trzymam kciuki za jutrzejszy
Bądź dobrej myśli.
Polianko ja też weszłam na to forum, poczytałam jeszcze trochę o poronieniach i przepadłam tak samo,,,, serce mi wali jak szalone, myślę, czy wszystko ok. Ale staram się szybko zapomnieć, pomyśl tak samo, koniec i kropka. Nie myślimy o tym - to dla naszych maluchów.
Trzymam kciuki za jutrzejszy
Polianko ja też weszłam na to forum, poczytałam jeszcze trochę o poronieniach i przepadłam tak samo,,,, serce mi wali jak szalone, myślę, czy wszystko ok. Ale staram się szybko zapomnieć, pomyśl tak samo, koniec i kropka. Nie myślimy o tym - to dla naszych maluchów.
reklama
martuśka85
http://psychozytywnie.pl
Martuśka, a może poszedł, tylko ty o tym nie wiesz
Trzymam kciuki za jutrzejszyBądź dobrej myśli.
Polianko ja też weszłam na to forum, poczytałam jeszcze trochę o poronieniach i przepadłam tak samo,,,, serce mi wali jak szalone, myślę, czy wszystko ok. Ale staram się szybko zapomnieć, pomyśl tak samo, koniec i kropka. Nie myślimy o tym - to dla naszych maluchów.
nie, nie, bo wiem, ze zwalilam jedno zadanie. modle sie o 4.
kochane, to nie czytajcie tego bo oszalejecie!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 35 tys
Podziel się: