reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
Witam się porannie dziewczynki. Widzę, ze tu dużo sie dzieje :) To dobrze. Czekam na wieści od ivi i dormark, ciekawe...
U mnie nie rozkrecilo sie nic, także pewnie będziemy jechac i mam nadzieje, że będą wywoływać. Ja nie wiem jak Gosia tak sppokojnie wytrzymała do 43 tygodnia, ale jej pewnie nikt nie raczył tragicznymi historiami o przenoszonych ciążach.
 
Cześc dziewczynki....same miłe informacje w ten weekend.Widzę ,że wiele się ruszyło.Ja w weekendy nadrabiam z męzem całe 5 dni jak jesr w pracy ale nie moge Was nie poczytać .Jak tylko wstaję to patrzę na kogo dziś "padnie".
Ja już w czwartek cc i myślę ....oj myślę dużo:sorry2:
 
Witam i ja. Powodzenia dla dormark i ivi - weekendowe dzieci się szykują.

A u mnie cisza - jestem ciekawa co mi powiedzą w szpitalu - nie lubię takiej niepewności...
 
Witam w słoneczną niedzielę przy porannej owsiance. A już myślałam, że smaki na takie rzeczy po ciąży przejdą, a tu nadal mi smakuje.:shocked2:
mój aniołek spa dis całą noc od 20.30 do 5.30, złote dzieciąteczko:tak:

Dziewczynki,
witam wieczornie.
Nie dam rady Was nadrobic i ubolewam nad tym.
Juz sie troche zorganizowalam i jakos znajdujemy sie z mezem w nowej sytuacji.
Ale mam najazd tesciowej od wczoraj :szok::baffled::szok::baffled::szok::baffled:
i myslalam, ze wybuchne jak wulkan wczoraj.
Mimo, ze jest w porzadku babka, ale chyba tesciowa to zawsze tesciowa i wtracania sie nie da uniknac.
Zyczcie mi cierpliwosci do poniedzialku :zawstydzona/y:

Życze cierpliwości i samozaparcia, pomyśl, że masz ją tylko na chwilę, a niektórzy muszą z teściową mieszkać:oo2::realmad::angry::szok:

Kurcze Ivi, a może to nie przepowiadające i chcesz nas opuścić na placu boju ;-):-p:-D
U mnie cały czas bez zmian, a pomyśleć, że się modliłam, żeby Jessi do 36 tygodnia donosić :sorry2: Uparta jest po tatusiu i po braciszku :-D Ciekawe ile z nas zostanie na luty:confused: Oby żadna, ale coś mi się wydaje, że mogę się przeterminować, bo robię wszystko, żeby urodzić, a na Młodej nie robi to żadnego wrażenia :cool2:
Idę imprezować dalej:-p Kolega robi urodziny i co prawda pić nie mogę, ale chłopcy mają już nieco w czubach i przynajmniej z nich się pośmiać mogę :-p:-p:-D

Czasem jest większy ubaw na imprezie jak się jest trzeźwym:blink::-p

Stosunkowo udanej nocy Wam życzę :-p:-)
o powiedziała co wiedziała, tu już tylko kilka foczkuje, reszta ma zakaz:-p:baffled::cool2:

no kochane, my już spakowani i zaraz chyba jedziemy do szpitala... (chyba, bo co jeśli te skurczybyki miną? ) Skurcze mam co 4-5 minut

O rany, a mówiłam że dla chcącego nic trudnego? Było się streścić przed księdzem:-p:tak:;-) Powodzenia 3mamy kciukasy.:cool2:

Witam się porannie dziewczynki. Widzę, ze tu dużo sie dzieje :) To dobrze. Czekam na wieści od ivi i dormark, ciekawe...
U mnie nie rozkrecilo sie nic, także pewnie będziemy jechac i mam nadzieje, że będą wywoływać. Ja nie wiem jak Gosia tak sppokojnie wytrzymała do 43 tygodnia, ale jej pewnie nikt nie raczył tragicznymi historiami o przenoszonych ciążach.

Kochana 2 tygodnie przed i dwa tygodnie po spodziewanym terminie to jest prawidłowa rzecz, jesteś pod kontrolą, wsłuchaj się w siebie i licz ruchy, wszystko będzie dobrze, zastanów się, dlaczego nikt nie wywołuje porodu w 40 tygodniu i jednym dniu ciąży?. Musisz być spokojna, ja też to przerabiałam i nie jest łatwo i też mi historie różne wmawiano. A teraz miałam 9 dni do terminu, a z maluszkiem było źle. nie mamy na to wpływu, ale głowa do góry, będzie dobrze:tak:

Witam i ja. Powodzenia dla dormark i ivi - weekendowe dzieci się szykują.

A u mnie cisza - jestem ciekawa co mi powiedzą w szpitalu - nie lubię takiej niepewności...

spokojnie, na pewno wsio jest ok.:-)

dormark Brak mi słów, Ty to biedna jesteś, ile jeszcze musisz znieść w tej ciąży/?
 
Ostatnia edycja:
Witam niedzielnie:-D
i ciągle w dwupaczku.... wygląda na to, że jeżeli chodzi o przeterminowanie, to zostane sama tu zostane:shocked2:
Ivi, Dormark -pewnie zaraz napiszą, że urodziły ;-)
Lilka , Czechow- w pon szpital, to pewnie ich nikt nie wypuści bez dzidzi. Trzymam za was kciuki:tak:
No i ewentualnie Pasibrzuch zostanie, chociaż po nadrobieniu zaległości z mężem to niewiem...... (miłego nadrabiania):-D:-D:-D
Kubiaczka, a ty jak... wygląda na to, że też czekasz ze mną na wiosne:-p:-Da... ty przecież przed terminem jeszcze.
I na zakończenie tylko Kacha (jeszcze przed terminem) Ale to wymodliłaś z nawiązką, nie tylko 36 tc;-) w promocji dodatkowe 2 tygodnie gratis:-D
kogoś ominęłam?
ale nas tu mało nierozpakowanych zostało:shocked2:

Skurczybyków u mnie jak nie widać, to nie widać..... czasami tylko takie jak na @, ale te się odzywają od miesiąca i dalej nic... czekam na coś konkretnego:-p:tak:




. Co do porodów twarzyczkowych to moje koleżanki miały cc z tego powodu, bo lekarz stwierdził, że on tego nie chce widzieć:baffled:

To na jakiś mądrego lekarza trafiły twoje koleżanki, po co na siłe męczyć kobiete :tak:
Ale wielu lekarzy to chyba jacyś sadyści, zero jakiś ludzkich odrochów:no: Biedna Labamba:wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam porannie i w dwupaku, kryzys mialam o 4 rano bol niemilosierny , ale moj tak slotko spal wiec stwierdzilam , ze jak wody odejda , albo juz naprawde nie bede mogla wytrzymac to go budze i co i nic przeszlo , moze nie do konca bo teraz brzuch tez twardy i male skurczebyki , pije kawe budze M i idziemy na spacer moze sie ruszy, choc mnie sie wydaje ze mnie to juz nic nie ruszy , tylko sie namecze.
 
Do góry