ja na pewno będę szła na wychowawczy, ale nie kwalifikuje sie na płatny

wiec juz teraz myslimy jak sie zabezpieczyc. Na razie mysle, ze pojde na 10-11 miesięcy na wychowawczy a potem się zobaczy

jak maluch bedzie miał 1,5 roku to u mojej mamy już będzie mógł śmigać.
Jeszcze urlop do wybrania będę miała za 2010 rok więc będzie fajnie

i te 2 tygodnie pewnie też wezme bo jak będę składała pismo o wychowawcze to i złożę pismo o te 2 tygodnie
pajka na pewno to będziesz musiała sobie opłacić sama, w przeciwnym wypadku zostaniesz wyłączona z ubezpieczenia grupowego.. dodam jeszcze, że przy ubezpieczeniu jakimkolwiek, zakład ubezpieczeń przewiduje także "odszkodowanie" z tytułu urodzenia dziecka. ponieważ ja i mój mąż byliśmy zgłoszeni do ubezpieczenia grupowego przez zakład pracy dostaliśmy dodatkowo 1500 zł z naszych ubezpieczeń..
a ze szpitala dostajesz normalnie wypis, że byłaś, że urodziłaś, ile dzieci i który to był poród...
Marulka to nie jest takie ubezpieczenie.
Moze powiem jak to wygląda. Niektóre firmy korzystają z prywatnych przychodni np Medicover, Polimed, Lim, Luxmed. Mój zakład pracy wykupuje każdemu pracownikowi pakiet w takiej przychodni i tam jest lekarz medycyny pracy, lekarz pediatra i ginekolog i internista. Jeżelui chcę mieć szerszy pakiet dopłacam groszowe sprawy sama.
To nie jest takie ubezpieczenie jak z PZU np.
I własnie jestem ciekawa czy zakład mino, ze nie będę wykonywała świadczenia, ale będę pracownikiem tej firmy bo zwolnić mnie nie mogą czy będę miała chociażby tą podstawę co ma każdy pracownik u nas za darmo.