reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

zakupki dla mamy i dla dzidziusia:-) + lista prezentów

aga za kupiłam taki niekapek ***NUBY*** kolorowy KUBEK niekapek __240ml __6m+ (1168860916) - Aukcje internetowe Allegro i chyba się udalo tzn na początku wygryzał sobie po kilka lyzcków soczku, a wczoaj zauwazyłam, ze juz po kilka łyków pociaga.

Mama problem. Moje dziecko ma większość zabawek, z których już wyrosło (90 % to gerzchotki, ktore ma głeboko w d..),a pojęcia nie mam co by mu teraz można było kupić żeby mu się spodobało, doradzicie mi coś? tylko nie chodzi mi o żadne bujaki, pchacze, chodziki, skoczki tylko raczej mniejsze zabawki, co u was się sprawdza?

u mnie hitem jest gasienica gawedziala Fishera mimo ze od roku niby ale kacper ja uwielbia:-)tj tak zwykla zabawkowa pralka co wydaje dzwieki...
 
reklama
ja wczoraj kupiłam zestaw wiederko z łopatkami i sitkiem za całe 6 zł (wyprzedaż ) przy okazjii zakupów spozywczych.Tak się ucieszył że kąpał sie z wiaderkiem,nie wypuszczając z rączki:D:D:D przy wyciąganiu z wanny wiaderko w rączce,tata ubierał i wiaderko w rączce nadal było :D:D:D ale i tak króluje garnek i metalowy kubek :D:D:D

a na poważnie też bym coś kupiła ale nie wiem co ...bo albo drogo i pewności nie ma ile się pobawi i czy znowu garnek nie wygra albo jakies tandety sprzedają ....Kilolek i ty tak masz dużo zabawek Igor pewnie 1/3 nie ma tyle co Twoi chłopcy :-)i jakie fajoskie firmowe hihi.
no nie przeczę zabawek mam od pyty tylkow łasnie labo grzechotki albo na wyrost, a mój Michas geniuszem nie jest. Firmowych mam kilka i poza gąsiennicą gawędziarką chłopcy obaj mają je w d.. no jeszcze kula grająco okresowo zainteresuje ale tu muszę siedzieć wrzucac i naciskać, bo sam nie da rady. Obiecuje sobie, ze zrobi generalne porządki w zabawkach i pochowam wszystko co w tej chwli się nie nadaje, bo albo za dziecinne albo za dorosłe ale się zebrać nie mogę

u mnie hitem jest gasienica gawedziala Fishera mimo ze od roku niby ale kacper ja uwielbia:-)tj tak zwykla zabawkowa pralka co wydaje dzwieki...
no u nas tez gąsiennica od 2 ponad lat w ciagłym użyciu, a teraz obaj się o nia biją
 
Dziewczyny apropo tych jeździków, też miałam zakupić taki:
SMOBY 412005 WIELOFUNKCYJNY JEŹDZIK DeLuXe +BONUS (1160972277) - Aukcje internetowe Allegro lub coś na podobieństwo ale chyba zdecyduję się na coś bardziej praktycznego i długofalowego, na marginesie podejrzałam październikówki one zawsze coś fajnego polecą:
MZK Rowerek 3w1 Papuga SMART TRIKE ZOO (1161910212) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy ja jestem nim zachwycona a jeździka pchacza kupię takiego do domku FP albo Lwa albo czerowone autko.
 
u mnie jeździk jest ok , kołyski nie używamy w nim wogóle ,a furore robi ostatnio kierownica założona na leżaczekINTERAKTYWNA KIEROWNICA ELC* do wozka lub fotelika (1171949450) - Aukcje internetowe Allegro
Uleńko ten rowerek jest fajny ale ma pedały przy przednim kole i mało prawdopodobne że dziecko będzie chciało jeździć na nim pedałując , bratanica mojego D ma 3 latka i ani razu jeszcze nie użyła tych pedałów bo są po prostu niewygodne , zresztą już kiedyś ten temat był poruszany
 
reklama
no temat był juz poruszany ale i tak teraz się wypowiem, bo wtedy nie miałam okazji. Większość rowerków ma pedały przy przednim kole. Maluch nie pedałuje, na początku nawet nie sięga. Zasada jest taka by poznało ruch okrężny nogą - mama pcha- pedały się kręcą. To zasada "ostrego koła". Pedały z łańcucha nie będą się kręciły, a więc dziecko nie pozna właściwego ruchu, a jest to dośc trudna i złożona sprawa, więc maluch, nawet nie wiem jak genialny na to nie wpadnie. Nie łudźcie się, ze dziecko na tym rowerku pojedzie do szkoły, bo do tego czasu będzie trzeba kupić kolejny. Pedałowanie na przedni kole jest łatwiejsze, bo maluch ma nogi przed sobą i myslli tylko o nich, a jesli ma pod to dochodzi jesczez sprawa równowagi. Dzieci nie nauczone prawidłowego ruchu mają tenduncję do przechylania sie przy nacisku, co jest bardzo nieprawidlowe i utrwala się, a w konsekwencji staje sie niebezpieczne podczas jazdy.
Mój Kua tez pedąlowac nie chciał, dziadek Kupił mu prawdziwy rowerek z normalnymi pedałami na łańcuchu i cąłkiem się wypioł na pedały, kazał się pchać i za nic nie umiał ruszyć. Wrocił do trzykółki z ostrym kołem i zaczyna łapać. Ma prawie 3 lata. Wcale nie uważam by byl upośledzony pod tym względem. 3 lata to w sam raz na takie próby.
Ja jeździła na zwykłej trzykólce z pedałem w kole i jeździć na rowerze potrafię, myślę, zę tak samo jak większość z Was, bo pedał z łańcuchem przy trzykolowym rowerku to jakiś wynalazek ostatnich czasów
Ale oczywiście każdy kupi to co sam uważa za odpowiednie.
 
Ostatnia edycja:
Do góry