mamusia czerwcowa 2011
Mamusia Tymusia
Blusia, Saffi - super wiadomości, gratuluję Wam i całej reszcie dzisiejszych wizyt!!!
moja wizyta też udana - mały ułożony główkowo, duży chłopak przeszło 2800 waży, ma tak mało miejsca że jak go zobaczyłam na usg to aż się wzruszyłam, mam zapalenie pochwy (ale dziwne że nic nie czułam żadnego nawet najmniejszego dyskomfortu) dostałam 2 antybiotyki w globulkach i mam je brać na zmianę, lekarz powiedział że stąd te bóle + skracająca się na maxa szyjka macicy (rozwarcie na opuszek palca) ważne jest by to jak najszybciej wyleczyć bo to zakażenie grozi szybszym porodem a tego zdaniem lekarza byśmy nie chcieli, poza tym wyniki mam lepsze niż ostatnio (krew i siuśki) a brzuszek opadnięty na maksiorka, jestem bardzo zadowolona
moja wizyta też udana - mały ułożony główkowo, duży chłopak przeszło 2800 waży, ma tak mało miejsca że jak go zobaczyłam na usg to aż się wzruszyłam, mam zapalenie pochwy (ale dziwne że nic nie czułam żadnego nawet najmniejszego dyskomfortu) dostałam 2 antybiotyki w globulkach i mam je brać na zmianę, lekarz powiedział że stąd te bóle + skracająca się na maxa szyjka macicy (rozwarcie na opuszek palca) ważne jest by to jak najszybciej wyleczyć bo to zakażenie grozi szybszym porodem a tego zdaniem lekarza byśmy nie chcieli, poza tym wyniki mam lepsze niż ostatnio (krew i siuśki) a brzuszek opadnięty na maksiorka, jestem bardzo zadowolona
Jutro już musze położyć się w szpitalu, nie udało się nic przeciągnąć, ginka się uparła że chce mnie mieć w szpitalu i już, mimo ze ktg wyszło super. Ajajjaj mam deprechę ale mówi się trudno, torba spakowana i tylko pozostaje czekać aż mała wyjdzie - oby sama jakoś chciała. Zobaczymy jak wyjdzie ten test z oxy i jak on zadziała na nas obie
Z jednej strony chciałabym żeby jeszcze posiedziała 2 tyg w brzuchu i podrosła, ale z drugiej nie wytrzymam tyle w szpitalu :-(
zrobiłam 4 testy papierkiem lakmusowym i wyszedł kolor granatowo-niebieski fuck