reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
MAM DOŚĆ!! DOSTAŁAM DZIŚ 3 MIESIĄCZKĘ W CIĄGU MIESIĄCA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
poleciałam do gina prywatnie, bo jesteś już psychicznie dojechana!!!
a ten mnie zbadał... powiedział, że mam wszystko w 3 światy, cyklu żadnego.. wszystko rozlegulowane... masakra!!
dał mi tabletki antykoncepcyjne MICROGYNON na 4 cykle... potem mogę odstawić... dał mi czopki diclac, jakiś Mecafit, Hemonigen, Cyklo 3 fort!!!
powiedział że może to pomoże.... sam był już zdziwiony, że tak się dzieje!!!
dziewczyny ja się boję, ze w końcu już nigdy nie zajdę w ciążę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Ej, spokoj i bez paniki! No, rozjechalo Ci sie w cholere, to sie zdarza i po to dostalas piguly zeby to wyregulowac. Nie panikuj!! 4 cykle to jeszcze nie koniec swiata, choc na pewno wkurza koniecznosc odsuniecia staranek na dalszy czas. Dobrze ze poszlas do gina zamiast dumac w domu co sie dzieje i w smetnej rezygnacji wymieniac kolejne podpaski, teraz piguly wyreguluja Ci cykl i... czekam na Twoje 2 krechy. Czekam i jestem pewna ze beda.
 
Dziewczyny, to chyba TO...:-)

Leżę od dłuższego czasu i czuję takie delikatne łaskotanie w dole brzucha...
Chyba to dzidziuś...
Strasznie się cieszę, ale aż boję się o tym głośno myśleć....
 
a_gala najwyższy czas żeby to było TO!!!!!!
na początku będziesz czuła tak przy leżeniu i też nie za często... Po prostu maluch ma jeszcze dużo miejsca i musi trafic w konkretny punkt zebys poczuła. potem juz z górki, tydzien dwa i poczujesz kopniaki.
Moj juz ostro kopie, aż mi czasem brzuch podskoczy :-)
Ciesz się, to są niezapomniane chwile...

Ja dzis do pracy, mam przylot o 01:00 w nocy, 3 osoby, juz wolalabym zeby nikt nie przylecial. Ani z tego wielkiej kasy ani wiekszej przyjemnosci. 3 osoby potrafią bardziej marudzic niz 150
 
IZW , chyba nigdzie :( ale jakoś musze urozmaicić dziewczynom ten czas
A gala , TO jest super . Jak dla mnie najprzyjemniejsza rzecz . Fajnie że już czujesz:)
Emy , jesteś w połowie - jak to zleciało...
Ilona , nie martw się , pigułki unormują cykl i bedzie git. Głowa do góry ! 4 miechy - może tak być że razem sie starać będziemy :)
Bibianka , czytałam twojego mega pozytywnego posta i mi się morda śmiała , świetne nastawienie ! Życzę żeby się teraz udało.
AS , gratulacje ! To teraz masz labę? czy jakieś studia?
 
czarna już połowa, bez kilku dni, to prawda.
powiem szczerze, że pomimo nakazu nicnierobienia w tej ciąży czas nam wyjątkowo szybko płynie. Zresztą rozmawiałam o tym z mężem i oboje mamy podobne odczucie.
Ja tylko cichutko czekam aż minie ten 21tydzien...

a co tam u was? pisalas ostatnio, ze dziewczyny odsyłasz do dziadków, czyli szykują się romantyczne chwile tylko we dwoje.... ;-)
chyba że cos przegapiłam i to było dawno i nie prawda...
 
Emy a dzisiaj o Tobie myślałam, co tam u Was nowego...już nawet miałam Cię szukać na listopadówkach, a tu proszę, zajrzałaś do nas :-) Mi też czas jakoś w mirę szybko leci, pomimo tego, że już ponad dwa miesiące siedzę w domu i praktycznie nic nie robię zawodowo...
 
Tak Emy, moje laski od 23 czerwca u rodziców Exa , dziadkowie sie troche nimi nacieszą a ja mogę spokojnie pracować.
w niedzielę wracają bo ja zaczynam urlop. Byliśmy z T sami , ale on mial 2 zmiany , więc popoludnia spedzałam na BB :)
Ale niestety , zadnych uniesień .... Mam jakąś infekcje pipki i sie kuruje :) Cały tydzień zero sexu . Ale jak mi przejdzie to nadrobie zaległości , pajęczyny sie odgarnie i jazda...

Wierzę że boisz sie tego swojego "progu" , tak już mamy każda z nas ma swój....

Moje starsze dziecko kończy jutro 10 lat , matko jak to zleciało....
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie
Nie wiem, czy ktokolwiek mnie tu jeszcze pamięta. Jakiś czas temu wycofałam się z pisania, bo potrzebowałam odpocząć od tematu. Przyznam, że dołowały mnie kolejne straty na forum. I głupio się przyznać, ale też trochę fakt, że coraz więcej z Was zachodziło w kolejne ciąże, a ja wciąż byłam na zakazie. Od jakiegoś czasu znów Was podczytuję, widzę jak pędzą suwaczki u Emy, Kłaczka, a_gali, magnusika i innych dziewczyn. Cieszę się, że u Was wszystko dobrze i wszystkim brzuchatkom życzę, abyście doczekały się swoich pociech:)
U mnie na razie bez staranek. Jeśli wszystkie badania wyjdą ok, to dostanę pozwolenie za miesiąc i od sierpnia przyłączę się do tych trzęsących ziemią... Boję się bardzo, ale nie mogę nie spróbować...
Ściskam Was mocno i każdej z Was mocno kibicuję.
 
Do góry