agapa
Fanka BB :)
Witajcie kochane:-)
Co tu tak smutasno sie zrobilo:-(Zycie toczy sie dalej i... trzeba zyc...
U mnie lepiej juz o wiele na szczescie. Dolegliwosci "po" minely. Zaczynam zyc na nowo bo po staremu sie nieda niestety. Moj cel na ten rok, to zadbac o siebie fizycznie i emocjonalnie, zastanowic sie nad soba itp. Niewiem jeszcze, czy bedziemy sie starac o Malutka...M jest raczej na "nie" obecnie. musze to wszystko przemyslec i wogole...
Emisia calkiem dobrze - to taka mala moja podpora - przytulanka:-) Niewiem co bym bez niej zrobila.
Motylku, Agapko jak tam wasze Malenstwa?;-)
Wogole dziewczyny co u Was? Czuje sie zle, ze z mojego powodu - na to wyglada - zapanowal smutek na naszym watku:-(
Piszcie kochane, piszcie, piszcie:-)
Pozdrawiam i milego dnia:*
U mnie w porządku, czasem mam jakiś gorszy dzień. Oczekuję na pierwsze ruchy i nie mogę się doczekać. Patrzę w ten wielki brzuch, wieczorem zasypiam z rękoma na brzuszku i nic:-(
:-) Niewiem co bym bez niej zrobila.
. Dzidzia w brzuszku dobrze się rozwija i już jest w pozycji główką do dołu, waży 1500g.
taka moja uroda "niestety".
.