reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

witam wieczornie :-)
uff ja dzis w pracy tez miałam zapier...ol, az musiałam odreagować.
No więc po pracy (odwróciłam dziś kolejność) polazłam na męża a potem na spinning. o! i czuje sie zajefajnie :-D
dziewczynki małpowe, pozostaje mi życzyć Wam udanego gluta w tym cyklu;-):-D
Ja przez najbliższych kilka dni będe troche w ciąży (tylko najpierw niech wypatrzę pewne i niezaprzeczalne oznaki implantacji ;-):-D:-D)

zuzanka super, że sprawy pchnięte troche do przodu, do marca szybciutko zleci. Ja tak na podst. Twoich wpisów też sądze, że macie dużą szanse :tak:

lumina zycze Ci więcej odwagi, mów co myślisz i nie cykaj, że to rodzina. Jak tak czytam co piszesz, to troche sama sobie dajesz tak po głowie jeździć... heh... ze mną nie mieliby tak łatwo ;-) No i z mężem pogadaj, niech troche Cie wspomoże w rozkruszaniu tego betonu.

pozdrowionka:-)
 
reklama
bionda oby,oby :-)a mnie coś opuściła nerwówka na razie :baffled::angry::laugh2:więc spoko,lumina meliskę pij dobrze zrobi ,a co do przypadku o ,którym piszesz to też wielokrotnie słyszałam,ale to mi nie będzie przeszkadzać w adopcji wręcz przeciwnie :rofl2::happy2::rofl2:kok.o dzięki wielkie ,dobrze,że się coś ruszyło już nawet nie przeszkadza mi ten okres oczekiwania a i nie ukrywam,że się nie myśli tak o swoim cyklu i czy jest @czy jej nie ma to już mi wszystko jedno :-D

idę się kąpać kochane i idę pod kołderkę z książką ,do jutra miłej nocki
 
Ostatnia edycja:
witajcie Dziewczyny:)
ja tak na momencik, bo padnięta jestem, a do tego chora:wściekła/y: a jak!!! przecież nie może być inaczej:wściekła/y:

bionda, rozumiem, że jeszcze nie robiliście żadnych badań? powiem Ci tak, my się staramy niby od lipca, ale też nie co miesiąc coś było z przytulanek, z różnych przyczyn...no w każdym razie, nie mamy tego "przepisowego" roku starań po którym już coś można zacząc działąć w kierunku szukania przyczyn. Niektórzy mi mówili, głownie w rodzinie, żeby jeszcze nie schizować, że to dopiero kilka miesięcy...no i żeby póki co, darować sobie badania. No ale ja poczytałam na forum;-)popytałam dziewczyn co by warto zrobić, od czego zacząć. I teraz już jestem po badaniach i powiem Ci, że głupia byłam i nie porobiłam wszystkiego zaraz jak tylko padła decyzja o dziecku....może już bym chodziła z brzucholem wielkim:-D No ale nie ma co gdybać...tak więc teraz o badaniach. Ja robiłam cały zestaw, czyli to było 5 hormonów, a do tego 4 hormony na tarczycę. W tych 5-iu hormonach płciowych są : prolaktyna, estradiol, progesteron i 2 których nie znam dokładnych nazw polskich, ale ich skróty to "LH" i "FSH". i teraz kiedy je robiłam." prolaktyna, estradiol, LH I FSH robiłam w 3 dniu cyklu (w klinice powiedzieli mi, żeby na nie przyjść między 2 a 5dc) a progesteron w 21 dc, ale można w 22 lub 23 dc. A na tarczycę to były jakieś 4, nazwy mogę podać po angielsku, bo nie znam polskich, one były badane razem z progesteronem, bo ich nie trzeba robić w konkretnym dniu cyklu.
No i tyle by było tych badań podstawowych. No i oczywiście faceta na badanie armii...no ale nie wiem już u Ciebie, bo u mnie mój dalej sie miga...tak więc jego nie mam wyników, a u mnie wyszło bardzo niski poziom progesteronu.
Mam nadzieję, że w prostu sposób to opisałam i wiesz co i kiedy. Jakby coś to pytaj:tak:

muma, myślę, że nie ma po co robić bety...jakoś tak jestem pewna, że ciąży nie ma...a do tego 2 testy z jedną krechą. To opóźnienie może przez ciągłe choroby:-(
Czekam do środy, jak nic, to idę do lekarza. Niech coś zaradzi:-)

luminka, posłuchaj wreszcie dziewczyn, dobrze Ci wszystkie piszemy!!! poopier...aj całą rodzinę z góry na dół!!! powiedz, że jak nie mają za grosz dobrego wychowania, taktu i delikatności, a do tego jak im zwracasz uwagę a oni dalej swoje, to wypier...z Waszego życia, nie potrzebujecie jeszcze dodatkowych stresów i napięć, bo swoich macie pod dostatkiem. No nie wierzę, że po takiej "akcji" coś do nich nie dotrze!!! spróbuj, pora zadbać o siebie, bo jak sama wdzisz, na nich za bardzo nie możecie liczyć. A mąż tez niech się trochę tym zajmie i Cię poprze. No nie wiem co Ci jeszcze poradzić. Jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić, że najbliższa rodzina...czy nawet ktoś obcy, jak mu mówi się, że mi przykro, jak inne zachodzą a ja nie mogę, że proszę, żeby mnie nie pytać w kółko o to samo, a tym bardziej nie robić jakiś chamskich uwag, to ten któś ma to gdzieś i dalej to samo.
Nie wiem czy pamiętasz, jakiś czas temu miałam bardzo podobny problem z bratem mojego M. też było w kóło "no jestes w ciąży??" a jak nie , to dlaczego, a pewnie mój M. słabo bzyka...a później to stwierdził, że skoro mój M, jakiś czas pracował z parą gejów, to dlatego nie mamy dziecka:wściekła/y: No to było dla mnie za dużo!!! powiedziałam jego żonie, że nie zyczymy sobie takich wulgarnych, chamskich i obraźlich komentarzy i że jak się to będzie powtarzac, to zerwiemy z nimi kontakt i na tym się skończy. Póki co pomogło...i nikt się nie obraził. Tak więc radzę zrobić to samo:tak:
 
I ja się witam wieczorowo...
Muma pewnie odpoczywa po ciężkim dniu...jak tam kochana w pracy?
Bionda a co obraniasz?
Katiuszka dziś pewnie też koleżankę po Londynie oprowadza...
Lumina mam nadzieję że czekolada pomogła myśleć pozytywnie:tak:
Kasia.natka dawno nic o Córeczce swojej nie mówiłaś...już proszę mi tu poopowiadać:tak:teraz Maleńka Cię słyszy, jak Ci się "wymsknie" jakieś niedozwolone słowo;-)to pewnie kopniaczka dostajesz:-D no i jak idą poszukiwania pozytywki?
Zuzanka podobno jak się jest w ciąży to taki śluz właśnie występuje:tak:jest go podobno więcej niż zwykle, więc &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Kok.o Ty normalnie jesteś z nas wszystkich najbardziej wysportowana!!! Jak już każda z nas będzie miała dość spore dziecko (tak po 2 latka np.) zorganizujemy spotkanie i Ty jako jedyna będziesz miała siłę aby za nimi ganiać:-D:-)
Brzózka a co u Ciebie?

A ja coś podenerwowana jestem wieczorowo:-(tak bez przyczyny...myślę i myślę co jest grane i nic mądrego wymyśleć nie mogę:baffled:
Idę chyba spać...miłego wieczoru i spokojnych snów życzę, do jutra!
 
zuzanko, najgorzej to zacząć całą tą procedurę adopcyjną, te papiery, testy, pytania..itp. Ale jak już zaczęliście, to krok po kroku jakoś pójdzie:tak: Trzymam kciuki, żeby to trwało jak najkrócej&&&&&&&&&&& Też uważam jak dziewczyny, że skoro opiekujesz się młodszą siostrą, to przecież oczywiste, że nadajecie się na rodziców. Zobaczysz, będzie dobrze!!!!!!:-)

kok.o, mąż przeżył Twoje natarcie na niego?:-D chłop myślał, że będzie miał jeszcze chwilę wytchnienia, że najpierw spining, a tu ZONK żona go zmolestowała wczesniej:-D;-)Dziewczyno, podzieli się z potrzebującymi swoim libido:baffled:;-):-)
 
ani@k,jestem...jestem...na razie to ja słowa "zwiedzanie" nawet nie mam w swoim słowniku:-D
A co Ty Kochana taka poddenerwowana jesteś??? kiedy masz mieć @???

Właśnie doczytałam co napisałaś zuzance....na serio w ciązy ma się więcej śluzu niż normalnie??? matko...to ja już całkiem zdurniałam:)bo jak wiesz, u mnie dziś 41dc, niby 2 testy pokazały, że nic nie ma..no ale okresu tez nie ma, za to śluzu dużo:baffled: właśnie się zastanawiałam czy to może jakaś oznaka zbliżającej się zmory...chociaż nigdy tak nie miałam...no ale może to jakiś dziwny cykl:baffled: w każdym razie pierwszy raz w życiu mam taki mega długi cykl...a końca nie widać!!!!

kasia.natka, jak tam samopoczucie??? dobrze się czujesz??? a Malutka jak się sprawuje??? nie rozrabia za bardzo??:tak:pogłaskaj ją od kolejnej e-cioci:-)
 
hihi Ani@k ja tym Waszym dzieciom normalny regularny trening zrobie, tak, ze bedziecie miały potem spokój do wieczora (padną :-D ). Chociaż takie małe to ciężko zmęczyć, regenerują sie w mig! aż zadrosc czasem, ile w takim ciałku energii jest!:szok:
katiuszka mąż przeżył, potem polazł na siłownie :-D:-D Ale my tak mamy, ze sport musi być.Bez ruchu jakoś źle się czujemy. Chociaż teraz kondycja juz nie ta, ciałka kochanego przybyło... (gdzie te czasy, kiedy codziennie, czasm 2x dziennie na trening człowiek zaiwaniał ;-))
 
Chwila przerwy od roboty :-). Muszę do Was napisać bo później nie nadrobię :-D.
Muma, wiesz mam nadzieję, że jeszcze tematu bezpłodnosci u nas nie ma ale musimy szybko się badać bo naprawdę już staruchy jesteśmy. Ja to jeszcze nie, ale Y :-D:-D:-D. Trzymaj się kochana w tym cyklu to po naszym spotkaniu mnie odholujesz. A jak tam wyniki kontroli?
AniOk, już kapuję, to te nasze testy Cię tak wyprowadziły z równowagi. Nie mogłam coś zakumać. My też z tych spóźnialskich i w dodatku przejeliśmy to w genach po naszych rodzicach. Moi rodzice się na własny ślub spóźnili, nie wspomnę już o chrzcinach mojego siostrzeńca. My znów na śluby i pogrzeby wyrabiamy się na samo przyjęcie. Kicha nie z tej ziemi. Kochana nie obraniam a obrabiam sie z robotą i obrobić się nie mogę. Siedziałam cały dzień nad projektem dla jednej architektki a teraz siedzę nad swoimi meblami.
Zuzanko, trzymam kciuki za 27 marca i za testy :tak:. Coś mi mówi, że to Ty będziesz następna po kasi.natce. Wiesz kiedyś w liceum jak byłyśmy siksy jeszcze z przyjaciółkami to powiedziałam która z nas po kolei będzie miała pierwsza dziecko. Podałam siebie na końcu i wszystko się sprawdziło, rodziły po kolei jak powiedziałam a ja zostałam, tez jak powiedziałam.
Katiuszka, dziękuję za wykaz badań :-). Będę teraz robić jak pojadę do Polski. Tylko z tymi dniami w jakie trzeba robić mogę mieć problem. My się staramy od kwietnia ale tak do sierpnia raczej niemrawie bo zaplanowaliśmy sobie naszą ciążę na sierpień, ze względu na pracę. Jak te dwa dzieńcioły myśleliśmy że rach ciach i w sierpniu zaskoczę, a tu du.. luty mamy 2012. Wychodzi na to że się staramy 11 miesięcy ale trzeba odjąć ze 4 cyle , które mi przepadły bo byłam w Polsce. Niby jeszcze ten umowny rok nie minął ale mnie już włosy dęba stają. Jak byłam ostatni raz u ginki to kazała mi zrobić tylko hormony tarczycy z przeciwciałami i prolaktynę ale o konkretnych dniach cyklu nie mówiła tylko kazała zrobić jak następny raz przyjadę. Więc teraz zrobię wszystko , łącznie z tym co mi podałaś.
Jeszcze raz Ci dziękuję, kochana jesteś :-). A Ty tą betę zrób, też czytałam że w ciąży jest dużo śluzu i podobno jest jak w owulację tylko się nie ciągnie i są białe grudki, ale nie takie jak w śluzie chorobowym. Trzymam kciuki żeby to była ciąża i fasola. Może lepiej troszkę o siebie lepiej dbaj, tak na wszelki wypadek?
Kok.o, jesteś niemożliwa kobito :-D. Mówię Ci kiedyś tego swojego eMa zachyśtasz :-D:-D:-D. Dałabyś trochę tego LIBIDO :-p, mnie 1/100 wystarczy.
Kasia. natka, dziękuję bardzo za tulanki i za linka. Zabiorę wszystko ze sobą i przebadam się na wskroś, potem Y idzie na badanie armii. Kupiłaś juz pozytywkę dla Dominisi ?
Lumina, no przyszła zmora, przyszła. Muszę to przeżyć. Raczę się winkiem na przyrost krwi i endometrium :-).
A na kłopoty z Twoją rodziną to zadzwoń do teściowej i :angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry:, a potem walnij słuchawką. Powodzenia :-).
 
Hejka :-)

Ma się jeden dzień pracowity w pracy i normalnie godzina czytania :-D
Dziękuję za wsparcie - Ani@k, bionda - jeszcze nie mam raportu z kontroli (aczkolwiek pewnie będzie spoko) ale do dziś właśnie mam wszystkie roczne rozliczenia. Także jeszcze tylko dziś i jestem już Wasza :-p Mam nadzieję, że też M bo naprawdę ostatnimi czasy nie mam na nic siły (no poza boboseksami:-p), podziwiam Cie kok.o - to zupełnie nie moja bajka, jak nie mam siły to pod kocyk , TV i jeszcze najlepiej coś słodkiego :tak:
zuzanko - trzymamy już kciuki za 27go, serio ja myślę, że macie ogromne szanse, macie doświadczenie, jesteście dojrzali. A czy napisałaś im, jeśli nie to powiedz koniecznie , że jakby Ci kiedyś coś wypadło ;-) to masz stado ciotek w całej Polsce, które Ci chętnie pomogą :-)
katiuszka - to Ty też już gruntownie przebadana i brawo . Ja robiłam badania przed staraniami ale niestety 3 mce czekałam aż M się łaskawie zbada i tu mamy problem ale wyjdziemy z tego, w końcu kiedyś nam się już udało ;-)

KONIECZNIE zmuście M do badań , nie jestem złą wroną od krakania ale jakość armii ogólnie się pogarsza - mój gin twierdzi, że od tego badania, niezależnie w jakim wieku, trzeba zacząć !!
lumina - już wszystkie wcześniej Ci pisały, nie chcę się powtarzać, ale teściowej musisz :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:,że przede wszystkim myślisz o sobie i Twoim mężu i powinna się z tego cieszyć. I naprawdę tak zrób !! Przecież teściowa to obca osoba - nie należy się nią zbytnio przejmować. Nawet nasi M są obcy przecież ale jakoś przywykłyśmy ..:happy: A swoją drogą M też mógłby mamusi powiedzieć, żeby się odp... od Ciebie , tzn może to zrobić delikatnie - byleby mamusia zajarzyła.

A u mnie dziewczęta 21dc i wiecie co jest :happy: schizuschizu mi się zaczyna :happy: Otóż wczoraj wieczorem, normalnie przez godzinę czułam jak mi się tam implantuje hahahaha:-) Naprawdę to czułam (wizualizacja:tak:) - niezapomniane wrażenia, gorąco polecam :-) Oczywiście dziś na dowód tego temperatura trochę spadła, normalnie czego to mózg nie jest w stanie zrobić...

Miłego Dnia :-)
 
reklama
Ja dziś tylko na chwileczkę...
Gorące kciuki dla tych których jeszcze @ nie nawiedziła a które miały popsuty test...
Dziewczyny z zagranicy - piszcie mi adresy na pryw. prześlę Wam polskie testy:tak:
Muma to ze ciut spada świadczy o tym że zaraz podrosnie. Wydaje mi się że teraz tzn w kwietniu meldujesz się tu z fotką Fasolina:tak:
 
Do góry