Poczekam do poniedziałku na wizytę u genetyka i usg.. Nr badalam 2 razy i takie samo było teraz to już 14 tc i 5 dzień więc NT się już nie bada. Niestety nawe amino nie da 100 % pewności... Bo nie wykrywa wszystkich wad. Jeden z lekarzy powiedział że znał 2 przypadki gdzie badania genetyczne niczego nie wykazały a dziecko było chore... Na innym forum amino też było ok a dziecko ma wadę.... Tak samo jak usg i papa mogą być super a dziecko i tak ma zd... Trudne to wszystko
Amniopunkcja da Ci 100% pewności w przypadku tych wad, które jest w stanie wykryć, czyli tych, których ryzyko wychodzi Ci z badań prenatalnych.
Dziecko zawsze może być obarczone inną wadą, której badania nie wykryją i nikt niestety nie da nam nigdy pewności, że dziecko urodzi się kompletnie zdrowe, ale równocześnie nikt nie da Ci pewności, że wszysko pójdzie dobrze podczas porodu... zawsze coś może pójść "nie tak"...
Niestety nie ma możliwości otrzymać odpowiedzi na wszystkie pytania, ale możesz otrzymać odpowiedzi na chociaż kilka z nich...
Ja po otrzymaniu wyniku "karioptyp prawidłowy" nie zastanawiam się nad tym "a może mój synek ma jakąś inną wadę", cieszę się, że nie ma tych najczęstszych trzech i to mi wystarcza, to mnie uspokaja.
Ale jeśli według Ciebie wynik amniopunkcji nie jest miarodajny, bo nie da Ci odpowiedzi na wszystkie choroby, a dodatkowo jest obarczony ryzykiem utraty ciąży co dokłada kolejny stres... to zastanów się, czy warto.
Musisz rozważyć czy korzyści przeważają nad ryzykiem... i na ile ufasz badaniom panoramy, które wyszły przecież dobrze.
Ja mając ryzyko 1:113 pocieszałam się, że gdyby było to ryzyko przegrania w totolotka, to już w głowie wydawałabym wygrane pieniądze, bo przecież tylko jedna osoba przegrywa ;-)
Pamiętaj, że nadal masz większe prawdopodobieństwo, że Twoje Dzieciątko urodzi się zdrowe.
Trzymam kciuki.