reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Becikowe i inne przepisy prawne:)

reklama
zgłaszajac sie do bezrobocia deklarujesz gotowosc do pracy, a ciezarna wg niektorych niezbyt jest gotowa. oczywiscie mozesz sie odwolywac, ale takie sa te babole pracujace w bezrobociu... niestety
 
Lotka... Tak jak w ciazy nie mozna kobiety zwolńic z pracy tak samo nie mozna jej wykreslic w urzedzie. Najlepiej jednak moim zdaniem czekac do konca 12 tc ze zgloszeniem komukolwiek czegokolwiek.
 
Lotka... Tak jak w ciazy nie mozna kobiety zwolńic z pracy tak samo nie mozna jej wykreslic w urzedzie. Najlepiej jednak moim zdaniem czekac do konca 12 tc ze zgloszeniem komukolwiek czegokolwiek.
ja wiem, ze moze i nie mozna, ale jak sie trafi na wredna babe to potem sie to da odkrecic, ale kupa roboty z tym, pisma, odwolania itp... a nie zglaszajac ma sie spokoj ;-)
 
ja wiem, ze moze i nie mozna, ale jak sie trafi na wredna babe to potem sie to da odkrecic, ale kupa roboty z tym, pisma, odwolania itp... a nie zglaszajac ma sie spokoj ;-)

Nie zglaszajac jest sie nie fair i mozna miec klopot. Nie mozna od ludzi, urzedow i panstwa wymagac sprawiedliwosci i zlota z nieba jak samemu nie jest sie w porzadku...
na pewno jest jakis regulamin, zarzedzenie, cokolwiek, ktore okresla kiedy trzeba zglosic.
 
ja bynajmniej w pierwszej ciazy zglosilam bo w naszym pupie wzywaja srednio co miesiac a ja nie mialam na to sily, zaznaczyli sobie ze jestem w ciazy i w najblizszym czasie nie maja mnie wzywac, tylko chcieli zaswiadczenie od lekarza,
 
Niech mi ktoś zorientowany powie (albo ktoś kto ma normalną kadrową i się jej może podpytać), co w przypadku, kiedy urlop wychowawczy kończy się 31ego sierpnia, a termin porodu wypada na 28ego sierpnia...Czy przysługiwać mi będzie urlop macierzyński,a co za tym idzie pieniądze adekwatne do urlopu macierzyńskiego, czy idę na zasiłek macierzyński i tak jest do końca? Bo jeśli dziecko urodzi się po terminie, we wrześniu, to jak rozumiem, urlop macierzyński dostaję bez łaski...

a nie ch esz przerwac wychowawczego wrócic w dniu powrotu złozyc l4 i byc na l4?
 
Pajkaa, no, chciałabym. Mam jednak tak uprzejmego pracodawcę, że zapowiedział mi, że jeśli spróbuję tak zrobić i "zdezorganizować pracę biura", to złoży doniesienie do ZUSu, a ZUS mnie zmusi do powrotu do pracy, bo ciąża nie choroba i z obowiązku pracy nie zwalnia. Nawet gdybym pracowała tylko na pół etatu, to wypłukałoby mnie to z kasy przy obecnych cenach benzyny (dojeżdżam 50km) + koszty wynajęcia niani na ten czas... I nie wiem, czy może tak zrobić, ani ile w tym prawdy. Mam koleżankę, która w ZUSie pracuje, ale oni tam k..wa nic nie wiedzą (nie ubliżając koleżance). Gdyby to była prawda, to skutecznie by mi życie uprzykrzył... No, cholera, nie wiem, co zrobić. Pewne jest, że w takiej sytuacji do pracy po wychowawczym już tam na pewno nie wrócę.
Jakbyś mogła coś mądrego podpowiedzieć, to byłabym wdzięczna niezmiernie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
cyniczna- odpowiedziałam Tobie na głównym ;) przerwij wychowawczy- połóż L4 i jeśli ZUS Cię wezwie to narzekaj ile wlezie. Nie podważą przecież, że Ci kręgosłup cierpnie i na mdlości zbiera jak siedziesz za długo w jednej pozycji.
Nawet się nie zastanawiaj. Skąd wiem? Moja mama w tej instytucji (prostytucji) pracuję, więc zadzwoniłam zapytać ;) Kasa Ci się przyda, a za paczkę dla Tyci- to ja bym jak najwcześniej tak zrobiła ;)))
 
Do góry