Bielsko-Biała i okolice:)

[kitkabb]

LILITH OGROMNIASTE GRATULACJE!!!
Niech malutka rośnie zdrowo W końcu się doczekałaś
A Oliwka w sumie bioderka ma dobre jak na swój wiek tylko coś tam z lewą nóżką jest ale troszeczke.Musze jej przy zmianie pieluszki gimnastyke robić,jak będe na brzuszek kłaść to na żabke i dalej pieluchować ale jeszcze szerzej niż dotychczas
Szersze pieluchy po prostu dawać albo jedną flanelową ale jak się zaczyna tak ciepło robić to jak bidulka z tą flanelą będzie
Ale dobrze ze jest ogólnie oki

 

[kallusia]

Kitus nic sie nie martw u dzieci szybciutko takie rzeczy sie koryguja wiec jak bedzie juz cieplutko to niebedzie potrzebowala pieluchy !! ;D

 

[kallusia]

DZIEWCZYNY MAM PYTANKO CALKOWICIE NIEZWIAZANE Z CIAZA ANI DZIECIACZKAMI
CHODZI O MOJA PRACE MGR CZY NIE MACIE KOGOS WSROD ZNAJOMYCH KTO MIAL URAZ NA NARTACH??
CHODZI O WYPELNIENIE ANKIETY ??? TO 23 PYTANKA Z ODPOWIEDZIAMI DO ZAZNACZENIA.
TEMAT PRACY TO "Najczęstsze urazy i ich przyczyny w narciarstwie zjazdowym"
Jesli to nie bylby problem to powysylalabym chetnym na priva :
Dzieki

Mowie wam studia i egzaminy to nic w porownaniu ze zmuszeniem sie do pisania tej pracy :laugh:
ale coz jak trzeba to trzeba :laugh:

 

[Agatka_BB]

Kallusia moge Ci pomoc...... bo ja mialm uraz na nartach ktory niestety zakonczyl sie 3 operacjami
Kitka moj Igorek tez cos tam nie tak troszeczke ma i tez musze mu nozki szerzej rozkaladac pielucha, ja ide z nim 26 i mam nadzieje ze bedzie ok a nie tak jak ostatnio

 

[kallusia]

Agatko byla bym bardzo wdzieczna ;D pozwole sobie wyslac Ci ja na maila ;D Dodam ze ankieta jest anonimowa ;D wiec zadnych danych nie musisz pisac ;D

Niemartw sie o Igorka napewno bedzie wszystko wporzadeczku ;D

 

[Agnieszka18]

Kallusia - ja również miałam uraz na nartach i wielu moich znajon\mych dawaj tą ankietę porazimy coś ;D ;D ;D ;D

 

[kallusia]

Dzieki Agnieszko !! Sorki ze dopiero teraz sie odzywam ale nie bylo mnie przez weekendzik Wyslalam ci priva

 

[AGUSIAAA]

Hej dziewczyny....
Dlugo mnie tu nie bylo, ale teraz juz bede zagladac w miare mozliwosci.

Nasz Olus juz jest z nami...
Urodziłam 16 maja przez cesarskie ciecie. Wczesniej lezalam na patologi przez 1.5 tygodnia i co drugi dzien mialam podawana oksytocyne. Nie przynosilo to jednak zadnych rezultatow i podano mi prepidil zel, ktory mial juz podobno poskkutkowac na 100%, ale moja macica byla i na to odporna i nie zaczynaly sie zadne skurcze. W zwiazku z tym na 16 tego zaplanowano ciecie cesarskie... Gdy juz nadszedl ten dzien to tez sie niezle naczekalam bo moja cesarka byla dopiero 3 w tym dniu.

I tak 16 maja o godzinie 14:50 urodzil sie Aleksander.
Mial 3850/58/34/34 i dostal 10 punktow Apgar...

Moje wody juz byly zielone wiec dobrze, ze go juz wyciagneli...
Na drugi dzien malutki zaczal troszke zolknac i postanowili go naswietlac...
Lezal pod lampami przez dwie noce i dzien i wszystko wrocilo do normy. Na szczescie byl caly czas przy mnie....

w sobote przed poludniem bylismy juz w domku....
Jestesmy bardzo szczesliwi....

 

[sandra1982]

Agusiaaa, ogromne gratulacje!​

W koncu sie doczekalas! Maly jest sliczny!
Jeszcze raz wielkie gratulacje - medal nalezy Ci sie za wytrwalosc - 1.5 tyg. prob...Straszne!

 

[kitkabb]

AGUSIAAA ogromniaste gratulacje!!!
Dużo zdrówka dla Olusia I dla szczęśliwej mamy
No i jaki pokazny się urodził Jeszcze raz gratulacje