reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Chusty i nosidelka :)

ja sadzam dziecko żabką na mojej talii i przyciskam pupęręką do siebie. A górę dziecka obejmuję ramieniem...

napisałam zapytanie.. kilolek - piszesz się jakby co?
Warsztaty chustowe, Warszawa 23.01- dwie grupy - Chustoforum

Tez tak trzymalam na tym spotkaniu a ta babka specjalistka powiedziala ze to najgorszy sposob na trzymanie dziecka, bo nigdy nie bedzie miec dobrze ulozonego kregoslupa. Chyba, ze staniemy przed lustrem i bedziemy caly czas kontrolowac plecki :baffled: echh, ja i tak po swojemu robie, choc staram sie ograniczyc noszenie w tych nieprawidlowych pozycjach do minimum.
 
reklama
Tez tak trzymalam na tym spotkaniu a ta babka specjalistka powiedziala ze to najgorszy sposob na trzymanie dziecka, bo nigdy nie bedzie miec dobrze ulozonego kregoslupa. Chyba, ze staniemy przed lustrem i bedziemy caly czas kontrolowac plecki :baffled: echh, ja i tak po swojemu robie, choc staram sie ograniczyc noszenie w tych nieprawidlowych pozycjach do minimum.
:-) nie dajmy się zwariować, we wszystkim przesada jest szkodliwa :tak: aż mi się przypomniał zakuty w szyny Forrest Gump - tak na wszelki wypadek :baffled:
 
w szoku jestem :szok: mój mąz wyraził chęć wzięcia udziału w warsztatach. Wstepnie ząłtwiłam już opiekę dla Kuby, musze jeszcze tylko poprosic teścia żeby nas zawiózl, bo prrzeciez moj maz pociągiem nie pojedzie... :baffled:chociażw sumie ma rację, bo pociągiem to wielka wypawa z wózkiem i nimowlęciiem.
W kazdym razie wyslę zaraz zgłoszenie. Tylko się zastanawiam jak to Iza zrobic żebysmy razem w grupie były?
 
reklama
w szoku jestem :szok: mój mąz wyraził chęć wzięcia udziału w warsztatach. Wstepnie ząłtwiłam już opiekę dla Kuby, musze jeszcze tylko poprosic teścia żeby nas zawiózl, bo prrzeciez moj maz pociągiem nie pojedzie... :baffled:chociażw sumie ma rację, bo pociągiem to wielka wypawa z wózkiem i nimowlęciiem.
W kazdym razie wyslę zaraz zgłoszenie. Tylko się zastanawiam jak to Iza zrobic żebysmy razem w grupie były?
no widzisz jakiego masz męża "do przodu" :-) cudze chwalicie, swego nie znacie :-D
jescze nia znam warunków ani ceny, nie odpisała mi jeszcze... jak mi odpisze, to napisze na forum..
a w jednej grupie to na pewno bedzieny bo podzial na grupy jest prosty: pocxartkujaca - nauka kieszonki i kołyski zdaje się, oraz zaawansowana - nauka wiazania na plecach :-)
EKO BABY Aktualności
 
Do góry