reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża a zwierzak

reklama
no ja sie zupelnie nie spodziewalam, ze to juz ja wzielo. Ona jest juz dosc spora bo to taka rasa, ale jak da mnie to jeszcze moje malenstwo. Jesli mozesz powiedz mi ile mniej wiecej wynosi w PL koszt sterylizacji i jak to wyglada wogole.
 
Anapi, moja kotka też miała pół roku, kiedy zaczęła "dojrzewać" ;-) Oj, co ja z nią przeszłam! Udało mi się znaleźć promocję i wysterylizowałam ja za 100zł [wet miał podpisana umowę z jakąś fundacją] ale tak to kosztuje w Warszawie ok. 250zł plus leki p/bólowe [choć czasami się trafi, że są w cenie].
 
płaciłam ok 100 zł, w tym były już leki jakie ma przyjmować. Przywieźliśmy Miecię rano do weterynarza, zabieg miała przed południem i musiała zostać na obserwacji w lecznicy do późnego wieczora. Przykro było na nią patrzeć po narkozie, widać było że jest taka "zamulona". Tak jak człowiek po narkozie, potrzebowała czasu żeby dojść do siebie. Na szczęście nie rozwalała szwów, lekarz wszystko pięknie pozszywał, po jakimś czasie chyba treba było jechać na zdjęcie szwów ale nie do końca pamietam. Mieszają mi się wspomnienia z drugą narkozą, bo potem złamała łapkę i znowu narkoza. Teraz nie bardzo umiem oddzielić te wydarzenia od siebie... Ogólnie nie było tragicznie.

zołza bardzo drogo u was, ciekawe skąd taka różnica? U nas 100zł to normalna cena.
 
No to nas niedlugo czeka ten zabieg, w koncu jak zaczela dojzewac, to moze miec bardzo czesto te ruje. U nas niestety cena dla kotki to od 120€ :baffled:
 
Traschka - nie mam pojęcia, dlaczego aż tak duża różnica :/ I ja miałam ją obserwować w domu, wzięłam ja taką przymuloną i sikającą pod siebie... Bida straszna z niej była.

Anapi - to u Ciebie jeszcze lepiej z tą ceną :/
 
Ja swojej dawałam kilka lat tabletki antykoncepcyjne, gdy przestały pomagać i zaczęła sikać na czyste rzeczy zawiozłam do weterynarza. Dwa lat lata temu zapłaciłam 200 zł - pod Wawą - zostawiałm kicie na 2 h, a póżniej dochodziła do siebie w domu. Ale znacznie lepiej się czuła niż po uśpieniu do usunięcia chorych zębów.
Anapi - a nie możesz się wybrać do PL na ten zabieg ? Bo faktycznie masakrycznie drogo :szok:
 
No myslalam o tym, jak planowalismy urlop w Polsce, ale niestety nie doszlo do wyjazdu, a teraz jest juz za pozno na takie jazdy (mam 1200km do "domu"). No a zeby jechac tylko na zabieg to pewnie na paliwo wydalabym wiecej, tak wiec trzeba zacisnac zeby i placic :no:
 
reklama
Ja mam kocurka kochanego zazdrośnika, i powiem wam, że jest tak temperamentny, że wykastrowanie nic nie dało !! Miał pół roku jak poddałam go kastracji bo dostawał na łeb... Darł pyska, tylko chciał na dwór latac i wszystko opryskiwał co dawało takie zapaszki, że tylko uciekac!! A po kastracji, no cóż, zapaszek ulatnia się co prawda tylko z kuwety, ale jak tylko zaczeło się robic ciepło mały znów oszalał i powtórka z rozrywki... Tylko po kastracji taki bardziej się gejek zrobił bo zaprzyjaznił się z kocurem kuzynki i zawsze jeden po drugiego przychodzi zeby isc na łowy, a za to kotkę mojego dziadka biją :( Bandyci !!
 
Do góry