Kalinka ja tam też prowadziłam swoją ciążę i do położnej wtedy nie stało się w żadnej kolejce. To jakaś nowość
. Co do kolejek, to za moich czasów też były. Generalnie im wcześniej przyszłam, tym szybciej się to wszystko odbywało. Podejrzewam, że moją ciążę prowadziły te same lekarki. Ja byłam z nich mega zadowolona. Jedna z nich bardzo pomogła mi podjąć ostateczną decyzję w sprawie amniopunkcji. Generalnie mają bardzo duże doświadczenie.
