reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@kari21 Mój synek też ma autyzm stwierdzony. Na szczęście funkcjonuje coraz lepiej. Pieluchy odstawione jak miał 2,5 roku, obecnie ma 4lata3miesiące i pomalutku zaczyna się rozkręcać z mową. Chodzi do przedszkola ogólnodostępnego niepublicznego, którego właściciele mają także poradnie psychologiczno-pedagogiczne (w tym jedna w tym samym budynku co przedszkole) - więc terapię ma w czasie zajęć przedszkolnych. Wiem jak musisz być silna by walczyć z jego uporem i przyzwyczajeniami. Ja też momentami z sił opadam. Zdarzało mu się np. ryczeć przez godzinę, że zamiast od razu do samochodu i do przedszkola, poszłam jeszcze wyrzucić śmieci).
A teraz pora byś też nieco zadbała o siebie - zadbaj o swoją wagę (skądś się musi brać niechęć do jedzenia i na pewno przyczyną nie jest tylko stres), zadbaj o swoje endometrium. I już za chwilę, już za momencik postaraj się o rodzeństwo dla swoich synków.

@AgaB33 Niestety autyzm to nie choroba i nie da się tego wyleczyć. Jest to zaburzenie - i jedynie można próbować wpływać na pewne zachowania. Ja podejrzewam, że u mojego synka jest to skutek niedotlenienia podczas porodu - jednakże nigdzie w karcie nie mam wpisanego, że niedotlenienie miało miejsce - a wg mnie mały urodził się siny. Nawet tuż po porodzie jak mi go pokazali, to powiedziałam, że jest siny. A lekarze (był wcześniakiem, więc w czasie porodu jeszcze cała asysta neonatologiczna była, wraz z respiratorem i całym sprzętem - pewnie z 10 osób łącznie) się tylko zmieszali i powiedzieli, że wcale nie... @kari21 A u Was jest jakieś przypuszczenie skąd się autyzm wziął?
 
reklama
@kari21 właśnie, tu nie ma nic szybko, i efekty są zupełnie nieproporcjonalnie do wkładanego wysiłku a czasem nie ma ich wcale. Jednak poddawać się mimo to nie można. Dobrze, że Twój synek jest w czymś mocny, bo tam nie było żadnej mocnej strony.

@Calineczka24 tak, prawie 10 lat, ostatnio w grupach integracyjnych. Uwielbiam te szkraby i pracę z nimi, dla nich do tego stopnia, że ja to już chciałabym żeby był wrzesień. Pedagogikę trzeba mieć i to najlepiej ze specjalizacją w kierunku edukacji przedszkolnej.
 
A teraz coś z innej paczki. Postanowiliśmy zrobić sobie z mężem wieczorek filmowy. Włączył film ,,Ksiądz,,. Jak się zaczynał napisałam post na forum. Później poleciałam po poduszkę. Za chwilę po kocyk. Mąż skoczył po pestki sloncznika (ostatnio nasz nałóg). Ja jeszcze po winko. Ułożyłam się wygodniej... mówię do męża: niezły ten film, ciekawe co będzie dalej. Upiłam łyk winka i dalej to juz były napisy końcowe.
Spojrzelismy na siebie i w śmiech. Kurczę, nie miałam pojęcia, że on taki krótki.
 
No ja dziewczyny chyba taka silna niestety nie jestem bo u mnie level stresu siega tak wysoko ze wlasnie odbija sie to koszmarnie na moim zdrowiu i prawdopodobnie to wychudzenie w wiekszosci jest wynikiem stresu ciaglego, nieustajacego. Ale jakos dawac rade trzeba. Zawsze mowie ze z wlasnej woli bym w zyciu na cos takiego nie poszla, poprostu nie mam wyjscia... los dal mi takie zycie, kocham swoje dziecko bez wzgledu na to jaki jest wiec musze robic to wszystko co trzeba zeby mu pomoc, jak kazda matka. Ale wcale nie chce tego ani tez nie mam na to sil. Poprostu musze, ponad sily, ponad checi.
Wszystko ma swoje plusy i minusy nawet jesli czasami ciezko te plusy dostrzec. Nawet posiadanie dziecka z niepelnosprawnoscia moze byc piekne i dawac wiecej niz sobie czlowiek moze wyobrazic. Nauczyc pokladu empatii i zrozumienia dla innosci.

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
@kari21 ja domyślam się. Kurczę no, a nie ma kogoś, kto by Cię trochę odciążył, zaopiekował synkiem chociaż ze dwa dni w tygodniu, żebyś mogła trochę oddechu złapać tak dla siebie, dla regeneracji?
 
Witajcie mam chwile to napisze dostalam @ zaraz jak przylecialam do UK haha wiedzialam ze tak bedzie :D ale i tak z mezem poszalelismy :)
 
reklama
@ivvonka no niestety nie ma a jak na zlosc maz tez musi pracowac od rana do poznej nocy czesto 7 dni w tygodniu bo ja pracuje dorywczo z racji wlasnie syna i tez mojego zdrowia... tak ze nie ma latwo tez pod tym wzgledem. W roku szkolnym jest latwiej jak chodzi do szkoly, zawsze to kilka godzin na to zeby zrobic zakupy po ludzku czy posiedziec chwile we wzglednej ciszy. Czlowiek docenia nawet takie cos [emoji1][emoji1] moj syn wyjatkowo nie znosi zakupow, w 90% konczy sie to wybuchem szalu na srodku sklepu.

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry