reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
@AgaB33 przykro mi ale nie obwiniaj sie nasteony cykl przed Toba. Ja bede musiala chodzic na monitoring a place 200 zl u lekarza

@Frezja_1 masz racje mam znajoma co w ciazy skakala na trampolinie nie wiedziala ze jest w ciazy ale taka jej praca byla i wszystko skonczylo sie dobrze.Ja tez siedze m.in w sporcie ale robie studia wiec albo sobie przyrobie albo zmienie jeszcze nie wiem co mnie czeka jestem zadowolona ale nie ukrywam ze najpierw chcialabym sie jeszcze postarac o dziecko.
 
@AgaB33 nie ma za co musimy się wspierać przecież. Ja tak samo jak ty robiłam dużo rzeczy w ogrodzie i koło domu. Co prawda nie dźwigałam ale robiłam. I nie uważam, że zrobiłyśmy coś złego w końcu "ciąża to nie choroba". @Frezja_1 ma racje gdyby nasze zarodki były zdrowe i silne nadal byśmy je nosiły w brzuszkach. No cóż nam zostaje ? Głowa do góry cyc do przodu i staramy się dalej :)
 
@zosiak leczenie mojego męża może zabijać żołnierzyki. Póki dawka niska to jeszcze ok. Ale zwiększa ją i w pewnym momencie może zagrozić takim problemem
 
O, mam wyniki badań. Wszystko spoko, morfologia oki, glukoza 84 więc oki, toxo niereaktywne :)
Jedynie w moczu wyszły mi liczne bakterie i do tego liczne fosforany. Czytałam że to może oznaczać kamicę, ale póki co się tym nie martwię i czekam co jutro powie gin :)
Boję się wizyty jutro.... A w nocy śniło mi się że byłam u gin i powiedziała że nie jestem w żadnej ciąży ;( obudziłam się cała mokra.... :(
 
reklama
Do góry