reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Cześć dziewczyny, czy mogłybyście mi podpowiedzieć w kwestii testu ciążowego. Otóż sytuacja wygląda tak, w czwartek 01.10. test owulacyjny wyszedł pozytywny, tego dnia rano strasznie bolało mnie podbrzusze ale przez jakieś pół godziny max., współżyliśmy z mężem od niedzieli do czwartku kiedy test owulacyjny wyszedł pozytywny. W piątek 02.10.ok godz.12.00 byłam na wizycie u ginekologa, na USG było widoczne ciałko żółte. Ostatnią @ miałam 17.09. możecie mi podpowiedzieć kiedy powinnam zrobić test ciążowy albo betę? Niestety nie wytrzymałam i jeden test zrobiłam w czwartek wyszedł negatywny, wczoraj czułam się bardzo słabo, spałam w ciągu dnia trochę, dziś też zrobiłam test i nic nie wyszło. Ogólnie jestem bardzo rozdrażniona, pobolewa mnie podbrzusze, wczoraj strasznie bolała mnie głowa i plecy. Mam czasem nudności i uczucie pełna w brzuchu. Czy może być tak, że pospieszyłam się z tymi testami i mogło jeszcze nic nie wyjść? Dziś jest mój 24dc.
Ja robiłam w 27 dc, 2 dni później miałam dostać miesiączkę. Tyle ze byłam prawie pewna, ze się udało, bo nie miałam jak co miesiąc plamienia przed okresem i temperatura mi bardzo rosła (mierzyłam cały cykl)
 
reklama
Ja robiłam w 27 dc, 2 dni później miałam dostać miesiączkę. Tyle ze byłam prawie pewna, ze się udało, bo nie miałam jak co miesiąc plamienia przed okresem i temperatura mi bardzo rosła (mierzyłam cały cykl)
Ja w drugiej ciąży, którą niestety straciłam w 26dc zrobiłam betę po pozytywnym teście i wyszła wczesna ciąża bo ok. 4 tydzień, 2 dni później miałam dostać miesiączkę. Ciąża tak jak i teraz była planowana. Od wczoraj chodzę jak nie ja ciągle zmęczona i szybko się denerwuje, pobolewa mnie podbrzusze i chwilami jajniki. Poprzednio też tak miałam i bardzo liczę na to, że to znów dobre objawy...
 
@Nadzieja_31 za wcześnie na test. Po około 10 dniach od wystąpienia owulki powinno coś wyjść. A najlepiej w tym czasie zrobić betę z krwi.

@Charlotte21 nigdy nie myśl, że to Twoja wina! Robisz co możesz, szybko wszystko wyłapujesz. Tak trzymaj, małą trzeba wspomóc regularną terapią i będzie ok.
Mój młody był po wylewie, także było wiadome że coś może się dziać. Od 2mca życia był rehabilitowany, z przerwami bo dużo chorował i leżeliśmy po szpitalach. Jak miał 7mcy to jeden lekarz powiedział, że jego rozwój ruchowy zatrzymał się na 3,5mca i jak nic się nie zmieni do 1r.ż. to on wpisze w dokumentacje MPD (porażenie mózgowe). Nalegał na rehabilitację metodą Vojty, a ja się uparłam żeby zostać przy metodzie NDT-Bobath. Rozwój szedł bardzo powoli do przodu, wszystkie umiejętności ruchowe (raczkowanie, siadanie itp.) były wyuczone przez fizjoterapeutę, a nie nabyte. I co? Tydzień po pierwszych urodzinach młody wstał i poszedł 😉
Także praca z dobrym terapeutom i jeszcze raz praca i wszystko przyjdzie w swoim czasie.
Powodzenia
 
Dziewczyny czy są tu mamy, które miały cukrzycę ciążową?
W dwóch poronionych ciążach miałam stwierdzoną cukrzycę ciążową po podwyższonych cukrach na czczo. Biorę metforminę, wtedy praktycznie odrazu kazali mi odstawić i miał test obciążeń glukozą. Teraz brałam metforminę do 12 tc i po tygodniu test i krzywa wyszła ok, ale dla swojego spokoju mierzę cukry na czczo i 1h po posiłku. Jem w miarę zdrowo, co ok 3h, ale nie jest to dieta cukrzycowa. Cukry po posiłkach są ok, na czczo zazwyczaj 80 z hakiem, ale raz na jakiś czas jest 91, 96. Czy powinnam się martwić?
 
@Nadzieja_31 za wcześnie na test. Po około 10 dniach od wystąpienia owulki powinno coś wyjść. A najlepiej w tym czasie zrobić betę z krwi.

Tydzień temu w piątek ginekolog widziała i mnie na USG ciałko żółte, czyli było już po owulacji ale nie wiem dokładnie kiedy miało to miejsce myślę, że dzień wcześniej. Teraz w poniedziałek myślałam żeby iść na betę ale nie wiem czy to nie za wcześnie. Miesiączkę powinnam dostać w środę lub czwartek.
 
@Nadzieja_31 za wcześnie na test. Po około 10 dniach od wystąpienia owulki powinno coś wyjść. A najlepiej w tym czasie zrobić betę z krwi.

@Charlotte21 nigdy nie myśl, że to Twoja wina! Robisz co możesz, szybko wszystko wyłapujesz. Tak trzymaj, małą trzeba wspomóc regularną terapią i będzie ok.
Mój młody był po wylewie, także było wiadome że coś może się dziać. Od 2mca życia był rehabilitowany, z przerwami bo dużo chorował i leżeliśmy po szpitalach. Jak miał 7mcy to jeden lekarz powiedział, że jego rozwój ruchowy zatrzymał się na 3,5mca i jak nic się nie zmieni do 1r.ż. to on wpisze w dokumentacje MPD (porażenie mózgowe). Nalegał na rehabilitację metodą Vojty, a ja się uparłam żeby zostać przy metodzie NDT-Bobath. Rozwój szedł bardzo powoli do przodu, wszystkie umiejętności ruchowe (raczkowanie, siadanie itp.) były wyuczone przez fizjoterapeutę, a nie nabyte. I co? Tydzień po pierwszych urodzinach młody wstał i poszedł [emoji6]
Także praca z dobrym terapeutom i jeszcze raz praca i wszystko przyjdzie w swoim czasie.
Powodzenia
Madlein czy twój syn ma padaczkę?
 
Hej dziewczyny dawno nie pisałam.. Ale starania były odłożone na rok a tu dziś druga kreska słaba okres się spóźnia drugi dzień. Test zrobiony koło 10 nie z porannego moczu. Jestem przerażona trochę bo po 3 poronieniach włączyłam dziś leki żadnych objawów prócz ciągłego głodu i nerwowości strasznej.. Wiec nie chce się nawet nastawiać... Pierwsze podejście i ciąża przytulanki tylko jeden raz byly.. Nie chcę się nawet cieszyć...
 
Hej dziewczyny dawno nie pisałam.. Ale starania były odłożone na rok a tu dziś druga kreska słaba okres się spóźnia drugi dzień. Test zrobiony koło 10 nie z porannego moczu. Jestem przerażona trochę bo po 3 poronieniach włączyłam dziś leki żadnych objawów prócz ciągłego głodu i nerwowości strasznej.. Wiec nie chce się nawet nastawiać... Pierwsze podejście i ciąża przytulanki tylko jeden raz byly.. Nie chcę się nawet cieszyć...


Teraz już będzie dobrze ❤️ będę trzymać kciuki. Cieszę się, że odezwałaś się do nas.
Co tam u Ciebie? 😘
 
Teraz już będzie dobrze [emoji3590] będę trzymać kciuki. Cieszę się, że odezwałaś się do nas.
Co tam u Ciebie? [emoji8]
U mnie ok przeprowadziłam się do nowego domu a tu taka niespodzianka. Martwi mnie ze cycki mnie nie bolą :) zaraz już mam schizę ze będzie źle... Ale czas pokaże.. Co u ciebie kiedy starania zaczynacie?
 
reklama
U mnie ok przeprowadziłam się do nowego domu a tu taka niespodzianka. Martwi mnie ze cycki mnie nie bolą :) zaraz już mam schizę ze będzie źle... Ale czas pokaże.. Co u ciebie kiedy starania zaczynacie?

Taki prezent na nowy dom 😉 oby teraz było dobrze ❤️ a u nas to tak różnie niby już próbujemy ale ciężko idzie nie wiadomo kiedy wyjdziemy na prostą ze wszystkim. Czas pokaże 😉
 
Do góry