Witajcie Dziewczyny

Troszkę sie nie odzywałam to prawda:
gratuluję wszystkim fasolkowym rusałkom. Trzymam kciuki mocno.
A ja, cóż dostałam po długich 5 tygodniach @ huuuura , to znaczy że kolejny etap za mną. Teraz czekają mnie badania no i czekanie.
JM : witaj
miałam ostatnio cięzkie czasy. Sama staram się nie rozpamiętywać za bardzo tego co się stało, nie mam nawet na to czasu (robimy mega remont w domu ) ale moja podświadomość wyrzucała wszystko w snach, co tam snach to były koszmary. Śniły mi się takie maleńkie dzieci które rozpadały się w moich dłoniach. Nie wiedziałam jak to przewrać, normalnie nie chciało mi się kłaść wieczorem. W dodatku w pracy szef puścił parę z ust i ludzie zaczęli mi gratulować, z początku nie wiedziałm czego ale jak patrzyli na mój brzuch to zrozumiałam, no i musiałam ściemniać o tym że jak człowiek sobie troszkę przytyje to wszyscy odrazu zauważają, itp. itp.
Na szczęście razem z @ zeszło całe zło razem z koszmarami.
jeszcze tylko 2 miesiące i będe Was gonić :-) , JM mam nadzieję że dogonisz dziewczyny jeszcze szybciej, z całego serca Ci tego życzę.
Daga.P gratulacje, trzymałaś wszystkich w napięciu. A tu wszystkie się martwiłysmy, ale ponieważ jesteś w okresie ochronnym to Ci się upiecze




pozdrawiam wszystkie, miłego weekendu.